reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniówki 2010!!!

reklama
ba no to faktycznie, smutno..ale moze nadrobicie jutro...
czesto praca wymaga od nas takich poswiecen...
przykro mi bardzo, ze sie poklociliscie...
nie denerwuj sie kochana bo dzidzi tez bedzie smutne...
tule Cie mocno!
 
Ba1983 mam nadzieję, że już trochę lepiej... Twoja mama powinna nic nie komentować tylko sprawić, aby uśmiech wrócił na Twoją śliczną zatroskaną twarzyczkę... a co do męża... to kochana, za rok nie będzie miał wyjścia... to będą pierwsze powiększone święta... nie ma tego złego... głowa do góry... buziaki dla Ciebie
 
ba1983 - i co dzisiaj juz troche lepiej? nie denerwuj sie kochana, na niektore rzeczy nie mamy wplywu.. a denerwujaca mama jako gosc..znam to.. ale zwykle na drugi dzien juz jest calkiem inaczej i lepiej, takze glowa do gory!ja sie wlasnie urwalam z chrzcin u kuzyna.. o 12 byl kosciol a potem obiad i impreza do teraz, ja nie moge...lepiej sobie w domu poczytam forum a oni niech sie tam mecza..
 
Kochane,nie chcialam Wam psuc humorkow...a tak zostawilam Was w zawieszeniu...Przepraszam :zawstydzona/y: Mialam wczoraj paskudny dzien,dzis bedzie moze troche lepiej...Caly wczorajszy dzien przechodzilam nieprzytomna,co chwile mialam wachania cisnienia,potem co 5 minut biegalam do WC wymiotowac i mialam tak nerwy napiete,ze myslalam ze za chwile eksploduje...Maz mial w Swieta pracowac,znaczy sie dzis-pare godzin i co sie okazalo?Zmusili go do pojscia na caly dzien od 6 do 20 i taka d...a! Wkurzylam sie,ze mogl cos wykombinowac,do tego mielismy plany etc...i na koniec sie poklocilismy(co sie nigdy nie zdarza!)...Poza tym wtracila sie w to wszystko moja mama-wiec juz wkurzona po calosci bylam i tak przeryczalam wczoraj cale popoludnie i pol nocy.
Efektem tego jest=caly dzien spedze dzis w lozku,z bolem glowy i mama ktora "wielce obrazona" siedzi ze mna w domu.
I tyle magii swiat.
Niby nic wielkiego,ale jednak dla mnie mialo znaczenie to wszystko...poza tym w tym roku mam prawo byc i wkurzona i obrazona,bo to ostatnie takie swieta w malym-bliskim gronie...ktore szczerze w tym momencie wolalabym spedzic sama,bez nikogo w poblizu(dlatego parenascie postow temu pisalam,ze nie ciesze sie za bardzo z niezapowiedzianego przyjazdu mojej rodzicielki).
Przepraszam,ze Was tylko w to wmieszalam i zatrulam nastroj swiateczny.
:-(

Nic się nie stało .. Mnie moi tez dziś wkurzyli , przyjechali do nas na obiad .. Mama do mnie że da mi dla Szymka kaskę w styczniu bo teraz nie ma . No wiadomo świeta wydatki kasą nie srają ale nie o to mi chodzi . Dadza czy nie dadza ich sprawa i nie mają takiego obowiązku. Ale kurde .. nie pomysleli żeby dziecku coś przywieźć np. głupie autko z marketu za 20zł . Nawet zamiast tej kasy . Nie chodzi mi w sumie o te święta bo młody jest mały .. ale np. za dwa lata gdyby była taka sytuacja , to co .. Jak dzoecku powiedziec że babcia da kaskę ale nie teraz a zabawki od dziedków tez nie ma . Tak jakoś bez taktu dla mnie zupełnie. Mam nadzieję że wiecie o co mi kaman . Bo nie o tą kaskę tylko o pamięć .
 
Widzisz Aniu, bo tak to juz sie narobilo, ze ludziom sie priorytety poje... Tez wychodze z zalozenia, ze kasa to tylko kasa, a nie ma to jak najmniejszy dowod pamieci czy milosci, chocby wykonany wlasnorecznie - te akurat ¨dowody¨ sa dla mnie bezcenne.
 
Widzisz Aniu, bo tak to juz sie narobilo, ze ludziom sie priorytety poje... Tez wychodze z zalozenia, ze kasa to tylko kasa, a nie ma to jak najmniejszy dowod pamieci czy milosci, chocby wykonany wlasnorecznie - te akurat ¨dowody¨ sa dla mnie bezcenne.

No własnie :tak: A mój synek bardzo się cieszy z samochodzików za dyszkę takich z marketu;-)
 
reklama
Dziewczyny przepraszam, że dopiero teraz ale przed świętami miałam urwanie głowy i nie znalazłam chwili na bb.

Spóźnione ale szczere życzenia:

DUŻO SPOKOJU, MIŁOŚCI I CIEPŁYCH CHWIL SPĘDZONYCH W GRONIE NAJBLIŻSZYCH W CZASIE ŚWIĄT DLA WAS KWIETNIÓWECZKI I DLA WASZYCH BRZUSZKÓW !!!
 
Do góry