reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kwietniówki 2010!!!

aniam posiedziałam z nią rano dłużej w domu poobserwowałam i to była jednorazowa rzadka kupa doczytałam w ulotce szczepionki(broncho vaxom), którą teraz przyjmuje, że to może być skutek uboczny. Kolejnych kup nie było. Po dokładnym wysmarkaniu nosa , krew już się nie pojawiła więc podejżewam, że musiało jej się przez noc nazbierać. Ogólnie do przedszkola szła w podskokach i z tekstem którym mnie rozłożyła na łopatki:
"Proszę nie sikać w galoty, bo to sprawia kłopoty"
 
reklama
Pogoda dzisiaj ładna, więc dylamy z chłopakami do fryzjera. Kuba co prawda ma katar, ale ja się pytam, kiedy on nie ma kataru :p
A! Muszę sama siebie pochwalić, bo dzielnie fotki segreguję :-) także może i wyrobię :p

Anna oj, Ella- super, że chrzciny udane, ale się zgrałyście dziewczęta :) czekamy na foty!

Anna oj- jak B. miał problemy skórne to pediatra najpierw kazała mi odstawić, a potem wprowadzić, ale mleko przetworzone: jogurty, kefiry, żadnego czystego. Spróbuj, bo się odwapnisz :(

Basia- eh... ja odliczam dni do 20 grudnia, kiedy zaczynam swój długi urlop :-)

Marta- tulam, oby następne diagnozy były lepsze, a nocki spokojniejsze. Ola jest świetna, zresztą wiesz, co ja na Wasz temat myślę, bo Ci na FB pisałam :-) Ty jesteś śliczna, dzielna dziewczyna, Ola do Ciebie coraz bardziej podobna, poza tym Kuba jest pogodnym dzieckiem, ale Oli do pięt nie dorasta :-)

Dorotka- hehehe... bliżej łóżka powiadasz :-) ja wczoraj pościel poprałam i mąż, jak wrócił z siłowni, miał dodatkowe zajęcia w postaci powlekania, bo ja nad zdjęciami siedziałam :-)

Zielona- mówisz, że składamy na bilety w drugą stronę :-)

Agnieszka- sinupret sobie kup- świetny jest na katar (rozrzedza wydzielinę), jest w kroplach i chyba w tabletkach i jest to preparat w 100% naturalny.

Aniam- buhahahahahahaha... a czarnulek to kot, czy kotka? Jak remoncik?

Elvie- gratulacje! A z psem to Ty masz faktycznie późne godziny do spacerów, myślałam, że tak lubisz... my z nasza chodzimy rano o 8:00 i po południu o 17:00, ten drugi spacerek jest dłuższy oczywiście :-) ale w zimie to ona nie lubi chodzić na spacerki, mój pies jest ciepłoluby :-)

Gosia- całuski dla Hanulki. Z kolejnego spotkania Ty też się nie wykręcisz :-)

Mamusia- uważaj, bo tak jak pisałam, afty świadczą o spadku odporności u Natalki i coś może teraz z łatwością złapać. Oby nie.

Wronka- jak W. dzisiaj?
 
Aniam ha ha ha ha coś tak czułam że się to skończy :tak: :-D ;-)
Aniez a to w aptece dostanę?? czy gdzie? Może jutro się wybiorę na rynek to sobie pójdę do apteki :tak: dzisiaj mi się nic nie chce...

A tak przy okazji remontu to ja czułam że ten przyszły rok nie będzie taki lekki... o pokoju chłopców wiecie... Potem doszliśmy do wniosku, że trzeba klatkę schodową odmalować jesienią (bo potem wiosną J. do komunii idzie a klatka wygląda już nieciekawie). Ale to pikuś... okazało się że trzeba schody wymienić :baffled::no: Bo są w fatalnym stanie... Tym oto sposobem w lipcu będziemy rozbierać stare schody i już mamy zamówione nowe...a termin lipcowy bo: a) nie będzie problemu z wybieraniem do szkoły/przedszkola b) jedyny termin kiedy mój a nie będzie jeździł z roboty do roboty bo i tak będą czekać na sierpniowy postój maszyn c) będziemy ok 5 dni bez schodów...(czas między zdemontowaniem starych a zamontowaniem ostatecznym nowych...
hura...
 
Hejka

Jestem ale juz mnie stres lapie dodatkowo pani z naszej sali na operacji jest i chcac nie chcac sie martwie.

W domu podobno sobie radza,jak dzwonie to dzieciaki nie moga sie nagadac,wyrywaja sobie telefon a najlepsza jest Helka wszystkich przekrzykuje.

Przepraszam ze wszystkim nie odpisze ale glowa mi peka i rece odmawiaja posluszenstwa.

Buziaki i dziekuje za mieszanie w garach
 
Aniez oby to koty
Aniam ha ha ha ha coś tak czułam że się to skończy :tak: :-D ;-)
Aniez a to w aptece dostanę?? czy gdzie? Może jutro się wybiorę na rynek to sobie pójdę do apteki :tak: dzisiaj mi się nic nie chce...

A tak przy okazji remontu to ja czułam że ten przyszły rok nie będzie taki lekki... o pokoju chłopców wiecie... Potem doszliśmy do wniosku, że trzeba klatkę schodową odmalować jesienią (bo potem wiosną J. do komunii idzie a klatka wygląda już nieciekawie). Ale to pikuś... okazało się że trzeba schody wymienić :baffled::no: Bo są w fatalnym stanie... Tym oto sposobem w lipcu będziemy rozbierać stare schody i już mamy zamówione nowe...a termin lipcowy bo: a) nie będzie problemu z wybieraniem do szkoły/przedszkola b) jedyny termin kiedy mój a nie będzie jeździł z roboty do roboty bo i tak będą czekać na sierpniowy postój maszyn c) będziemy ok 5 dni bez schodów...(czas między zdemontowaniem starych a zamontowaniem ostatecznym nowych...
hura...

Do tych kropli które sama zresztą stosuję bo są super , kup sobie ibuprom zatoki i zapomnisz o kłopocie . :tak:
To co przezdrabinę będziecie się górę ładować :-D:-D Dacie radę .
Ja to nawet nie pisze co bym chciała wyremontować , bo lista jest długa , a kasy na nią brak :tak:

Jakieś żarło trzeba sobie zapodać . :-D
 
Aniez, mamusia, Aniam dzięki zaopatrzę się bo mnie cholera już bierze :wściekła/y:
Aniam ja na ten czas wyprowadzę się do mojej mamy bo nie wyobrażam sobie złażenia z dziećmi po 1000 razy a wiadomo to lato ;-) u góry zostanie A. i kot :-p A. rzeczywiście po drabinie będzie lazł :-p
No u mnie też długa lista do remontu :tak: a możliwości finansowe ograniczone... ale może mi się uda w końcu gdzieś za 2 lata kuchnię wyremontować bo już na ten brud na ścianach nie mogę patrzeć a o rozwalających się szafkach i szufladach, odchodzącym fornirze nie wspomnę. Dobrze że mamy tylko górę ;-)

Chodzę jak menda z miejsca na miejsce :-p bez celu i pomysłu... normalnie się chyba dzisiaj ululam czymś bo zwariuje ze sobą :-D
 
reklama
Ano :tak: tak to jest... nam przynajmniej dach na razie odpada bo był robiony 11 lat temu... więc właściwie nówka ;-) w tym roku ocieplaliśmy a w przyszłym roku te schody trzeba zrobić... Piec mamy ekologiczny czy jakiś :-p nie wiem ale też już swoje lata ma... tak z 14 może? więc nigdy nic nie wiadomo :-p
Ale powiem ci że nie zamieniłabym tego domu i tej wiecznej skarbonki ;-) na mieszkanie w bloku... zwariowałabym :-p
 
Do góry