reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniówki 2010!!!

reklama
Aniam ja bardzo sobie cenię małe klasy w szkole, ale wiadomo w dużych miastach pewnych rzeczy się nie przeskoczy. Najbardziej się boję jak Emil i Mateusz z tych swoich małych klas trafią to gimnazjum gdzie jest zbieranina dzieci z wszystkich wiosek i w klasie po 30 dzieci :szok:

U nas w publicznej jest po 30 dzieci , do tego dzieci chodzą na zmiany , bo szkoły nie dają rady . Pominę już inne akcje które się w naszych szkołach dzieją .
Takie średnie te podstawówki mamy jak mam być szczera . A wiejskie szkoły są bardzo fajne , te w okolicy żyrka też . I często lepiej dotowane . chłopaki dadzą radę :) Ale fajnie że do tej pory mogli być w takiej małej szkole .
Wkurza mnie reforma , bo niby jest wybór a tak naprawdę go nie ma :no:
Bo chcę żeby SZymek się uczył czegoś nowego a nie tylko kwitł w przedszkolu , bo ja mam plan żeby nie lazł dalej .
Mam nadzieję że dostanie się do klasy 0 w szkole społecznej . To by było na dzień dzisiejszy dla mnie najlepsze rozwiązanie :tak:
A najlepsza jest opcja klasy 0 w szkole . Mało miejsc mają i jak się ktoś nie dostanie a uprze na zerówkę , to mogą dać do innej szkoły z drugiej strony miasta np... i co taka osoba wtedy zrobi ? Na 90 % da do szkoły żeby dziecko pod domem było to raz ( bo może np. nie mieć auta ) , a dwa że da dziecko tam gdzie kolejne lata będzie chodziło . A nie na rok tam a potem znowu do nowej szkoły .
To jest właśnie danie wyboru .
Takie łączenie klas w przedszkolu i danie nowej pani , też dobry chwyt ( nie zależny akurat od dyrektora placówki ) ... to się wygadałam .
 
Ostatnia edycja:
Zajrzałam tylko zobaczyć czy Mamusia nadal jest z nami :-D Pocieszę Cię, że to już bliżej niż dalej

Agnieszka u nas taka sama akcja w nocy była, wczoraj byłam rano u lekarza sprawdzić osłuchowo Alicję, bo od tyg ma katar, coś zaczyna pokasływać i widocznie podłapała jakiegoś wirusa w przychodni. W nocy się zaczęło i do 12 wymiotowała. Pospała w dzień i na 15 znowu do lekarza. Zdrówka dla J.
 
Witam w piąteczek :-)
Ciężki tydzień za mną. Praca mi się zaczęła, co prawda tylko pół etatu, ale i tak czasu trochę zabiera. Od poniedziałku Karola zasypia w dzień z tatusiem. Idzie jej coraz lepiej, ale z tęsknoty za mamusią całą noc chce się do mnie przytulać. A że śpi już w drugim pokoju to biegam w tą i z powrotem. Coś za coś.
Na dodatek pokłóciłam się z moją mamą o nasze planowane wczasy we Włoszech i nie jedziemy :-( Kolejne lato będziemy jak kołki w domu siedzieć :angry: Całe szczęście wymyśliłam sobie w zamian malowanie i lekkie przemeblowanie pokoju dziewczynek. Dzięki temu siedzę i oglądam inspiracje :-) A jest co oglądać :-)

Mamusiu, porozmawiaj poważnie z Jasiem, niech się już nie wygłupia i wychodzi ;-) Mnie też czyściło dzień wcześniej.
Aniam, nie lada masz orzech do zgryzienia. Nic nie poradzę bo to nie mój etap, ale trzymam kciuki za znalezienie jak najlepszego dla Szymka rozwiązania.
Zielona, bałagan to trzeba polubić. Ja mam już dwie pełnoprawne bałaganiary. Nie mam już siły ciągle zbierać zabawek, więc wieczorem zgarniam je tak, żeby dało się przejść najczęściej uczęszczanymi ścieżkami ;-) Resztę mieszkania sprzątam jak mam nastrój, jak nie mam nastroju to świat się nie zawali od bałaganu :tak:
Zdrowia dużo dla wszystkich chorujących, byle do wiosny!
 
Onka a co ma mama do waszych wakacji ?

Ja zaraz do wulkanizacji śmigam , bo mi właśnie felgę prostują .
Jutro urodziny mojej chrześnicy mamy .
 
hello
wracam po nieobecności. W czwartek mnie jakiś wirus dopadł, najpierw zdychałam z bólu brzuchu a na koniec pogawędziłam z muszlą klozetową i po tym zajściu w piątek dochodziłam do siebie. Jeszcze Igor miał usuwany pieprzyk. Niestety jak zobaczył igłę to wymiękł, 4 pielęgniarki go obezwładniały w celu podania lekkiej narkozy. Dodam, że był już po ogłupiającym syropku:eek: Najważniejsze, że mamy to już za sobą, teraz tylko 2 tygodnie nerwówki w oczekiwaniu na wyniki.
No i jeszcze powinnam receptę na syropek dostać, bo Młody już 2 gleby dzisiaj na spacerze zaliczył i martwię się co by szwów nie zerwał.
Monia zdrówka dla Hani.

Annoaj, zazdroszczę małżonowi, też bym pojechała w nieznane na parę dni.
ja też bym pojechała, dlatego wściekle mu zazdroszczę;-)

Sosspetossa zdrówka dla Adasia.
Gosieńka z taki powerem sprzatającym to ja zapraszam do mnie, bo się nijak ogarnąć nie mogę. Super, że Mateuszek już po.
Prawdopodobnie jest dyslektykiem, ale to mam w nosie, z dwóch co osobiście znam jeden ma doktorat, a drugi własną firmę, bardzo dobrze prosperującą, więc też nie głupi ;-) ma mocniejsze lewe oko lewą nogę i prawą rękę, ale z tym też da się żyć, psycholog uważa, że dzięki temu wytworzy więcej połączeń neuronowych, no... to się napisałam.
mój B też dyslektyk;-)
Aniam nie zazdroszczę wyboru. Wiem jak sama się namyślałam, do poradni śmigałam itp, itd. Bezsensem jest to, że przedszkola ponoć kasę ekstra dostają za dziecko 6 letnie, które idzie do szkoły, bo w tym momencie uważam, że panie nie są w pełni obiektywne. Ja bardzo się cieszę, że rok zaczekałam, bo Igorowi emocjonalnie na pewno to dobrze zrobiło.
Agnieszka zdrówka dla chłopaków.
Bartuś. do Kubusia "A lubisz kobiety, Kuba? Bo ja lubię tylko dziewczyny!"... no... to było głębokie hahahahaha

hahahaha:-)
Mamusia ale nas Jasio w napięciu trzyma;-)

zmykam na obiadek
 
reklama
Do góry