reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniówki 2010!!!

basia jak napisałaś, że handlowiec ci podniósł ciśnienie , to przypomniało mi się że wczoraj położna nie dała rady mi zmierzyć ciśnienia dopiero za 4 razem się udało i wyszło uwaga uwaga 98/62. Korków nie zazdroszczę dzisiaj pokazywali w tvlandii zakorkowaną Wawe normalnie szok.

aga dobrze, że wychowawca zna problem i postara się zaradzić

elvie ból zęba jest jednym z najgorszych, wg mnie gorsza jest tylko kolka nerkowa, którą z kolei można porównać z porodem z tym że w skali od 1 do 10 , kolka jest na 9 poród na 8 ;-)
 
reklama
Izabela, orzechowy braz jest rudy...


Elvie, ponoc woda z sola lepsza do plukania niz szalwia.




Kurcze mam zagwozdke z ta cala szkola dla Mlodej i cos mi sie zdaje, ze ta z french immersion bede musiala sobie odpuscic - i wbrew pozorom nie chodzi o to, ze mloda moglaby miec problem jezykowy, ale o ciagle dojezdzanie (zwlaszcza zima) i o opieke pozaszkolna... Nie wiem co zrobic. Mam jeszcze 10 dni na decyzje.
 
Basiu dziękuję że mi przypomniałaś. Wizyta pozytywnie opowiedzialam co zrobili, kto zrobił i za ile. Więc poszło gładko tym bardziej że nie miałam co ukrywać :tak: bo firma solidna :tak: i mam zamiar ich znowu wynająć do remontu :tak:
 
A o sobie to nic waćpanna nie napisała ;-)

już się poprawiam....u nas wszystko ok :-)...dziewczyny maja się dobrze, L tańczy z koniami, D podstawia mi pod nosek coraz to piękniejsze potrawy :-)

a tak na serio, to zastanawiam się od kilku dni, co zrobić aby dziecko moje najmłodsze ubierało to co ja chcę, nie to co Ona sobie wymyśli...bo codziennie są wojny o ubieranie i każde ubieranie Hanki to jakiś koszmar, brrrr...z Laurką nie miałam takich akcji, dziecko było cudowne pod tym względem, a Hania - uparciuszek - walczy do upadłego...jeśli macie sprawdzone sposoby to chętnie poczytam :-)

u nas bezśniegowo, raczej jak aniez pisze - przedwiośnie...ja nie mam nic przeciwko, wiosna może już przyjść...

Przepis wrzucę zaraz na odpowiedni watek.

serinczek anny jest palce lizać !
 
monia on nawet teraz siedzi u mnie na kolanach:-p

hehe, ja powyższego posta pisałam od 17stej...H mi tak skakała po głowie, że w końcu się wkurzyłam i mówię:
- "Haniu proszę Cię daj mi odpocząć, nie skacz po mnie, bo robisz mi krzywdę"
na co mała:
-"ale ja się chcę tylko przytulić"
więc mówię:
-"ale robisz mi krzywdę, dusisz mnie za szyję i skaczesz po brzuchu i mnie to boli"
na co ona:
-"no cóż przytulam się najlepiej jak umiem"....
no i mnie rozbroiła....dorasta mi dziecię...
 
Monia przygotuj jej 2 zestawy do wyboru :tak: Ja tak J. załatwiłam :-) i teraz śmiga bez problemowo w ciuchach które rano przygotuję :-) Ja jeszcze mu powiedziałam że mu na rano przyszykuję 2 zestawy i wybierze który będzie chciał ubrać :tak: dzieć szczęśliwy był bo wybrał swój zestaw a ja zadowolona bo miało to ręce i nogi ;-) i jakby nie było szedł w czym chciałam:-D

A hasło Hanki cudne :tak:
 
dzień chyli się ku końcowi :) co za tydzień - piątek, a ja mam tyle roboty, że jutro idę do pracy - muszę dokończyć dokumenty bo na poniedziałek potrzebne. Także jeszcze nie mam jak odpocząć.

Dzisiaj M ma urodziny w tym pędzie nie miałam nawet kiedy kupić ciasta więc na szybko upiekłam babeczki w jedną z nich wcisnęłam świeczkę dałam Julce - a mala zaśpiewała Tatusiowi sto lat - cudnie to wyglądało.

Dzisiaj w ramach szybkiego relaksu farbowałam włosy - piękny kolor gorąca ognista czekolada - piękny głęboki brąz z rudą poświatą :) także wow.
do tego kupiłam sobie nowy lakier czekoladowy brąz o strukturze piasku - świetnie wygląda na paznokciach. Także miałam swoje 10 minut
 
nata, ja właśnie zamknęłam dokumenty firmowe, także mogę ogłosić weekend...

jakoś nie jestem z siebie dumna, że pracuję czasami w domu, ale cóż zrobić...

za to od teraz jestem w 100% dla rodzinki i przyjaciół...

spadam do wanny...
 
reklama
Przepraszam, że ja dziś ciągle o sobie, ale męczą mnie włosy, nawet nie wiedziałam, że aż tak mogę :-/

Wrzucam Wam zdjęcie, dla tych co fb nie mają, cho i tak ciężko je ując. Kolor taki jak na czubku tylko bardziej rude i ostrzejsze, na drugim lepiej to widac, jutro W poprosze przy dziennym świetle.





A teraz idę spac, jutro uniwerek od rana do nocy to samo w niedzielę, także do przeczytania po weekendzie.
Miłego weekendu
 
Ostatnia edycja:
Do góry