reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniówki 2010!!!

reklama
13x13 te wierwiórki to mogłbyc jakis szyfr.... np dzis w nocy, przyczajka, orient, kopniak w prawe zebro, unik, obrot i lulu;-):-D:-D
 
właśnie kot wgramolił mi się na kolana i położył łapki na brzuchu - niunia się kręci, więc kocur wygląda śmiesznie - dziwnie się patrzy, i próbuje złapać ruszający się brzuch
 
zastanawiam się tylko jak to będzie jak się już mała urodzi - czy kot jakoś to przeżyje (bo teraz jest bardzo do mnie przywiązany), a potem będe miała dla niego znacznie mniej czasu
 
wrocilam od fryzjera. oczywiscie sie zdenerwowalam, bo mnie kląkwa czarna farba wysmarowala.... i w domu ok godz walczylam zeby zlazlo.... masakra... sama sobie farbujac mniej szkod na ciele generuje niz ona dzisiaj... no ale przynajmniej nie wygladam jak wyplowiały mis baribal:tak:
 
zastanawiam się tylko jak to będzie jak się już mała urodzi - czy kot jakoś to przeżyje (bo teraz jest bardzo do mnie przywiązany), a potem będe miała dla niego znacznie mniej czasu


na kazda pepowine przychodzi czas zeby ja odciac....:-D:-D:-D

a na powaznie to mamy ten sam problem... moj kot to moja przylepa... gdzie ja tam i on.. choc ostatno dziwnie na mnie patrzy jak mowie do niego maliniak:-)
K. robi dalsze remonty i zostal nazwany stefan karwowski, a ze ramzes zywo zainteresowany wszystkim to nie moglby byc nikim innym jak tylko maliniakiem:-D:-D:-D:-D:-D
 
Coś w tych naszych kotach jest... Abik zrobił sie od jakiegos czasu strasznie przylepiasty. Tylko by sie głaskał i w ogóle... Kiedyś taki nie był, wręcz nie lubił głaskania... hmmm ciekawe jak zareaguje na nowego członka rodziny. Pies to wiem... przyjdzie powącha, powiemy mu że to nasze i że ma pilnować i z głowy. Tak samo było jak się Janek urodził... Teraz niech no ktoś obcy sie zbliży do niego... od razu Oskar się przy Jasiu pojawia i czuwa...
 
u nas na razie stefcio (kot) śpi na wózku - znaczy się na kartonach w którym jest wózek, ostatnio pomagał mi prasować ciuszki maleństwa położył się na desce do pracowania i bacznie się tym małym rozmiarom przyglądał.

Mam tylko nadzieję, że nie będzie agresywnie reagował na Małą - bo różnie z katoami bywa
 
reklama
Wronka wiem coś o tym
jak mi kiedyś mąż posprzątał w szafkach w kuchni to się do niego nie odzywałam z nerwów a on biedny nie wiedział o co chodzi a ja taka zła byłam, że wkroczył w moją intymną stefę :-D i teraz nic nei znajdę

co u mnie??

a u mnie to....

-moj facet sie ziemnil nastawienie do mnie do dziecka oglnie do zycia....mam glopie pomysly ktore mnie draznia:wściekła/y::-(

-z mieszkaniem mamy jakies problemiki

-dobrze ze z mala jest wszystko oki:)

aha i moge sie pochwalic ze bedzie...Cecylia Anna

ładne imię, mam koleżankę o tym imieniu, Cecylia to patronka śpewaczek
 
Do góry