reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniówki 2010!!!

Laski kiecek nie pokażę bo nie mam jak . Jako że byłam w outlecie to stare kolekcje są :tak: No i ceny ładne bo jedna letnia za 30 zł a druga za całe 50 . Kupiłam je w mango . Miałam nie brać ale koleżanka mnie namówiła :tak:
Walizkę za to kupiłam gigant więc możecie się mnie z wielkim bagażem spodziewać :-D
Walizka duża Puccini PP004 (3895487245) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.

udało mi się ją za 200 zeta kupić , a naszą niestety połamali na lotnisku . J ją naprawił ale znowu się połamała rączka , więc i tak coś trza było nabyć . :tak:

Elvie Kittkowa da radę , ja tam ją od wtorku będę regenerować , zakonserwuję winem , zagadam :-D:-D

Mamopaulinki biedny Rico , nawet nie wiem co to za choroba , poczytam potem .

mamusiu - a Ty jeszcze tu jesteś ?:-D:-D spadaj rodzic co ?

Ja z teściową kurs po mieście zaliczyłam na zakupy i już mam dość wszystkiego :no:

Monia - tak rób mi smaka dalej :-D


Aniez zapisy do zerówki szkolnej to u nas nawet na koniec lutego - bo już jakaś lista ma być .
Kuba robił to samo w przedszkolu w 5 i 6 latkach ?
Bo u nas teraz już programem 6 latków lecieli .
 
reklama
Aniez zapisy do zerówki szkolnej to u nas nawet na koniec lutego - bo już jakaś lista ma być .
Kuba robił to samo w przedszkolu w 5 i 6 latkach ?
Bo u nas teraz już programem 6 latków lecieli .

Nie, ale u nas też jest tak, że nie opieramy się tylko na tzw. materiałach. Dzieciaki mają bardzo dużo zajęć dodatkowych (Kuba ma szachy, tańce, judo, teatr, filcharmonię raz w miesiącu, spotkania z Brzechwą raz w miesiącu, łyżwy, angielski... nawet nie wiem, czy wszystko wymieniłam ;)), także sytuacja jest inna. Nie robili też tego samego programu, panie urozmaicają zajęcia, no i (co ważne) 3/4 grupy zostało, to też zmienia proporcje.

U nas nie ma zapisów takich, że idziesz do szkoły. Jest tylko rekrutacja elektroniczna, przez tydzień, czy dwa i w latach ubiegłych była w maju. Może mój mąż coś pomieszał, bo z nim to jest możliwe :p Mnie to nie martwi :-D, bo rejon jest jeden i muszą go przyjąć :) jak człek kombinuje, to może przekombinować.
Druga szkoła, którą brałam pod uwagę przez moment, dalej od domu i jak wieczorem, to nieciekawe ulice do przejścia, więc ja wolę 50 m od domu, kiedyś przecież będzie sam z niej wracał :) to też biorę pod uwagę, bo bezpieczeństwo przede wszystkim. I przedszkole obok, więc i mama się nie nabiega w te i wewte :) ja już się kilka lat naodpalałam auta rano, a w szkole trzeba być na czas, więc byłaby nerwówka. Nie ma opcji ;-)
 
Witamy i my

Pogoda na zmianę, dziś znów szaro buro i ponuro, ale rano telefon do siostry przyrodniej ;-) wykonałam i mi się humor poprawił ;-)
Tosia przyniosła z przedszkola dwie walentynki ;-) Jedną od Kubulka, drugą od Julki ;-) Sama również Juli wręczyła :-D

Mój mąż walentynkowo stanął na wysokości zadania ;-), musiał bo i tak walentynki spędzi z autami w garażu :-D

Aniez
nie zjadłyśmy się, obyło się bez ofiar w ludziach :-D My też się szybko godzimy, ale czasami nasze starcia światopoglądowe mocno, bardzo mocno iskrzą ;-)

Gosieńka
teraz to już czekam na telefon i dywan rozwijam ;-)

Monia
spóźnione, ale szczere sto lat dla Laury :-)

MamoPaulinki najważniejsze, że macie dobrego weterynarza :tak:

Mamusiu rodzić mi tu, no może nie dziś, ale jutro to już maks ;-)

Kittek jeszcze chwilka i opoczniesz :-)

Basia najważniejsze, że wiecie na czym stoicie, i nie wypieracie diagnozy bo to ważne. A teraz tylko do przodu. Ciężka praca i da się wszystko :tak:

Maonka
haha, Ala świetna jest ;-)


Lecę, przepraszam jak kogoś pominęłam, ale Walentynkowo jedziemy po wróżkę amelkę do księgarni, Tosia walentynkę od dziadków dostała i prosi :-)
To lecimy :-) Miłego dnia Walentego :-)
 
Witam Walentynkowo:) kici - daj znać po wizycie! basia - mam nadzieję, że w Walentynki się pogodzicie;-) aniez - moja Lena też żywe srebro, a jak jej nie ma to panie twierdzą, że jest nudno. Ona ma kumpla do rozrabiania, zgrany z nich duet. mamusia - gratuluję kondycji! gosienko - moje podejście jest takie, że ja jeść kocham, słodyczy jem za dużo i za dużo podjadam. Konsekwentna we wszystkim potrafię być ale w ćwiczeniach i diecie to nie bardzo. Z resztą na wyjeździe się okaże, która ćwiczy a która leży na kanapie i pączki wcina;-) Najważniejsze by każdy robił jak tam mu wygodnie. aniam i kittek - bawcie się dobrze! Mój młodszy stwór poszedł właśnie spać, starsza malowaniem zajęta, więc spokój mam, uff.. Z Lucusiem byłam w polu, słonecznie i ciepło ale wiatr nieprzyjemny. Lecę zaraz jakąś zupę czarować i ogród sprzątać. Niania mi prasowanie i zmywanie podłóg ogarnęła, więc brudem nie zarastamy, ale łazienka o sprzątanie to się już prosi, więc dzisiaj w ramach treningu szmatowanie płytek od sufitu po podłogę :) A wieczorem M. ma mnie czymś zaskoczyć. Ciekawa jestem czym;-)
 
Elvie bo ty się powinnaś gdzieś zapisać :tak: raz że grupa motywuje Dwa że jak zapłacisz to pojedziesz .
A jak się ćwiczy regularnie to i jeść można i sobie nie odmawiać wszystkiego :tak:
Ja tam cwiczę 2 raz w tyg , jem ile wlezie bo lubię ;-) Patykiem nie jestem i być nim nie zamierzam :tak:
A Tobie by stykło troszkę tłuszczyku w mięśnie przerobić i tyle :tak: Bo grubas to z ciebie żaden :tak:



Aniez - u nas zajęć brak - szachu , judo to zapomnij nowa ustawa zabrała nam wsio .
Ma karate i anglika , ale to prywatnie .
W przedszkolu ma teatr raz w miesiącu , muzem raz w miesiącu , szkołę muzyczną ( koncert raz w miesiącu ) do tego wyjścia typu straż miejska , biblioteka itd ...
Z zajęć rytmika i codziennie mają w-f który im prowadzi ich pani . Bida z żyrku , to i zajęć brak , co zrobić :no:
Na dwór zimą nie wychodzą decyzją większej części rodziców ( bez komentarza ) :no:
 
witam się i ja:-) nadrobiłam zaległości w czytaniu i takiego mi smaka tą tartą narobiłyście, że szukam teraz przepisu i zaraz się za pieczenie biorę:tak: chętnych oczywiście zapraszam
laugh.gif


Kici, jak po wizycie cudownie przesuniętej?
Elvie, popieram Aniam, zapisz się gdzieś do klubu,to zupełnie co innego niż samotne ćwiczenia w domu (chociaż da się - moja siostra codziennie z chodakowską skacze). Ja sama chodzę 3 razy w tyg na fitness bo już dawno przestałam się oszukiwać, że będę sobie w domu na piłce ćwiczyć, bo od 3 lat leży nie napompowana w szafie:zawstydzona/y:

ps- znalazłam taki przepis: http://www.kwestiasmaku.com/desery/tarty/tarta_owocowa/przepis.html Właśnie po owoce do sklepu wychodzę.
 
Ostatnia edycja:
aniam - u nas z zajęciami podobnie. Jeśli chodzi o zapisywanie się gdzieś to jestem na etapie szukania i Kamila ma ze mną łazić na te zajęcia, więc obie się będziemy motywować. Dumamy teraz tylko gdzie i na co.
 
Elvie wy nie dumajcie bo tak wam zejdzie do lata , klub ma byc taki żeby zajęć było sporo . Kupujesz karnet open leziecie na kilka i patrzycie o co kaman :tak: Ja lubię opcję że jedne to taka bardziej siłówka - szybko spalająca tkankę tłuszczową i dająca w kość ( np TRX , sztangi itp ) a drugie to coś z rozciąganiem bardziej np. pilates , joga , body art itp :tak:
W ten sposób się człowiek nie nudzi . Do tego można i czasem na jaką zumbę leźć jak się lubi , ja akurat nie lubię i na zumbie powoduję zagrożenie dla innych uczestników zajęć :-p:-p
 
reklama
Moje trzy walentynki ze szkoły wróciły z serduszkami i czekoladkami dla mamy :-) a czwarta walentynka wybyła na męskie walentynki i mam tylko nadzieję że jutro sobie jakoś odbijemy ;-)

Elvie ty dziewczyn nie strasz bo przestaną pączki jeść przed zjazdem ;-):-D Ja tam nie zamierzam oglądać metek z rozmiarami na zjeździe , jedno wiem że z Izką, Monią czy Aniezowa tak samo dobrze mi się rozmawia czy mają kilogram więcej czy kilogram mniej i TO LUBIĘ :tak::-)
Ale jak to ktoś mądry kiedyś powiedział róbta co chceta więc w temacie twojej diety i ćwiczeń mówię Amen ;-)
Basia coś chyba w powietrzu siedzi bo mój S też nie do życia, pracoholizm znowu się odzywa niestety z nadejściem wiosny :-(

Mamusia Jasiek charakterny i sam sobie termin wybierze :-D

Aniez powiem tak jak ty , już się mnie nie pozbędziecie, wasz adres znam chociaż ostatnio R nieźle się ze mnie uśmiał jak waszego bloku szukała :zawstydzona/y:

Dorotko czekam na wieści i &&&& mocno zaciskam, zdrówka dla Pauli i dla ciebie też. Mam nadzieję że wet pomoże Rico.

Aniam przez nasze drzwi z tą walizką wejdziesz :-p:-D

Isabela plan już jest teraz tylko muszę go zrealizować, czerwony dywan odkurz, szafę przygotuj no i W powiedz że mam ochotę na spagetti w jego wykonaniu ;-):-)

Aga szkoda że tak daleko mieszkasz bo już bym na tartę przyjechała :tak:

Idę desery dla dzieciaków zrobić to taki maminy prezent walentynkowy :-) a potem wieczór przytulaskowy z trójcą i ferie uważam za rozpoczęte :rolleyes2::rolleyes2::rolleyes2:
 
Do góry