reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniówki 2010!!!

Aga002- oczywiście że będziemy Ci dokuczać z powodu baldachimu :-D No nie no... kobitko... ubawiłam się setnie! Wieszaj jak Ci się podoba :-D Zawsze możesz ściągnąć :tak:

Dagsila ma rację o tyle, że siemie lniane należy PIĆ (ugotować taki kisielek i sobie popijać), bo hemoroidy m.in. biorą się z zaparć. I nasiadóweczka z kory dębu też ponoć działa. Ja miałąm po porodzie i już wtedy mogłam maści, ale papa ma trwale i właśnie siemie + nasiadóweczki sobie funduje i twierdzi, że mu pomaga.
I dużo warzywek, żeby błonnika dostarczać.

aniez -zgadza się, ale na powstałe już hemoroidy (inaczej żylaki odbytu) raczej samo siemie nie pomoże, tu juz tzreba maści i czopków, a w najgorszym wypadku zabieg.
 
reklama
Ależ pomaga :-D Tacie chowają się jak zaczyna do kibelka latać. Tzn. mija stan zapalny, bo powinien je operować, ale on jak każdy facet jest histerykiem i boi się skalpela... W ciąży i tak ich nie zoperują, maści są ryzykowne (chyba, że lekarz zaleci) więc można pomóc sobie dietką i nasiadówkami.
 
Ależ pomaga :-D Tacie chowają się jak zaczyna do kibelka latać. Tzn. mija stan zapalny, bo powinien je operować, ale on jak każdy facet jest histerykiem i boi się skalpela... W ciąży i tak ich nie zoperują, maści są ryzykowne (chyba, że lekarz zaleci) więc można pomóc sobie dietką i nasiadówkami.

ooo to Twój tata jest szczęściarzem:-D. Moja znajoma po porodzie miała hemoroidy piła siemie, robiła nasiadówki i ani masci ani czopki nie pomogły, tylko zabieg. Mnie naszczescie po porodzie czopki pomogły, ale jak ona mi mówila o zabiegu to ja na samą mysl mialam łzy w oczach (byłam dopiero po porodzie:-D:sorry2:)
 
hej, widze ze dzisiaj tez niezla produkcja tutaj:tak:
Mam pytanie, trochę nie w temacie, ale może któraś ma doświadczenia- mąż chce mnie wyciągnąć na Avatara i zrodził się problem- 3 D. W ciąży nie zakładam soczewek, bo mnie oczy zaczynjaą boleć w zasadzie od razu :wściekła/y: więc muszę dygać w okularach i pytanie- czy da się jakoś założyć okulary 3D na zwykłe okularki (bez nich niewiele zobaczę i wydatek po prostu nie ma sensu).
jasne ze da sie zalozyc, moj tato akurat mial na swoje okulary te 3d zalozone i spoko, a film naprawde swietny, ogladalismy jak w polsce bylam i troche sie zdziwilam ze w polszy nadal sie filmy w kinie czyta...

dagsila - dzieki za sprawozdanie ze spotkania w szkole rodzenia, super, dobrze wiedziec, zobacze co u nas beda mowic za tydzien...pewnie wszystko na odwrot niz w polsce hihi

do dziewczyn, którym zaczal sie 7 miesiac:
liczycie ruchy dziecka?
a niby po co? trzeba to liczyc? matko moje dziecie sie non stop rusza:szok:

aga002 - bardzo mi sie podoba ten pierwszy bialo-czarny komplecik, ten drugi jest do bani... ja oczywiscie tez mam baldachim tzn mam dwa takie same na zmiane, nie widze problemu w przepraniu tego, mi sie bardzo podobaja te baldachimy

waniliowa - dzieki za info od karoli, super ze wszystko ok
 
boli mnie dzis bardzo pepek tzn. naokolo niego, mam wrazenie ze zaraz mi rozerwie, moze dlatego ze bedzie mi powolil wychodzil na wierzch? tak mocno ciagnie ze szok:szok: macie tez tak?
 
Wiecie co? najdluzsze swieta swiata trwaja w Meksyku. Usiluje (od poniedzialku) dodzwonic sie do poleconego lekarza, a ten ciagle niedostepny. Przerwa swiateczna mu sie chyba przedluzyla...
No i co ciekawe, gdy pytam tubylcze kobiety o szkole rodzenia, te na mnie patrza jak na idiotke i mowia, ze czego tu sie uczyc, porod jak porod...

Nic to, moze jednak znajdzie sie jakas szkola. Szkoda tylko, ze bede musiala sama smigac na zajecia, bo Ukochany pracuje po poludniu...

Konstancja kopie i kopie ;) Kochane to moje dziecie, bo wprawdzie kopie, ale delikatnie i nie sprawia mi bolu.
 
reklama
doktorek kazał mi uciskać paluchem kość piszczelową i obserwować czy dołek zostaje....nooo i zostaje oczywiście...ma któraś z was obrzęki już??????

Ja niestety puchnę i wyglądam jak mały balonik :-(Obrączki już nie jestem w stanie włożyć... Jestem na specjalnej diecie (ograniczone węglowodany) i codziennie mierzę ciśnienie, bo lekarz mówi że wygląda mu to na początek gestozy... No więc Waniliowa - jeśli puchniesz to koniecznie kontroluj ciśnienie. Jak będzie wysokie - do lekarza:tak:

Coyote ja liczę ruchy rano po śniadaniu. Doliczam do 10 i jestem happy ;-) Moje dziecko jest mało ruchliwe, więc uważam.

Baldachimom mówię stanowcze TAK :-D A co tam, że niepraktyczne. Robię tyle praktycznych rzeczy w życiu, że przynajmniej z baldachimem zaszaleje.Co do pościeli - chyba też pójdziemy w Allegrowe serduszka, choć bardzo podoba mi się też posciel z Drewexu.
 
Do góry