No to widzę, że tez macie wesoło ;-) Gosieńko... gender powiadasz ;-) no pytanie czy Hela jest chłopcem pozostawię bez komentarza, w jej oczach można utonąć i zdecydowanie kobitka w niej jak się patrzy... no zapewne przyszła feministka, bo duszę ma rogatą, ale co tam
Po takim pytaniu ode mnie zapewne otrzymałby odpowiedź, że kosmita
...
Zielona- masz 100% racji, jednak czasem ze względu na okoliczności trzeba się pohamować... no dobra... ja nie patrzę na okoliczności
Agnieszka- masz problem, o którym Ci dziewczzyny (w tym ja) pisały. Janek jest bardzo wrażliwy, a dzieci w tym wieku są okrutne. Dlatego jak dziecko idzie do szkoły trzeb być tego świadomym. Nigdy nie decyduj za J., bo jak będziesz go z grupą naciskać, zrobi na złość, czasem wbrew sobie. Zresztą w tym wieku grupy są ważne, a z innymi trzeba mieć o czym pogadać, a nie prowadzić monolog o kosmosie... Daj mu szansę, niech się w tematykę footbolową wprowadzi
a najlepiej niech zacznie grać, bo wiesz... ci co grają, to zazwyczaj są "goście"
żartuję, ale on sam musi temat załatwić, Wy musicie dać mu szansę na tę samodzielność i narzędzia.
Elvie- taaaaaa... wychowawca... jak się spotkamy, to ja Ci powiem, jak to z tej drugiej strony wygląda i dlaczego nauczycielka z klasą, nie jest szczęśliwa. A rodzice- ZAWSZE staną po stronie swojego dziecka, nawet jeśli będzie to bęcwał i prowodyr. Ja ogarniam tematykę w przedszkolu, ale czasem nerwy mi sadają, z niektóymi się nie da.
Gosieńko- to ja jutro czekam na karpatkę
z kawą oczywiście
bo kawę to ja mam zawsze i do tego pyszną
Aniam- Ty kawę kupuj
Anna oj- no.... para z uszu by mi poszła, aż się sama zdenerwowałam! Jak tak można to ja nie wiem, ale Ci się nie dziwię, że krzyczałaś. Mnie całe osiedle by usłyszało
dobrze, że Ala spokojnie przechodzi!
R. poszedł ogarnąć nowego Hobbita, ciekawe jakie przyniesie wieści