reklama
AgnieszkaSz-r
Mama VI 2007 i IV 2010
Udało mi się wypożyczyć dla J. wymarzony strój Iron Mana :-) jutro zrobię mu zdjęcia.
A teraz idę dalej A. pomóc w robocie papierkowej.
A teraz idę dalej A. pomóc w robocie papierkowej.
Monia jak u ciebie ze zdrówkiem?
a dziekuję, doszłam do siebie, troche mi antybol dał w kość, ale już lepiej..
kittek mam nadzieję, że i Wasza noc spokojniejsza, u Nas zdecydowana zmiana po wymianie leków - Julka dostala Jovesto i levopront - oba odkurczające oskrzela i rozbijające wydzielinę.
no to super...moja H ma takie ataki kaszlu, jestesmy w trakcie testów skórnych - H ma uczulenie na kota i psa - super, bo to nasi dwaj domownicy :-)...ale nie szalejemy, skończymy testy (jeszcze pokarmowe przed nami), zbadamy migdał i wtedy podejmiemy decyzję..
Z jednej strony psa mi szkoda, wiem, że to nie rzecz i brać się powinno na całe życie. Z drugiej pies robi demolkę, przez niego są kłótnie w domu i ja mam humor z bańki, wtedy pracować mi się nie chce i koło się kręci..
no psa szkoda, ale przecież Elvie, to nie była tylko Twoja decyzja, aby psa przygarnąć, tylko Wasza - więc do Was razem nalezy współodpowiedzialność i szukanie rozwiązań...nie ma się co kłócić, bo to nic nie da, z resztą szkolicie się z miękkich rzeczy, to teraz warto wykorzystać te szkolenia w szukaniu rozwiązań i podejmowaniu decyzji...no chyba że się mylę....
Boryś dzisiaj na obiad zjadł dwa mielone i torchę ziemniaczków
Boryś, ciocia jest dumna ! tak trzymaj !
Gosienko, nie dawaj się ! głowa do góry, cycki do przodu, masz dla kogo walczyć, aby stać prosto i iść do przodu :-)
Aniez, znam takie mądrale, które powiedziałyby Ci "nie ponoś konsekwencji emocjonalnych w stosunku do czegoś na co nie masz wpływu" - coś w tym jest, hehe..a tak całkiem serio, to jeśli mogę pomóc - to jestem :-)
Agnieszka, a Marek kim będzie ? I kiedy ma zabawę ?
Ostatnia edycja:
AgnieszkaSz-r
Mama VI 2007 i IV 2010
Monia jeszcze nie mają terminu:-( na razie biegał w stroju spidermana i ma obiecane wypożyczenie stroju na balik Przyjął z uśmiechem i poleciał się bawić...
kurcze spać nie umiem:-(
kurcze spać nie umiem:-(
wronka - no to Borys dzisiaj zaszalał, brawo! Stroje super choć Weroniki mnie trochę zadziwił. zielona - ja dobrowolnie postanowiłam wstawać wcześniej, więc Ty skoro zmuszona tym bardziej dasz radę. aniam - tak mi się jeszcze przypominało, że Ty wspomniałaś o tym, że Lucky w ogrodzie mógłby mieszkać to Ci powiem, że nasz ogródek wygląda teraz jakbyśmy z 10 kretów mieli, bo tak go przekopał, z trawy w rolkach nic nie będzie zapewne, więc M. wściekły, płotek zdemolowany, drzewka obszczane i robią się brązowe od dołu a jak go przywiązywałam na takiej długości by latać mógł ale nie mógł sikać na drzewka ani skakać na drzwi tarasowe to mi przeskoczył do sąsiada cwaniak jeden. monia - mój M. strasznie uczulony na to, jak ktoś jego pracę niszczy. Pies głupi, nie wie co zjada a najczęściej demoluje właśnie rzeczy M. i problem pogłębia. Dziewczyny dzięki za info dot. ćwiczeń, ostatecznie wyszmatowałam piętro, wymyłam łazienkę po sufit i schody i nie ćwiczyłam nic bo mnie brzuch zaczął napierniczać. Mam nadzieję, że jutro będzie lepiej i z Tomkiem trening odwalę;-) Teraz lecę jeszcze z psiakiem spacerować.
zielona maupa
Na skrzydłach melancholii
Elvie, mialam nic nie pisac na temat Luckiego, ale co tam. Zrobisz jak uwazasz, mi nic do tego i nie ja bede musiala zyc z tym jaka decyzje podejmiesz. Ja bym przycisnela trenerow, be zrobili was w ch*** z psem i tyle. Niech teraz kombinuja i trenuja psa u Was. Skoro tacy dobrzy specjalisci, to nie powinno stanowic to problemu.
Jula jest boska :-). Moja wstala chwile temu, ale nie wytrzymala, przyszla do mnie, przytulila sie i mowi: " Mama. Jaka czyszta, piekna i kochana mama. Czudowna moja mama."...no i jak tu nie otworzyc oczu :-)
dziendobry wszystkim
dziendobry wszystkim
Ostatnia edycja:
AgnieszkaSz-r
Mama VI 2007 i IV 2010
Bry...
Nietomna jestem
Nie dość że zasnąć nie mogłam to jak już zasnęłam to częste pobudki były (jak nie M. to J. a jak nie oni to wichura taka że aż wyło w plastikowych oknach ). Do tego oczywiście M. wstał ok. 7 i woła już się wyspałem!! Myślałam że go jeszcze ogarnę i do łóżka mojego chciałam wziąć ale nic z tego. Dopomina się ciasteczek od samego rana Ehhh ide się ratować bo zasypiam :-) Wpadnę później
Nietomna jestem
Nie dość że zasnąć nie mogłam to jak już zasnęłam to częste pobudki były (jak nie M. to J. a jak nie oni to wichura taka że aż wyło w plastikowych oknach ). Do tego oczywiście M. wstał ok. 7 i woła już się wyspałem!! Myślałam że go jeszcze ogarnę i do łóżka mojego chciałam wziąć ale nic z tego. Dopomina się ciasteczek od samego rana Ehhh ide się ratować bo zasypiam :-) Wpadnę później
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 17
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 568
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: