annaoj jestem w takiej samej sytuacji jak ty moja niunia jutro jedzie z babcią na wieś i wraca w następną niedzielę nie wiem jak ja to przeżyję nigdy się na tak długo z nią nie rozstawałam, N wniebowzięta a ja załamana .
W piątek jedziemy na wesele do Zabrza i wracamy w niedzielę więc trochę rozrywki będę miała w ten weekend.
Koleżnki z pracy poszły na urlop i zostałam sama i ciągle ktoś coś chce , nawet spokojnie nie mogę poczytać co u was buuu
dziękuję wszystkim za kciuki na pewno się przydadzą dzisiaj
W piątek jedziemy na wesele do Zabrza i wracamy w niedzielę więc trochę rozrywki będę miała w ten weekend.
Koleżnki z pracy poszły na urlop i zostałam sama i ciągle ktoś coś chce , nawet spokojnie nie mogę poczytać co u was buuu
dziękuję wszystkim za kciuki na pewno się przydadzą dzisiaj