Hmmm...tak sobie myslę, że chyba czas zmienić avatar bo święta nam się skończyły
Narazie chyba coś ściągnę, a może potem zrobie sobie jakąś fotkę :-)
a juz myslalam, ze to Twoj brzusio i Twoja fotka taka slicznie zrobiona... ;-)
A z tych mniej przyjemnych rzeczy to idę dzisiaj do gina na założenie pessaru:-( Ciekawie jak to będzie, czy będę to odczuwać i jak będzie z infekcjami, bo lubią się przy tym pojawiac :-(Poza tym mój gin jak mnie zobaczy to się wkurzy, że mnie wypuścili ze szpitala bo on uważa że powinnam leżec do końca ciąży!! Jak znów mi da skierowanie do szpitala to zmieniam lekarza!Bo jak w szpitalu twierdzą, że da się z tym leżec w domu i oszczędzac się to po cholerę ja mam leżec w szpitalu! Zobaczymy dzisiaj co mi powie, ale coś czuję że będzie ostra wymiana zdań!!
I dobrze, ze idziesz zalozyc ten krazek, bedzie lepiej dla Ciebie i dzidzi!!!
ja juz sobie butów nie wiaze:-) a co dopiero depilacja
hehe mnie moj maz ogala;-) sama bym sobie wiecej szkody narobila i powycinala pewnie tepa maszynka
cos co sie przydac jeszcze moze:-)
buahahahha, dobry tekst
Ja na poczatku chcialam Doriana, ale tu moja mamuśka mi trochę obrzydzila, ze co to za imię,że ona w takim razie będzie mówic do niego "janek"...i takie tam. .
Tez chcielismy Doriana
Ale jak zrobilam wywiad w pracy to okazalo sie, ze tu Dorian kojarzone jest jako gejowskie - po czesci tez dlatego, ze to imie unisex, i dla dziewczyn i dla chlopcow... I troche ochota mi przeszla
jak ja bym chciala barszczyku z burakow sie najesc!! ale w weekend schodzilam cala okolice w poszukiwaniu buraczkow i wiecie co - nia znalazlam nigdzie
nie wiem, czy oni tutaj nie jedza burakow czy jak, ale w szoku bylam. A taka nadal mam ochote na barszcz jak nie znajde burakow dzis po pracy, to chyba sobie z papierka zrobie:-(
ja tez jeszcze w normalnym sklepie ani na markecie burakow nie trafilam... jezdze do polskiego sklepu i tam kupuje
A tak na marginesie, jak bardzo trzeba sie ogolic do porodu? Wystarczy zgolic te wlosy na gorze, czy moze trzeba az po sama pupe?...
Z tego co wiem teraz wymogow juz nie ma, wiadomo ze chyba bardziej higienicznie jest by wlosow nie bylo. Moja siostra rodzila 9 lat temu i polozna juz na lozku do rodzenia wygolila ja od pepka po pupe doslownie
Melduje powrót z placu remontu! :-)
Sypialnia odnowiona, czyściutka. Ah jak pieknie. Juz się nie moge doczekać kiedy kupimy i wstawimy łóżeczko dla dzidzi. No ale jeszcze trochę muszę poczekać bo od piątku mężul bierze się za łazienkę. Kolejna rozpier.... ale cóż chcemy żeby maleństwo jak przyjdzie na świat miało juz całe mieszkanko wyremontowane i ładniusie.
Welcome back
Nogi latem tez gole codziennie, a zima i jesienią juz nie zawsze, czasami mi sie nie chce, ale za to jeszcze codziennie myje włosy, a mam ich sporo i sa gęste, ale coz szybko sie przetłuszczają a ja wtedy czuje sie nie komfortowo. Taka juz jestem. Jak to mój mąż czasami określa "higieniczna", nie zebym miała obsesje na tym punkcie, ale czasami sie ze mnie smieje
No to ja z tych samych, co wlosy toleruja tylko na glowie. Wszedzie indziej to zbedny balast.
Glowe myje codzien , dla mnie wlosy sa najbardziej chlonne zapachow, i nienawidze jak przechodza zapachem jedzenia, fajek czy czegokolwiek innego.
Teraz z goleniem juz mam problem, wczoraj akurat jechalam nogi i w 2 miejscach sie zacielam, ze pol lazienki zakrwawilam
na spolecznosciowym link do wiadomosci glosowej jaka wyslalam mamie w sprawie imienia dola synka
Pieknie mowi Timek
hahha, tez nadrabiam i pekam ze smiechu
A ja jakby wyczucie dzis mialam, i barszczyk byl, i trotelini do tego
A teraz ochota na paczka mnie naszla - ale co tam, zapre sie i nie dam zwiesc na pokuszenie.
Za to zbieram sie i na basen skocze na 45 minut , ot jaka superciezarowka ze mnie