reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniówki 2010!!!

Dzień dobry kochane! Ale dziś okrpna pogoda, miałąm jechać samochodem do lekarza,a le pojade taksówką. Czy Wam też dretwieja palce u nóg i rąk, tak mam od 2 dni, niezależnie czy jest dzień czy noc. Już sie nie mogę doczekać 16.15, mam nadzieje ze bedzie wszysytko porzadeczku. Jak wróce to napisze, miłego popołudnia

ticker.php

A zapomniałam dzis połóweczka mi wyskoczyła, jak fajnie, chyba dziś bedzie co świętować.

ticker.php

Gratuluje POLOWECZKI :) teraz juz z gorki :)
jesli chodzi o dretwienie palcy to ja tak mialam w pierwszej ciazy szczegolnie palce u rak a do tego okropny bol nadgarstkow szczegolnie jak proboalam cos podniesc np garnek, czajnik oj to byla masakra....

Dziewczyny powiedzcie mi jak to jest z kształtami brzuszków w ciązy - bo właśnie moja koleżanka była u mnie i powiedziała, że brzuszek do przodu, zgrabny jest na dziewczynkę a jak się bardziej rozchodzi na boki to że chłopczyk. U mnie by to pasowało. A u was jak ?? (te które już znają płeć oczywiście:-))
ja to wlasnieslyszalam odwrotnie i u mnie sie sprawdzilo :) jak stalam tylem to nie ylo widac ze jestem w ciazy no i mamy chlopaka... znow slyszalam ze na dziewczynke to sie wszystko rozchodzi i mowia ze dziewcyznka odbiera amusi urode problemy ze skora szczegolnie twarzy ;) i chyba cos w tym jest ;)
 
reklama
Aniam - pochwal się jaką masz maszynę do pieczenia? Ja mam plan zeby zaczac piec chleb w domu, moze sie w koncu zmobilizuje;-)

maszyna jest kenwooda ale nie moja . Pożyczyłam od kolezanki na testy bo mamy zamiar nabyć jak nam się spodoba .
Chlebka jeszcze nie ma bo cały cykl z ugniataniem rośnieciem ciasta trwa pond trzy godziny , jeszcze jakies 15 min i bedzie . :tak: Ale jest już zaoach :laugh2: Chlebek bedzie żytnio- orkiszowy.

Ja tez bym chciała znac płeć :-(
 
ja to wlasnieslyszalam odwrotnie i u mnie sie sprawdzilo :) jak stalam tylem to nie ylo widac ze jestem w ciazy no i mamy chlopaka... znow slyszalam ze na dziewczynke to sie wszystko rozchodzi i mowia ze dziewcyznka odbiera amusi urode problemy ze skora szczegolnie twarzy ;) i chyba cos w tym jest ;)


No ja tez znam odwrotnie i taki miałam brzuszek z Nadią w ciaży tak mi się rozkładał na około tali zobaczymy jak bedzie teraz, mam nadzieję ze na jutrzejszym USG dzidziuś pokaże nam czy jest chłopcem czy dziewczynką.
Mnie też choróbsko rozkłada, z nosa się leje i głowa boli, echhh:baffled:
 
No ja tez znam odwrotnie i taki miałam brzuszek z Nadią w ciaży tak mi się rozkładał na około tali zobaczymy jak bedzie teraz, mam nadzieję ze na jutrzejszym USG dzidziuś pokaże nam czy jest chłopcem czy dziewczynką.
Mnie też choróbsko rozkłada, z nosa się leje i głowa boli, echhh:baffled:

witaminka C i mleczko z miodkeim teraz jest taka pogoda ze strach sie bac ehhhhh....
heheh no tak kazdy by chcial podgladac ;) nam Kacper za kazdym razem tak sie wypinal ze nie dalo rady zobaczyc ;)
 
maszyna jest kenwooda ale nie moja . Pożyczyłam od kolezanki na testy bo mamy zamiar nabyć jak nam się spodoba .
Chlebka jeszcze nie ma bo cały cykl z ugniataniem rośnieciem ciasta trwa pond trzy godziny , jeszcze jakies 15 min i bedzie . :tak: Ale jest już zaoach :laugh2: Chlebek bedzie żytnio- orkiszowy.

Ja tez bym chciała znac płeć :-(

o rety kochana ale smaka narobilas juz mam slinotok :) ja sie tez zastanawiam nad taka maszyna tak wiec czekam na relacje warto czy nie warto ;)
 
Możesz użyć olbas oil, w rozsądnej ilości nie powinno zaszkodzić. Ja cały czas wkraplam to Nadii na piżamkę i siłą rzeczy też wdycham bo śpi u nas w sypialni. Mnie też jakieś katarzysko łapie, znowu mi Młoda sprzedała.

Co do dotykania brzucha to tego nienawidzę, zwłaszcza jak robi to ktoś obcy, dzisiaj była moja przyjaciółka i jakoś mi to nie przeszkadzało że dotknęła ale nie jest to dla mnie przyjemne a ludzie pod tym względem są bezczelni. Małżonek nie jest wylewny i rzadko dotyka brzuszka taki już jest, jak chodziłam z Nadią w brzuszku tez nie dotykał zbyt często góra raz dziennie, czasem mi przykro bo ja to bardzo lubię ale co zrobić tak już ma. Ale jest cudownym i czułym tatusiem :tak:
Dziekuje Kochane dzisiajwysle P. po olbas oil - moze pomoze bo nie chce by mi to wszystko co w nosie siedzi spadlo w dol bo pozniej bedzie jeszcze gorzej.... cale zatoki mam zawalone zielonym gownem :zawstydzona/y::sorry:...
Moj P. tez nie nalezy do super wylewnych ale moze dlatego bo brzusio nie jest jeszcze mozno widoczny, jak bardziej urosnie to moze wtedy to sie zmieni??....

Witam z ranka:-)
Wiecie co, zdałam sobie sprawę, że już jestem uzależniona od forum BB. Jak tylko przychodzę do pracy to już włączam:tak::tak::tak:

Co do ruchów mojej Nikoli to wczoraj dała taki popis że szok, buzia sama mi się uśmiechała. I widzę, że ma różne pory na brykanie:-DAle najlepsze jest to, że mój M już wielokrotnie poczuł kopnięcie a nawet widział. Jak mnie kopła i on poczuł to potem chyba z 20 minut obserwował brzuszek czy będzie widać i rzeczywiście widać. Jaki był ucieszony, aż miło było patrzeć:-DPowiem wam, że mój M bardzo dba o mój brzusio i Nikolkę w środku tj. masuje, całuje, mówi do brzuszka i sprawdza czy kopie:-DCudowne to jest.
I jeszcze co wieczór robi mi masaż nóg bo strasznie mnie bolą (dolna część, od kolań w dół). I powiem wam, że pomaga:-D
Za to moj Nikodem ma chyba jakis budzik przy sobie - znowu punkt 4 zaczely sie mega bolesne wariacje - znowu na dole brzucha, a jak sie obrocilam na lewy bok, to tak okopal mi prawa strone brzucha ze tylko sie modlilam by poszedl spac.....
Ten moj Nikodem to jakis maly sadysta sie robi -!!

Dzień dobry moje drogie:-)
Ja jak zwykle dopiero co wstałam- miałam ciężką noc- jakieś koszmary mnie męczyły i budziłam się co chwila:szok: chyba przez ten okropny wiatr!!!
A dziś przeżyłam szok jak wstałam z łózka- łoooo matko ale mnie rwą nogi i plecy- nie wspomne o pachwinach:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:Mam nadzieję , że to chwilowe bo przecież w weekend mamy przeprowadzkę i muszę być na chodzie:crazy:
to ja w nocy latam z jednego boku na drugi - tak mnie plecy bola a nie wspomne o dretweijacych nogach - jakby co spie z poduszka pod brzuszkiem a miedzy nogami mam druga.... i nic...

Dziewczyny powiedzcie mi jak to jest z kształtami brzuszków w ciązy - bo właśnie moja koleżanka była u mnie i powiedziała, że brzuszek do przodu, zgrabny jest na dziewczynkę a jak się bardziej rozchodzi na boki to że chłopczyk. U mnie by to pasowało. A u was jak ?? (te które już znają płeć oczywiście:-))
U mnie za to sie sprawdzilo powiedzenie ze jak brzusio nisko "wisi" (ksztalt "jajka") to bedzie siusiak a jak wysoko podniesiony (ksztalt "okraglej pilki") to dziewojka bedzie - u mnie jest bardzo nisko jak narazie i nie chce sie podniesc a gin mowil ze widzi chlopaka...

A ja myslę, że to jednak od budowy ciała kobiety zależy jaki będzie miała kształt brzuszka.
wiesz - babcine przesady :) rozumiesz :)!!

Gratuluje POLOWECZKI :) teraz juz z gorki :)
jesli chodzi o dretwienie palcy to ja tak mialam w pierwszej ciazy szczegolnie palce u rak a do tego okropny bol nadgarstkow szczegolnie jak proboalam cos podniesc np garnek, czajnik oj to byla masakra....
mi dretwieje czasami tylko jeden palec u prawej reki chociaz dzisiaj zdretwial w nocy u lewej reki i tez jeden palec... :D
 
Chlebuś domowy- mniam!
Ja pieke w piekarniku w foremkach do piernika :-D Tylko ostatnimi czasy sie zaniedbałam, ale Aniam narobiła mi smaka na domowy chleb i muszę albo wyprodukować zakwas, albo do cioci się dygnąć, bo ona jest specjalistką od chlebków.

Co do zgagi to czasem mnie lekko dopadnie, ale to zazwyczaj jak sie przejem. Poza tym nie kłade sie po jedzeniu i staram sie jeść mniej na raz a częściej (ale to się czasem po prostu nie udaje).

Wagą będę sie przejmować za rok, jesli nie zacznie spadać.

Wg wróżb z kształtów brzuszka to znwou dwie dziołchy powinnam mieć :-D

NIENAWIDZĘ jak mnie ktoś maca po brzuchu- wyjątek stanowią mój mąż i mój synek.

13x13 może koleżanka miała niedobór magnezu i stąd ten pęd ku czekoladzie :-D:-D:-D Olej to- chemia jest wszędzie, w czekoladzie zapewne też (np. w nadzieniu).

A'propos historii jedzeniowych to moja mama opowiadała mi, że jak była ze mna w ciąży, długo nie było po niej widać (ważyła 48 kilo) i pracowała z koleżanką, która zaszła w ciążę w tym samym czasie i całe biuro wiedziało o tym już na drugi dzień po przysłowiowym zapłodnieniu. No i ta koleżanka przez kilka miesięcy zjadała mojej mamie śniadanie z tekstem 'z ciężarną się nie podzielisz'... Podobno w biurze był ubaw po pachy jak się okazało, że moja mamcia też zaciążona i drugą musi dokarmiać.

Ostatnio zauważyłam, że maluch w brzuszku strasznie reguje, gdy usłyszy Kubę. Od razu zaczyna 'szaleć'. A Kuba,, podpatrzywszy u taty podchodzi do mnie, kładzie mi rączke na brzuchu i z ekstra poważną miną mówi 'kopie, dzidzia, kopie' no ubaw po pachy.
 
13x13 nie wiem ale jadłam ostatni posiłek o 19 a położyłam się o 22 może faktycznie było za późno ale nie jadłam obiadu i byłam bardzo głodna. A dzisiaj od rana ta sama jazda.

kwiatuszek dzięki ci dobra kobieto za dobre słowo:rofl2: trzymam kciuki za tego chłopaczka daj znać po wizycie co i jak.

aniam jak możesz wrzuć przepis na wątek dla brzuszków - mniam aż mi ślinka cieknie taki świeżutki chlebek:szok:
 
Chlebuś domowy- mniam!
Ja pieke w piekarniku w foremkach do piernika :-D Tylko ostatnimi czasy sie zaniedbałam, ale Aniam narobiła mi smaka na domowy chleb i muszę albo wyprodukować zakwas, albo do cioci się dygnąć, bo ona jest specjalistką od chlebków.

Co do zgagi to czasem mnie lekko dopadnie, ale to zazwyczaj jak sie przejem. Poza tym nie kłade sie po jedzeniu i staram sie jeść mniej na raz a częściej (ale to się czasem po prostu nie udaje).

Wagą będę sie przejmować za rok, jesli nie zacznie spadać.

Wg wróżb z kształtów brzuszka to znwou dwie dziołchy powinnam mieć :-D

NIENAWIDZĘ jak mnie ktoś maca po brzuchu- wyjątek stanowią mój mąż i mój synek.

13x13 może koleżanka miała niedobór magnezu i stąd ten pęd ku czekoladzie :-D:-D:-D Olej to- chemia jest wszędzie, w czekoladzie zapewne też (np. w nadzieniu).

A'propos historii jedzeniowych to moja mama opowiadała mi, że jak była ze mna w ciąży, długo nie było po niej widać (ważyła 48 kilo) i pracowała z koleżanką, która zaszła w ciążę w tym samym czasie i całe biuro wiedziało o tym już na drugi dzień po przysłowiowym zapłodnieniu. No i ta koleżanka przez kilka miesięcy zjadała mojej mamie śniadanie z tekstem 'z ciężarną się nie podzielisz'... Podobno w biurze był ubaw po pachy jak się okazało, że moja mamcia też zaciążona i drugą musi dokarmiać.

Ostatnio zauważyłam, że maluch w brzuszku strasznie reguje, gdy usłyszy Kubę. Od razu zaczyna 'szaleć'. A Kuba,, podpatrzywszy u taty podchodzi do mnie, kładzie mi rączke na brzuchu i z ekstra poważną miną mówi 'kopie, dzidzia, kopie' no ubaw po pachy.


oj to koniecznie musze wyprobowac i sama zrobic taki chebus bo kusicie strasznie :) pochwale sie potem co za czary mi wyszly :) hihih :)

to dobrze ze maluch ma taki kontakt z brzuszkiem moj tez czasami mi zyc nie daje a szczegolnie jak podpatrzy ze tata glaska i gada do brzuszka... akurat jest na etapie tzw papugi :) ale nie wiem czy zdaje sobie sprawde z tego ze brzuszku jest dzidzia :)
 
reklama
Dziewczynki mam stracha:-(. Wzięłam prysznic i jak sie balsamowałam zobaczyłam w lustrze,że mam na plecach jakieś dziwne znamię. Boje sie bo jest takie rozmazane i wyglada jak czerniak:-( (ogladalam w necie zdjęcia czerniaków). Przed chwila zajerestrowałam sie prywatnie do dermatologa i ide dzis na 17.15. Boję się bo przecież dopiero co mój tata zmarł na raka skóry...ech... Trzymajcie kciuki żeby to nie było to co myslę.
 
Do góry