reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniówki 2010!!!

reklama
Gosieńko - no i bardzo dobrze robicie z S. Tak powinno być, ze dziecko samo musi być za siebie odpowiedzialna. Oczywiście musi też czuć, że jakby co to na rodziców zawsze może liczyć, ale nie wyręczać się nimi.

Aniam - jak to się rozpuścił u Was? boshe a w wawie cały czas leży śnieg i przybywa.

Agnieszka - no wiesz ja też ruda od urodzenia. Często mi dokuczano z tego powodu. do tego byłam chuda jak patyk... ale miałam charakterek i byłam pyskata, więc zawsze umiałam sobie jakoś poradzić i co więcej byłam w podstawówce jednyną dziewczyną która mogła bawić się z chłopakami. Zawsze mnie pilnowali i bronili :-) jako jedyna dziewczyna miałam z nimi bardzo dobry kontakt. Do tego, że tata mojej młodszej sąsiadki uczył nas boksować to broniłam koleżanek na podwórku i biłam niegrzecznych chłopców :-)

Isabela - niech tam lepiej u Was popada śnieg... to może bym się kiedyś do kamieńska wybrała na deskę... zeszłoroczny sezon mam cały w plecy :-(

Basia - co do W. konsekwentne kary i tyle. no ale na to co się dzieje w przedszkolu nie masz wpywu, to Panie muszą wymyślić skuteczny sposób. a jak nie da Ci się rozebrać to niech chodzi ubrany. jak nie chce sam jeść to ja bym posadziła przy stole samego (jeść nie musi) ale niech siedzi sobie sam aż się namyśli. potem mozesz usiąść obok i zapytać czy już się przekonał zeby zjeść i co najwyżej mu pomóc, ale bez sadzania na kolana. 3mam kciuki aby szło do przodu.

zielona - też uważam, że obrzezanie jest nie głupie

sonia - ja ją świetnie rozumiem, ja od zawsze głównie z chłopakami się trzymałam. do dzisiaj pamiętam że moi najlepsi kumple z przedszkola to Kamil i Damian :-) zawsze we trójke się trzymalismy, a Panie miały nas po diurki w nosie :-D

Witam się piątkowe z zasypanej Warszawy :-) w sumie to mnie ten śnieg cieszy, bo przynajmniej w weekend będę mogła z młodym po dworze poszaleć :-)
musze młodemu jutro pojechać kapcie kupić. mam z tym problem, bo w deichmanie kapcie dla chłopców są z reguły zabudowane. Sandały z Bartka rozwala w kilka miesięcy. podobają mi się z Befado, ale nie ma ich w mojej dzielnicy w sklepach. Z resztą w ogóle rzadko gdzieś je widać. no zobaczymy co mi się uda jutro znaleźć.
 
u Nas pada od wczoraj wieczora - także to co już było + to co napada - wieczorem sanki jak nic. A może i uda Nam sie w sobote lub niedziele na stok wyskoczyć - bo ja moje drogie z jednej strony mam jezioro a z drugiej stok narciarski (jakieś 10 minut samochodem) z orczykiem także - hulaj dusza piekła nie ma. :)

Zaczynam się zastanawiać nad postawieniem Julki na nartach - to już odpowiedni moment a i przy okazji sama bym sie zmobilizowała do powrotu do nart - bo teraz to jakos mam lenia
 
Ostatnia edycja:
Kici - befado u mnie jak wiesz są :-D:-D

Gosieńka sernik kupny :tak: mamy dobre ciasta w małym spożywczym , jakaś lokalna firma je robi .
Asię już ścignęłam o przepis na FB , więc jak napisze to przekopiuję do Ciebie :tak:

R Aniezowej może blachy ciasta zjadać . jemu to ani w tyłek , ani w cycki nie pójdzie :wściekła/y::wściekła/y: chłopy to mają czasem dobrze . Oczywiście nie wszyscy . Mój J za to słodkiego nie tyka :-D:-D Dupę na czym innym wyhodował .
Szkoda tylko że w kwestii odchudzania jest niereformowalny :wściekła/y::wściekła/y:
 
Witam:) Już po krzyku hehehe, nie było tak strasznie, a nawet sympatycznie. gosienko - bo jeden ząb pukany paznokciem u nasady mnie bolał choć wyglądało to na przebarwienie to okazało się, że mam stan zapalny. No i do ortodonty to już raczej po wyleczeniu wszystkich zębów, więc zaczęłam od przeglądu. Trochę mam do lakowania, jeden mi dziś wyrwała, bo była pewna że zawadza no i teraz mam do ortodonty śmignąć, bo mam jeszcze 2 lub 3 za dużo i pod aparat wg niej trzeba je będzie wyrwać, ale w tych 3 jest jeden do roboty, więc ona nie zaczęła mi go dziś robić bo może to właśnie ten do usunięcia, więc robić by za moment usuwać to bez sensu. Pod tym co mnie pobolewał przy zmianie ciepło-zimno i pukaniu w niego okazało się, że mam stan zapalny, więc dostałam na 5 dni antybiotyk. Dobrze, że poszłam, bo zbierałam się tam że ho ho. Zmykam, bo zaczyna mnie coś pobolewać. Idę jakiś apap za wczasu wziąć i się położyć. Musze odreagować;-) aniez - pogoda faktycznie u nas wiosenna, ja do dentysty dziś na rowerze pojechałam w ramach mojego odchudzania;-)
 
nata - my też o nartach myślimy, ale śniegu nie ma więc się pewnie wszystko do przyszłego roku odwlecze. Może to i lepiej. Za tydzień śmigamy do Wisły, teraz tam zawody, więc tirami śnieg z Zakopca dowozili, ale nie wiem czy się utrzyma. Ciocia na białej szkole jest w Zieleńcu i śniegu brak. A za 2 tygodnie będę się przez 3 dni byczyć w Mikołajkach, bo mi firma za wyniki wyjazd funduje. Szkoda tylko, że 1-osobowy, ale kumpela się też załapała to razem pojedziemy.
 
Jak wam brak śniegu to zapraszamy do nas:) u nas tak jak u naty pada od wieczora non stop, trochę już się uzbieralo...szkoda tylko że dalej obie z Ola chore jesteśmy, na sanki bym z nią poszła bo cały tydzień w domu siedzimy i już mi dom roznosi mimo paskudnego kaszlu...
 
reklama
Do góry