Hejka!
Widzę, że z
Agnieszką dziś podobną porę na pójście spać wybrałyśmy, no może ja troszkę wcześniej, ale też tuż po 2giej
Byliśmy wczoraj z okazji dnia nauczyciela w cudownym miejscu, w renesansowym zamku Podewils niedaleko Sławna.
https://www.podewils.pl/pl/Hotel_Podewils_Zamek_w_Kragu/
Przepiękne miejsce, miałyśmy z koleżanką przepiękny widok z okna na jezioro i jesienny las, niezapomniane wrażenia
Impreza fajna, w zamkowych komnatach, przy kominku, żyć, nie umierać
)) Tylko powrót dziś po imprezie po krętych drogach z Polanowa był męczący dla wszystkich;-)
Maja kasztany maluje farbkami, T na meczu a ja muszę jeszcze trochę ogród ogarnąć, co nie będzie łatwe przy moim dzisiejszym samopoczuciu, ale pogoda cuuuudna jest- taką jesień to ja kocham!
Annaoj zdrówka dla Wiktorka, dobrze, że antybiotyk pomógł, to najważniejsze.
Aniam daj znać jak ta Kumba, też jutro chciałam pójść na to z Mają.
MamoPaulinki biedna niunia się nacierpiała, a ty strachu się najadłaś. 3majcie się kochane! Dorotko mam nadzieję, że paczuszka doszła
Isabela super, że Tosia tak szybko alfabet łapie, dzieciaki mają niesamowitą pamięć. Ja zaniedbałam metodę Domana, Maja kilka wyrazów opanowała, ale teraz karty leżą w kącie, czasami sobie czytamy jak się jej przypomni bo ja notorycznie zapominam.
Gosieńko zdrówka dla ciebie!
Agnieszka współczuję kaca, idź na spacerek, na świeżym powietrzu będzie lepiej
Wronka mi też się tak 'zlewały' posty, samo się naprawiło po kiku miesiącach, ale co się nawkurzałam to moje.
Mamusiu gratuluję chłopca, super, że będziecie mieć parkę!
Zielona gratuluję pracy, najbardziej ci tej hawajskiej kawy zazdroszczę
ja w pracy mam czas jedynie na łyka wody albo zimnej herbaty, taki zapieprz jest.
Elvie &&&& abyś nowej niani mogła bardziej polegać niż na Kamili.
Sonia
Mania wskoczyła na siedzenie wystawiła głowę między szybę a półkę od bagażnika i grzecznie napotkanym panią mówi "dzień dobli" kobitki zareagowały uśmiechem i odpowiedziały po czym mój szogun zauważył Kuby kolegów i wypaliła "cześć głąby"
myślałam że się pod ziemię zapadnę
padłam, Agentka z Mani. Moja szogunica do babci ostatnio powiedziała: Babcia gapa- niedojrzała. T. kiedyś powiedział: mała niedojrzała i ta złapała.
Gosiu zdrówka dla teścia, najważniejsze, że w szpitalu opanowali sytuację. 3maj się ciepło!
Zmykamy na chwilę jeszcze na ogród cebulki tulipanów powsadzać, wieczorkiem dokończę odpisywanie,
miłego popołudnia laski!