reklama
Aniam u nas dyrka zawsze kasę na takie wypady ma bo szkołę wynajmuje zaocznemu prywatnemu liceum (zaocznemu i wieczorowemu) dla dorosłych, salę sportową też dodatkowo na prywatne zajęcia. Obrotna babka, sporo fajnych rzeczy organizuje.
No i dobrze . Ja tak miałam w średniej szkole . Mieli swoją działaność gospodarczą . Mieliśmy szafki na książki , dywany na korytarzach ( trzeba było łazić w kapciach 
) jedzenie dla biedniejszych dzieci z kasy dyrekcji itp.
) jedzenie dla biedniejszych dzieci z kasy dyrekcji itp.
Witam,
ja po niedzielnym praniu mózgu czuję się jak nowo narodzona mimo, że nocka do bani, bo młody ze sto razy się budził.
Lenka pojechała z M. i babcią do przedszkola, a ja gapa oczywiście Dzień Nauczyciela przegapiłam i dopiero jak po nią pojadę to jakieś kwiatki wręczy
Mama musiała już do domu wracać, więc sama na posterunku jestem. Po 9:00 Kamila przyjdzie się rozliczyć, o 13:00 na 2h idę z Maciem do klubu maluszka atmosferę oblookać.
aniez - dziś Wasz ważny dzień, więc kciuki mocno zaciskam &&&
gosia -współczuję! Światełko dla Teścia
[*]
aniam - u nas też były kapcie jako obuwie zmienne i posiłki dla biedniejszych, ale zupy i mleko to każdemu dziecku dawali.
Zmykam, bo dziś początek katalogu i pracy mam mnóstwo.
ja po niedzielnym praniu mózgu czuję się jak nowo narodzona mimo, że nocka do bani, bo młody ze sto razy się budził.
Lenka pojechała z M. i babcią do przedszkola, a ja gapa oczywiście Dzień Nauczyciela przegapiłam i dopiero jak po nią pojadę to jakieś kwiatki wręczy
Mama musiała już do domu wracać, więc sama na posterunku jestem. Po 9:00 Kamila przyjdzie się rozliczyć, o 13:00 na 2h idę z Maciem do klubu maluszka atmosferę oblookać.aniez - dziś Wasz ważny dzień, więc kciuki mocno zaciskam &&&
gosia -współczuję! Światełko dla Teścia
[*]
aniam - u nas też były kapcie jako obuwie zmienne i posiłki dla biedniejszych, ale zupy i mleko to każdemu dziecku dawali.
Zmykam, bo dziś początek katalogu i pracy mam mnóstwo.
Witamy i my :-)
Nie odzywałam się w weekend ale "zarobkowałam" haha, byłam szoferem weselnym :-) I tak mieliśmy całą sobotę i niedzielę roztrzepaną, ale na opłacało się bo upatrzone kozaczki z lasockiego będę mogła sobie kupić :-)
Tosia dzisiaj rano poszła z kwiatkami do przedszkola, ciocie przeszczęśliwe, bo Tosia jako pierwsza coś przyniosła nikt nie pamiętał :-) Tosia też dumna :-)
Odbiorę z przedszkola smyka i za sprzątanie się bierzemy mam ambity plan :-)
Annaoj obyście mogli jak najszybciej ze szpitala do domku wrócić &&&&&
Aniez za Was też kciuki, oby wszystko wyszło jak najlepiej &&&
Maonka gratulacje dla Leona :-)
Gosia
[*] dla teścia, i siły dla Was ...
Basia czasami i zwykłe w domu siedzenie jest potrzebne :-)
Kittek super miejsce :-)
Aniam zazdroszczę Wam tych jazd do schroniska. U nas takie instytucje jak schronisko, dom dziecka są strasznie zamknięte i nikogo wpuścić nie chcą, nie chcą nawet pomocy. Mamy z W dwa dobre komputery stacjonarne do oddania, chcieliśmy dać oni nie chcą, jakby były nowe to tak, to samo z zabawkami.... ciężko mi to zrozumieć czasami, człowiek się chce podzielić a nie może...
Elvie kończycie współpracę z Kamilą, dobrze zrozumiałam ? Teraz zostaje tamta Pani ?
Nata nie pomożemy bo my właśnie zaczynamy przygodę z grami, mamy nawlekaj nie czekaj i jeszcze Tosia od chrzestnego dostała jakąś o Kubusiu puchatku, później sprawdzę to podam, też super. Plansza jest w dwóch porach roku :-)
Lecę bo zaraz po Tosię jechać trzeba, miłego dnia :-)
Nie odzywałam się w weekend ale "zarobkowałam" haha
, byłam szoferem weselnym :-) I tak mieliśmy całą sobotę i niedzielę roztrzepaną, ale na opłacało się bo upatrzone kozaczki z lasockiego będę mogła sobie kupić :-) Tosia dzisiaj rano poszła z kwiatkami do przedszkola, ciocie przeszczęśliwe, bo Tosia jako pierwsza coś przyniosła nikt nie pamiętał :-) Tosia też dumna :-)
Odbiorę z przedszkola smyka i za sprzątanie się bierzemy mam ambity plan :-)
Annaoj obyście mogli jak najszybciej ze szpitala do domku wrócić &&&&&
Aniez za Was też kciuki, oby wszystko wyszło jak najlepiej &&&
Maonka gratulacje dla Leona :-)
Gosia
[*] dla teścia, i siły dla Was ...
Basia czasami i zwykłe w domu siedzenie jest potrzebne :-)
Kittek super miejsce :-)
Aniam zazdroszczę Wam tych jazd do schroniska. U nas takie instytucje jak schronisko, dom dziecka są strasznie zamknięte i nikogo wpuścić nie chcą, nie chcą nawet pomocy. Mamy z W dwa dobre komputery stacjonarne do oddania, chcieliśmy dać oni nie chcą, jakby były nowe to tak, to samo z zabawkami.... ciężko mi to zrozumieć czasami, człowiek się chce podzielić a nie może...
Elvie kończycie współpracę z Kamilą, dobrze zrozumiałam ? Teraz zostaje tamta Pani ?
Nata nie pomożemy bo my właśnie zaczynamy przygodę z grami, mamy nawlekaj nie czekaj i jeszcze Tosia od chrzestnego dostała jakąś o Kubusiu puchatku, później sprawdzę to podam, też super. Plansza jest w dwóch porach roku :-)
Lecę bo zaraz po Tosię jechać trzeba, miłego dnia :-)
isabela - tak, K. była się dzisiaj ostatecznie rozliczyć. Nie mogę sobie pozwolić na jej ciągłą nieobecność, bo do grudnia mam taki zapierdziel w pracy, że potem przez cały rok tyle nie robię. Na 13:00 idę z młodym do klubu malucha, jak mu się tam nie spodoba (mnie się póki co nie podoba to, że tam dzieci nie ma, jest tylko 3,5-roczna córka właścicielki) to wówczas zaczniemy współpracę z nową nianią. Póki co ta nowa przychodzi od czwartku na 2-3h abym psa mogła wyprowadzić i dom trochę ogarnąć;-) no i by Maciuś się z nią zapoznał. Kozaczkami się na zakupowym koniecznie pochwal!
Iza - mamy Nawlekaj nie czkaj i to u Nas prawdziwy HIT, jak zaczynacie to polecam wszlskiego rodzaju memo, domino
ja szukam gier planszowych - chyba podjade dzisiaj po to Grzybobranie co aniam polecała i może skuszę się na chińczyka - ja będąc mała uwielbiałam tą grę
ja szukam gier planszowych - chyba podjade dzisiaj po to Grzybobranie co aniam polecała i może skuszę się na chińczyka - ja będąc mała uwielbiałam tą grę
hej
zwariowany dzień dzisiaj i cały tydzień się zapowiada na 8 mamy rehabilitację a na niej wirówkę wodną , potem przedszkole i tu zaczyna się płacz a już tak fajnie było ehh:-( następnie ja pędem do pracy a w pracy wiadomo jak to w pracy jest co robić.
K zaczął remont , wybił już ścianę, był elektryk , dzisiaj przyjdzie hydraulik i tak małymi kroczkami do przodu.
elvie - dziwne, że nie mają tam wcale dzieci
isabela - fajnie że taka fucha ci się trafiła ;-)
kittek - zazdroszczę takiego cudnego weekendu
gosia -
[*] będzie ciężko, szczególnie dla M
maonka gratulacje dla Leonka
Aniez jak tam Bartolini??
zwariowany dzień dzisiaj i cały tydzień się zapowiada na 8 mamy rehabilitację a na niej wirówkę wodną , potem przedszkole i tu zaczyna się płacz a już tak fajnie było ehh:-( następnie ja pędem do pracy a w pracy wiadomo jak to w pracy jest co robić.
K zaczął remont , wybił już ścianę, był elektryk , dzisiaj przyjdzie hydraulik i tak małymi kroczkami do przodu.
elvie - dziwne, że nie mają tam wcale dzieci
isabela - fajnie że taka fucha ci się trafiła ;-)
kittek - zazdroszczę takiego cudnego weekendu
gosia -
[*] będzie ciężko, szczególnie dla M
maonka gratulacje dla Leonka
Aniez jak tam Bartolini??
reklama
aniez
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2007
- Postów
- 4 903
Nata- zaglądnij na zakupowy :-)
Pies na zabiegu. Ponoć do 2 tygodni powinna zacząć próbować na tej łapie chodzić. Mam nadzieję.
Kubula był dzisiaj bardzo dzielny, krew dał sobie pobrać i nawet jedna łezka nie poszła. Także jak zwykle zaskoczył mamusię.
A Bartek już nie ma podgorączkowego, ale został z moją mamą, żeby się wzmocnić. Jutro też zostanie, bo wolę dmuchać na zimne. Poszli sobie na spacerek, bo pogoda cudna.
Elvie- mądra decyzja. Pomimo tego, że dzieci się przywiązują, nie możesz się narażać na to, że Kamila pojawia się jak jej pasuje. Nikt normalny nie pracuje w ten sposób.
Iza- szofer powiadasz :-) dawaj foto kozaczków.
Mamusia- &&& za szybkie zakończenie akcji remontowej.
Kittek- wypady integracyjne są fajowe, o ile ludzie chcą się integrować.
Gosieńko- ciepłe fluidy ślemy
Pies na zabiegu. Ponoć do 2 tygodni powinna zacząć próbować na tej łapie chodzić. Mam nadzieję.
Kubula był dzisiaj bardzo dzielny, krew dał sobie pobrać i nawet jedna łezka nie poszła. Także jak zwykle zaskoczył mamusię.
A Bartek już nie ma podgorączkowego, ale został z moją mamą, żeby się wzmocnić. Jutro też zostanie, bo wolę dmuchać na zimne. Poszli sobie na spacerek, bo pogoda cudna.
Elvie- mądra decyzja. Pomimo tego, że dzieci się przywiązują, nie możesz się narażać na to, że Kamila pojawia się jak jej pasuje. Nikt normalny nie pracuje w ten sposób.
Iza- szofer powiadasz :-) dawaj foto kozaczków.
Mamusia- &&& za szybkie zakończenie akcji remontowej.
Kittek- wypady integracyjne są fajowe, o ile ludzie chcą się integrować.
Gosieńko- ciepłe fluidy ślemy
