reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniówki 2010!!!

witam jestem , jestem
im bardziej chcę urodzić tym bardziej nic :sorry2: dzisiaj dopadła mnie bezsenność i od 4 już nie śpię. Natalka zażyczyła sobie zostać u babci na noc a ja zamiast korzystać to cierpię na brak snu. Wczoraj cały dzień w rozjazdach obiad u szwagierki potem pączki i skoki narciarskie u rodziców i tam minęła niedziela. Dzisiaj o 14:45 mam ktg więc trzymajcie &&& żeby pojawiły się jakieś skurcze;-)

isabela witamy studentkę i gratulujemy zaliczonej sesji
aga2010 jak ci mija 29tc ??Jak samopoczucie ? Ja muszę powiedzieć że ta ciąża jest zupełnie inna jak ta pierwsza mam inne smaki, nie przytyłam aż tyle , mniej śpię, bo z N w brzuchu potrafiłam po 14h na dobę spać.
maonka fajnie ,że ulubiona pani wróciła oby została już na długo.
elvie jakie dobre ciasto wyczarowałaś??

teraz tak patrzę ,że źle suwaczek ustawiłam bo termin mam na 15.02 a wg suwaka za 2 dni powinnam rodzić;-) ale już trudno niech tak zostanie
 
Ostatnia edycja:
reklama
Gosienko - no i dobrze, że na pupie nie usiedzisz :-) bo byś się zanudziła :-)

zielona - no wiesz co, bałagan...:-p wstydź się normalnie :-) a tak na serio to u mnie też nie zawsze jest pięknie i czysto... a zwłaszcza okna... jak ja nienawidzę myć okien... no więc zasłaniam zasłony :-D

aniez - a tekst B widziałam na FB normalnie się śmiałam :-) boski jest

onka - rozumiem, że mama nie zgodziła się na opcję pożyczenia samochodu? a jaki powód Wam podała?

Agnieszka - no to widzę, że nie dość że my dwie rude to i dyslektyczki ;-) to się dobrałyśmy

isabela - no to gratuluję udanej sesji. Astygmatyzm... wiem coś o tym, tyle, że ja mam większy na prawym i też powinnam wybrać się do okulisty na kontrole... miałam iść pół roku temu, ale jakoś mi nie po drodze :-p

maonka - no to super, że Pani Grażynka wróciła :-)

mamusiu - kciuki zaciśniete aby Jaś w końcu postanowił wyjść :-)

nata - w końcu normalny dzień pracy ;-)

u mnie weekend minął leniwie... Q był u taty, wiec ja spałam do 10-11 :zawstydzona/y: śniadanie jadłam między 12-13 :-D ale za to trochę posprzątałam... ;-) ale żeby nie było zbyt leniwie to to wieczór zumbowałam na kinekcie :-)
 
Ostatnia edycja:
Dzieńdoberek

Witam po weekendowym szaleństwie ;-) Zostałam postawiona przed faktem dokonanym, Emil kolegę zaprosił na noc , całą sobotę i niedzielę dom okupowali także koledzy Mateusza dodatkowo do Helenki przychodził kolega Andrzej :rolleyes2:generalnie szał ciał, lodówka się nie zamykała, dobrze że Emil z Mateuszem postanowili gościom pizze zaserwować to miałam chwilę odpoczynku, no powiedzmy bo kuchnia wyglądała jak po przejściu tornada ;-)Wszystko byłoby cacy gdyby nie męcząca mnie od kilku dni mega migrena :no: Zapisałam się już do okulisty bo coś czuję że to może być przyczyna bo z czytaniem mam mały problem :-(

Isabela super że już się z wszystkim ogarnęłaś, teraz możemy umówić się spokojnie na pogaduchy :tak: No i starsza siostra grozi ci paluchem, co ta za teksty, wiesz że my prawie jak rodzina a rodzina dla mnie najważniejsza :-):tak::-) Buziaki dla Tosi.

Nata mam nadzieję że już się wykurowałaś:tak: super że o normalnej porze będziesz wracać do domu:-)

Mamusia &&&& za ciskam i czekam na Jaśka , niech wychodzi pogoda jest ładna :-)

Kici pani się też laszczy na wyjazd czerwcowy ;-):-D Ja na pupie to chyba nigdy nie siądę;-) w sobotę zrobiłam już ogląd ogrodu bo S folię zamówił pod warzywa i już mnie nosi :-D

Agnieszka super że J ma się lepiej, zdrówka dla M czyli reakcja łańcuchowa u was :-(

Basia nie masz się co martwic na zapas, zobaczysz jak Wiktor zacznie sobie radzić i podejmiecie decyzję. U Emila w klasie jest chłopczyk który chodzi z nim już od przedszkola i ma indywidualny tok nauczania z niektórych przedmiotów, szkoła uczestniczy w jakimś programie wyrównywania szans więc jak się chce to się da zrobić.Mnie najbardziej wkurza że takie dzieci najczęściej się do szkoły specjalnej wysyła a wiadomo że one nie muszą do niech chodzić, po prostu trudniej im nauka przychodzi:-(

Elvie to babcią zostaniesz szybciej niż ja :-D

Aniam kurcze a też Żyrardów to jaki duży jest ? Bo ja nie rozumiem że jest problem z zapisaniem dziecka do zerówki szkolnej :szok: Nie macie jakiejś blisko was ? Z ta szkołą społeczną to dowiedz się ja wypadają u nich testy trzecioklasistów i szóstoklasistów bo ja jakoś nie do końca mam zaufanie do szkół płatnych.
Szymek dobry z tym dentystom:-)

Ella ja chyba poszukałabym innego pediatry bo chyba on sobie jednak nie radzi :no: mnie denerwują lekarze którzy leczą na szybko, faszerują dzieciaki lekami i za chwilę powtórka z rozrywki :no: Podpisuję się pod zdaniem Moni . Zdrówka dla dziewczynek i siły dla ciebie.

Maonka Mam nadzieję że w ferie uda wam się z Dorotką spotkać :tak:Super że pani którą dzieci lubią już jest w przedszkolu :tak:

Onka może porozmawiaj jeszcze z mamą , urlop wam się przyda na naładowanie akumulatorów :tak:

Anna &&&& za wyniki Igora, będzie dobrze zobaczysz.

Zielona masz dwie szafy :szok::szok::szok::-D:-D:-D to będzie oglądania :-p a bałaganem się nie przejmuj nie zabiorę białej rękawiczki :-)

Dorotko ręczniki są przechodnie to znaczy przechodzą z pokoju do pokoju, najgorzej jest wtedy gdy gości więcej :-D ale coś S wspomina o zakupie rolet więc będzie już że tak powiem porządnie w domu :-D

Aniez &&&& za ten tydzień oby był spokojniejszy:tak: Barolini jak zawsze swoimi tekstami skradł moje serce :-)

Kittek brawo dla pana niani:-)

Aga2010 jeszcze trochę zanim nasze dzieciaki do szkoły pójdą, ja problemu nie mam bo Helenka do naszej wiejskiej pójdzie, nie ma innej opcji bo tutaj wszystkich zna i ma kolegów a uważam ze to jest najważniejsze :tak:

Wronka halo halo pani żyje, pamiętaj że ja FB nie mam i nie wiem co u ciebie ;-):-D


Idę przywitać się z piłką, rehabilitantka wymyśliła mi super ćwiczenia jak już wszystkie się laszczycie na wyjazd to i ja muszę :-D

Miłego dnia :-)
 
Witam:)

U mnie początek katalogu, więc na wysokich obrotach od rana jestem. No i nadal bez auta, ale wczoraj M. kupił swoje w najpiękniejszym kolorze świata, więc za kilka dni jak się z papierologią upora powinnam już wrócić do żywych;-)

mamusia - na Twoje wieści zawsze tu przede wszystkim czekam. Jasiowi się nie spieszy, więc czekamy :)

gosienko - spokojnie, ja tam pierwszej pannie Lucusia nie oddam :) Migreny współczuję, a z Andrzeja się uśmiałam.

No się napisałam - młody wyje, pa!
 
Nata jak nic mogę sobie jeszcze trójkę dzieciaków zafundować :-D uwielbiam pełen dom ale ból głowy bardzo przeszkadza :no:

Elvie no ja myślę że Lucky to takie ciacho że nie każda suczka jest jego warta :-D a ten najpiękniejszy kolor świata to jaki jest ?;-)
 
Gosiu - jak potrzebujesz to możesz mnie i M adoptować to Ci w pakiecie wnuczka w postaci Julki przybędzie. :p Wiesz takie odchowane dzieci jak My to i Sebie w gospodarstwie pomogą :)
 
reklama
Witamy i my dopołudniową porą :-)

Tosiek w przedszkolu, gwiazda przepychała się przy stoliku coby koło swojej Julki siedzieć i gotowa na śniadanie czekała :-D

Ja się trochę za ogarnięcie domu biorę, bo się zapuściłam, przez ten czas :zawstydzona/y:, zupę uczynię i na spacer z Tośkiem jak odbiorę ją. Wczoraj dwie godziny po lesie chodziliśmy :-)
Mamusiu tak to właśnie jest, im dłużej się czeka, tym wolniej leci. Pamiętam jak ja z Tośką 10 dni czekałam i czekałam i czekałam... Ale już z górki :-)

Gosieńka
w pełni Cię rozumiem, ja już na odludkowość straszliwą cierpię, W wrócił do pracy w garażu, zajęć brak... i siędzę sama chlip chlip ;-) No mam nadzieję, że się wybierzecie na te pogaduchy w końcu, bo naprawdę foch będzie, i Ci szafy nie pokaże, a poukładałam właśnie :-)

Maonka
może w te ferie o Bełchatów zachaczysz ? :-)

Kici
równowaga musi być, najpierw lenistwo, potem ćwiczenia :-D


Lecę, odlatywać na odkurzaczu do ciepłych krajów (jako nowoczesna czarownica) ;-)
 
Do góry