Ja się tylko witam i już jako że jestem uziemiona -znowu postaram się być na bieżąco...
Kochana mój S sam doprowadził do tego że poleciało ciurkiem... patrzył i patrzył i zaczął mówić że mała będzie miała z czego jeść i zaczął mlaskać... pociekło a ja powiedziałam ze od dziś Go nienawidzę nie przeraził się, nie obrzydziło Go to -ot cieszy się ze mała najedzona będzie
Pojawia sie Wam czasem siara?? Chodzi mi o wilgotna kropelke, a nie zaschniete grudki Ja raz mialam i strasznie mnie to obrzydzilo Nic nie powiedzialam mojemu M, bo juz chyba do konca zycia nie dotknalby moich piersi nie mowiac juz o buziaczkach
Kochana mój S sam doprowadził do tego że poleciało ciurkiem... patrzył i patrzył i zaczął mówić że mała będzie miała z czego jeść i zaczął mlaskać... pociekło a ja powiedziałam ze od dziś Go nienawidzę nie przeraził się, nie obrzydziło Go to -ot cieszy się ze mała najedzona będzie