AgnieszkaSz-r
Mama VI 2007 i IV 2010
Witam się :-)
Miało być pięknie a wyszło jak zawsze czyli deszcz ...Moje pomidorki nie wytrzymują tej pogody 3 krzaczki mi już padły. Nie dość że mokro to jeszcze zimno i mi je szlag trafił :-( muszę dokupić nowe...
Kupiłam sobie wreszcie nową deskę do prasowania...i kurna nie zmieści mi się do schowka więc musiałam znaleźć nowy schowek...poza tym zapolowałam dzisiaj na promocje w H&M :-) i zamiast wydać 250zł wydałam... 40 zł :-) uwielbiam takie zakupy
Dorotko to ja będę dzwonić do ciebie co jakiś czas i zdawać tutaj relacje dziewczynom ;-) A wyrwanego zęba nie zazdroszczę...też dzisiaj była u dentysty ;-) ale u nie tylko borowanie było a w gratisie mi babka zęby ładnie wyczyściła z nalotu herbacianego ;-)
Gosieńko jak tam?? A. jutro do Legnicy jedzie... i gdyby to nie był środek tygodnia to się razem z nim zabieramy ;-)
Kici gratulacje! Ty tu zaglądaj bo może jakieś ciekawostki nt. wyjazdu będą ;-)
Aga fajna wycieczka a dzieciaki dają radę...choć rzeczywiście 60 km w jedną stronę to sporo dla takich maluchów jak nasze...Ciekawa jestem jak ich tam panie ogarnęły ;-) A taniego latanie nie skomentuje... ale cóż system jest bezduszny...
Aniam ten deszcz zmył wszystkie chyba ;-) Ale przy takiej pogodzie ciężko jest się zmusić do czegokolwiek...
Dzisiaj pomykałam w kaloszach po centrum... lało jak cholera, wszędzie kałuże takie, że nie dało rady przejść... cudnie wyglądałam bo kaloszki mam takie nad kostkę... czerwone... wyglądałam jak bociek na krótkich nogach ;-) ale nie ja jedna dzisiaj pomykałam w kaloszach. Pobiła mnie babka elegancko ubrana, widać było że do jakiego biura chyba pomykała a na nogach kalosze ;-) w reklamówce pewnie miała obuwie zmienne
Dobra idę zrobić małżowi obiad a na deser kolejna porcja truskawek...uwielbiam
Miało być pięknie a wyszło jak zawsze czyli deszcz ...Moje pomidorki nie wytrzymują tej pogody 3 krzaczki mi już padły. Nie dość że mokro to jeszcze zimno i mi je szlag trafił :-( muszę dokupić nowe...
Kupiłam sobie wreszcie nową deskę do prasowania...i kurna nie zmieści mi się do schowka więc musiałam znaleźć nowy schowek...poza tym zapolowałam dzisiaj na promocje w H&M :-) i zamiast wydać 250zł wydałam... 40 zł :-) uwielbiam takie zakupy
Dorotko to ja będę dzwonić do ciebie co jakiś czas i zdawać tutaj relacje dziewczynom ;-) A wyrwanego zęba nie zazdroszczę...też dzisiaj była u dentysty ;-) ale u nie tylko borowanie było a w gratisie mi babka zęby ładnie wyczyściła z nalotu herbacianego ;-)
Gosieńko jak tam?? A. jutro do Legnicy jedzie... i gdyby to nie był środek tygodnia to się razem z nim zabieramy ;-)
Kici gratulacje! Ty tu zaglądaj bo może jakieś ciekawostki nt. wyjazdu będą ;-)
Aga fajna wycieczka a dzieciaki dają radę...choć rzeczywiście 60 km w jedną stronę to sporo dla takich maluchów jak nasze...Ciekawa jestem jak ich tam panie ogarnęły ;-) A taniego latanie nie skomentuje... ale cóż system jest bezduszny...
Aniam ten deszcz zmył wszystkie chyba ;-) Ale przy takiej pogodzie ciężko jest się zmusić do czegokolwiek...
Dzisiaj pomykałam w kaloszach po centrum... lało jak cholera, wszędzie kałuże takie, że nie dało rady przejść... cudnie wyglądałam bo kaloszki mam takie nad kostkę... czerwone... wyglądałam jak bociek na krótkich nogach ;-) ale nie ja jedna dzisiaj pomykałam w kaloszach. Pobiła mnie babka elegancko ubrana, widać było że do jakiego biura chyba pomykała a na nogach kalosze ;-) w reklamówce pewnie miała obuwie zmienne
Dobra idę zrobić małżowi obiad a na deser kolejna porcja truskawek...uwielbiam