reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniówki 2010!!!

aniam tylko bez przemocy prosze.

13x13 no tak, tak, ale ja z tych upartych jestem... Ale to wasze krzyczenie mnie pobudzilo :-D

Ewka84 no na szczescie moj maz po mnie przyjechal, a od 1 lutego ide grzecznie na zwolnienie.

Dzisiaj czuje sie lepiej. Wlasnie siedze na glukozie... Masakra, bez tej cytryny by to nie przeszlo. Ja mam badanie 120min po wypiciu, wiec do 11 sobie tutaj posiedze :eek:
 
reklama
witam Laski i dzidziusie
mój mężulek wstał dziś o 5 rano i wyruszył do Koszalina na Politechnikę po tytuł magistra, sam przyznał, że i tak nie pracuje w zawodzie i ten licencjat i inżynier, by mu wystarczył, ale jak się płaciło za studia, to trzeba skończyć. Jesteśmy w tym samym wieku, ja się broniłam prawie 4 lata temu, le oboje mamy to poczucie, że teraz dzieci, rodzina, praca, a na ta naukę to już trochę jesteśmy za starzy, nie chce się i tyle... he he
także trzymajcie kciuki za mojego Małżona

anegdotka z życia Hani:
Hania wczoraj zrobiła to, o co ją prosiłam i przyszła się pochwalić, więc powiedziałam:

  • skończyłaś już? to super
no i Hania nauczyła się słowa: "super" a właściwie: "siupel"
kiedy ja usypiałam, powtarzała to "siupel" w nieskończoność, no i zaczęłam jej objaśniać znaczenie, powiedziałam:

  • mama jest super, tata jest super, Hania jest super... :)
na to Hania wzięła swoją lalę Zuzię, z którą zasypia i powiedziała:

  • to jest siupel Ziuzia
  • ja: a Tatuś?
  • Ksiś [czyt. Krzyś]
to się nagadałyśmy he he :) :-)

 
waniliowa ja tez najchetniej w kolko bym jadla... Uwielbiam jesc dobre jedzonko... Oby glukoza wyszla dobrze, bo nie umiem z lodow czy ze steka zrezygnowac!
 
Dziewczyny mam takie pytanie czy na kwiecień kupujecie jakiś kombinezon dla maleństwa - wiem, że z pogodą może być różnie, ale czy kombinezon jest konieczny
 
Dziewczyny mam takie pytanie czy na kwiecień kupujecie jakiś kombinezon dla maleństwa - wiem, że z pogodą może być różnie, ale czy kombinezon jest konieczny

ja mam na 5 kwietnia, może wiec być i koniec marca, to jeszcze nie za ciepło, mam kombinezon po córci taki grubszy, ale mam taką wersję cieniutką polarowa, a do tego przecież dochodzi gruby kocyk i ubranko na cebulkę pod spód, cóż zobaczymy jaka będzie pogoda
 
ja mam termin na 30 kwietnia - więc jak to lekarz powiedział może być dwa tygodnie przed ale również dwa tygodnie po - więc jak kupie polarowy kombinezonik to chyba powinno być w sam raz
 
Z ciekawości sprawdziłam i średnia temperatura w kwietniu w latach ubiegłych wynosiła 8-10 stopni. W najchłodniejsze dni było -2 w najcieplejsze +20...
Ja mam fajniutką kurteczkę po Kubie- taką dla maluchów właśnie, cieplutką z ciepłym kapturem- i na tym + ciepłe ubranie+ kocyk itp. w chłodniejsze dni zamierzam wytrzymać (bo Kuba miał już spory kombinezon, w którym maluszek by się utopił, a polarkowego nie miał wcale). Gdybym jednak miała kupować, kupiłabym właśnie polarkowy.
 
jestem z siebie dumna-siuśki zaniesione do laba,gary pozmywane,śniadanko zjedzone i nawet za czytanie się wzięłam.chcę dziś skończyć''śmierć w różnych religiach świata'' kramera,a na dniach może wezmę się za sartre'a:tak::tak::tak:

tylko głos mi odebrało-moja lekarka wyliczyła,że w sezonie mam średnio 3-4 anginy...pewnie przez tego cholernego gronkowca:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: idka wręcz nie znosi,gdy siedzę przy biurku...bije mnie wtedy;-)
klemi, ważne że to w porę wykryli!!!role się odwrócą-ja będę zrzucała a ty nadrobisz po ciąży:tak:
nata001,ja kombinezon dostałam na gwiazdkę od znajomych.ale pewnie i tak bym kupiła...pewnie więcej niż kilka razy się nie przyda...ale i w kwietniu bywają chłodne dni.znajomi kupili mi ciut większy-także jeszcze na zimę będzie
kici69, u mnie glukoza na czczo 81,po wypiciu 50g -134...:-) nie jest najgorzej!!!ciężko byłoby mi dietkę wprowadzić,oj ciężko...

miłego dzionka brzuchatki:-)
 
reklama
ja dostalam od razu 75 glukozy... Fuuu... Jutro jak odbiore wyniki to sie z wami podziele. Jeszcze 30min i wkucie... A pozniej biegiem po kanapki i salatke!
 
Do góry