reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kwietniówki 2010!!!

Wróciłam
Masakra jakaś, gorąco jak diabli a koleżanka znad morza dzwoniła i u nich zimnica.

Kieckę sobie w h&m kupiłam i sandały w Lasockim , strasznie już wszystko poprzebierane , ale jakby któraś chciała to na buty i torebki mają 30 % zniżki :tak:
Helenka została na służbie w Gozdnie i oczywiście mały szogun okupywał ciągnik , mała rolniczka nam rośnie ;-)
Na koniec znalazłyśmy mały traktor z przyczepą który dostał Emil i Helenka od razu stwierdziła , że Kuba i Bartuś mogą przyjeżdżać bo im obiecałam , że ten traktorek przywiozę :-) pamiętliwa ta moja dziewczyna ;-)

Jeśli chodzi o sylwestra to my jak najbardziej się piszemy :tak: oczywiście że z dzieciakami bo to wiadomo wyjątkowy czas a po drugie to ja podobnie jak Wronka mam problem z moją pępowiną ;-)

Aniez jak daliśmy radę u nas z jedną kuchnią przy takiej ilości osób to myślę że tam spokojnie też damy radę ;-) tylko ja się obawiam czy tam pokoi dla nas starczy bo chętnych coraz więcej a jeszcze nie wszystkie dziewczyny się wypowiedziały ;-)W razie czego szukamy pensjonatu na wyłączność :-D

Agnieszka ja mam początek sierpnia dla was zarezerwowany :tak: coś czuję że Janek tak będzie przeżywał początek roku szkolnego , że bez problemu wstanie ;-)

Nata super,że się zdecydowaliście na nasze tereny :tak: Gdybyś chciała to ja mam super nosidełko i mogę wam na ten czas pożyczyć bez problemu :tak:Zdrówka dla Julki.

Anna trudna decyzja z tym psem, bo wiadomo że jak się maleństwo urodzi to więcej obowiązków będzie, Igor do szkoły i nie wiadomo jak Alicja zareaguje na brata, może wstrzymajcie się do czasu kiedy dzidzia będzie na świecie i wtedy zobaczysz jak wszystko w domu funkcjonuje :tak:

Wronka jak coś wymyślisz z tym wrześniem to daj znać ;-) bo chyba w nasze regiony chcecie przyjechać nie ? Nie muszę reklamować , ale będziesz wtedy mogła nadgonić zaległości w poznawaniu kwietniówek :-) już my ci powitanie zorganizujemy :-D no i może w końcu poznam moją synową :tak:

Mamusia odganiamy te czarne myśli , będzie dobrze musi być . Co do handelku to nie narzekam, pracy przy tym nie za dużo a zawsze mi starczy na waciki ;-):-D

Zielona zdrówka

Kittek to zaszalałyście dziewczyny z tym spaniem, nawet nas przebiłyście ;-)

Idę bo trole się kłócą, generalnie to Helenka ich ustawia :baffled:
 
reklama
No to super ,ze z dziećmi:-0. Fajnie by bylo gdyby wypaliło. Chyba zacznę już kasę oranizować heheheh:-0

Gosienko...pewnie ,ze w Wasze strony ten wrzesien planuje, po tych zdjeciach reklamowych aniez, nie mogłabym sobie odpuscić odwiedzenia Was heheheh i tez z checią poznam w końcu zięcia :-)

Kittek, w takim razie podejrzewam ,ze możesz się Nas spodziewać:-), wprawdzie jeszcze nie wiem kiedy bo chyba troszkę sobie pojeżdzimy ale jakby co to już telefonicznie się umowimy:-) T stwierdził ,ze najbardziej by pasowało 20 sierpnia jak bedziemy wracać:-0

Agnieszka...no nieźle z tymi lotami, znając mnie mialabym problem ze wstaniem:-)

T jeszcze w pracy, jak wyjechał o 7.00 tak do teraz go nie ma....no ale robi na siebie więc nawet zła nie jestem, tylko zal mi go trochę. Wercia za to od 13 na podwórku, jak zjadla obiad u babci tak tylko przyleciala do mnie bluzę zostawila i tyle ją widzialam, chyba musze ja juz zlokalizować i do domu na kolację zawolać:-)

Aaaa przypomnialo mi się. Mój dialog wczorajszy z Boryskiem.

Stoimy w łazience, Borysek robi siusiu na stojaco:

B: Mamuś a ty teś umieś sikac na śtojacio?
Ja: Nie kochanie bo jestem dziwczynka a dziewczynki nie maja siusiaczków
B: mamuś to ja cię naucię, poplośtu......śtoiś i lejeś..............
PADŁAM normalnie;-)
 
Ostatnia edycja:
Nata Piechowice sa fajne, dodatkowo masz szklarska blisko a tam dinopark, w Piechowicach jest huta szkla, kolorowe jeziorka warto zobaczyc - sa piekne, nie polecam muzeum zabawek w Karpaczu - wieje nuda na odleglosc

gosienka tak mi piszesz a ja juz wieki na zakupach ciuchowych nie bylam. Przydaloby mi sie wyrwac, oj taaak...

ja sie pisze na sylwestra, tylko tak sobie mysle ze to juz trzeba byloby rezerwacje robic, jesli chcemy gory...

anna jak Karen ogolnie ?

Wronka Tobie nie odpuszcze, jak tylko bedziesz w poblizu dawaj znaka, damy czadu...

Mamusia trzymaj sie, odganiaj czarne mysli, musi byc dobrze...

Zielona wspolczuje upalow, porazka

Kittek, widzialam foty, zazdraszczam wakacji...i spania rowniez... U mnie to nieosiagalne nawet w weekend ...


u nas wporzo, kaszel H sie uspokoil w tym tyg mamy alergologa...L przywiozlam z obozu, dziecko zachwycone wiec super...

Urlop mam dopiero po 15 sierpnia wiec czytam tylko o Waszych planach urlopowych i zeby zaciskam...juz sie nie moge doczekac tych wolnych dni...

w weekend bylismy w nowej ikei, zostawilismy H na placu zabaw i przezylam szok, bo ogladajac dziecko przez szybke ( rodzicow tam nie wpuszczaja) widzialam jak sie " topi" w basenie z kulkami i jeszcze jak dzieci przygniataja... Jakas dziewczynka pomogla sie jej wydostac zanim opiekunka doczlapala... Ja chcialam przez ta szybke wskoczyc jak to widzialam... Masakra nie wierze ze to jest bezpieczny plac zabaw i juz tam H nie wpuszcze, przynajmniej dopoki nie podrosnie... Takze przestrzegam...
 
Ostatnia edycja:
Śtoiś i lejeś mnie powaliło:-D:-D
wronia no ja tez nie wiem czy wstanę...coś marnie to widzę ale mszę sobie odpuścimy chyba...pójdziemy tylko na akademię:sorry2:
gosieńo a powiedz mi daleko od was do tego zamku chojnik? Znaczy czasowo ile? Bo przyznam szczerze że uwielbiam Jędrka słuchać:tak: niesamowity facet i cudnie wyjaśnia historię...chętnie zobaczymy z bliska zamek:tak::tak:
Zielona normalnie ci się nie dziwię. Bo jak nie masz klimy na tym twoim 20 piętrze to ja was podziwiam...

M. już śpi, J. jeszcze walczy. Ale się nie dziwię bo M. mało w nocy spał i nie jestem pewna czy spał w przedszkolu
 
Info od Kittek :-)

Hejka!

Dziś musiałam do pracy zajrzeć bo czeka mnie kilka raportówdo zrobienia więc kilka dni mi to zajmie, ale i tak się cieszę bo właściwie gdyby nie moja kumpela todopiero od wczoraj bym miała urlop, a T by urlop skończył.
W niedzielę troszkę na plaży posiedzieliśmy, ale sztorm byłtaki, że mało nas nie wywiało, później rybka i kawa ze znajomymi, jodu sięnawdychaliśmy i Maja padła w minutkę. Ludzie nad morzem na razie pewnieprzeklinają pogodę, prawie cały tydzień zimno jest, mi pogoda póki co pasuje bodużo z Mają na rowerze jeździmy, spacerujemy, nad morze jak jechaliśmy to teżnastawiliśmy się na spacerowanie, a nie na plażowanie, ale te tłumy, które są wkurortach to się pewnie innej pogody spodziewały.
Gosieńko mam nadzieję,że nasz plan wypali.
Wronia agent ztwojego synka, też się uśmiałam ;) Fajnie, że nas odwiedzicie, a gdzie sięwybieracie?
Iza współczujęmigreny, oby szybko głowa cię przestała boleć.
Monia mamnadzieję, że wizyta u alergologa wyjaśni co jest Hanuli. Super, że Laurawróciła zadowolona.
Gosieńko wweekend zobaczę czy takich samych sandałów nie kupiłyśmy w wyprzedaży, hehe J
Nata ależ ja CHCĘabyście potraktowały zaproszenie poważnie!!! Zdrówka dla Julki!
Mamusia kciuki zawizytę zaciśnięte!!! Wszystko jest dobrze, pewnie fasolka sobie domek powiększai dlatego cię ciągnie J
Elvie ja mam wplanie przez Wrocław jechać ponieważ to jedyne połączenie poniżej 10 godzin,autobusem jakieś 11godz wychodzi więc masakra. Tak więc mam pomysł i czekam ażna fb będziesz to ci napiszę J
Aga super maciewylot i przylot, zobaczysz docenisz to. Po pierwsze będziecie wcześnie whotelu, a po drugie będziecie mieli cały ostatni dzień na miejscu jeszcze.Pomyśl sobie jakbyś miała dolecieć w nocy na miejsce i wylatywać skoro świt ipłacić za te dwa dni.
Zielona alekombinacje alpejskie uskuteczniasz, hehe. Mam nadzieję, że plan się powiódł ;)
Fajnie, że jest tyle chętnych na sylwestra w górach, cieszęsię JObawiam się jednak, że się w tym domu, do którego nam linka wrzuciłaś się niezmieścimy. Co wy na to abyśmy założyły nowy wątek, albo wykorzystały ten OGOLNOPOLSKIESPOTKANIE KWIETNIÓWEK i na nim się umawiały na wspólnego sylwestra?
Tylko zaplanujmy zarok zlot kwietniówek latem nad morzem w domkach. Ja będę się mogła zająćorganizacją ;)
Zmykam bo filmik T załączył,

Spokojnej nocki J
 
Stoisz i lejesz... hehehe, Wronia toz to Borys zasade jednej z istotnych prawd zyciowych w kilku prostych slowach ujal... Brawa dla tego pana.




Plan sie powiodl. Monster University nam sie nie podobal zbytnio. Mloda sie wynudzila, po 30 minutach zaczela biegacv i tanczyc. Nawet popcorn i m&m nie zdolaly jej na miejscu zatrzymac, no to matka zzarla ;-) W pewnym momencie zaczelam piszczec, wiec i ona sie dolaczyla i bylo zabawnie. No ale ze zalapalysmy sie przypadkiem na wczesniejszy autobus, to spedzilysmy prawie 5h w klimatyzowanych pomieszczeniach - BEZCENNE. W kinie nawet troche za zimno bylo ;-)
Teraz czekamy na Planes i Turbo - to pewnie bardziej przypadnie Kostce do gustu. A w listopadzie na ekrany ma wejsc Frozen Disneya i po zajawkach wnioskuje, ze bedzie to hit - obym sie nie pomylila. Zastanawiam sie nad Smurfami, ale jakos zdaje mi sie ze to dla starszych dzieci.
Z noga nieco lepiej. NIe wiem tylko, czy to zasluga prochow, czy moze ten kurcz zaczyna puszczac. Wazne zeby nie bolalo juz.
 
Kittek - to muszę pogrzebać w kalendarzu, pogadać z Małżem - a powiedz mi czy jesteście na miejscu po 24 sierpnia i czy możesz nam koło Ciebie jakies noclego polecić to bysmy przyjechali na kilka dni - bo od nas do Ciebie jest prawie 400km to na jeden dzień się nie opłaca.

Zielona no to Wam się udało.

wronka - Borys odkrył życiową prawdę

Gosieńko - wczoraj Julce pokazałam gdzie będziemy i mnie co chwila męczy kiedy wyjeżdżamy i czy to już.

ja dzisiaj ostatni dzień w domu z małą - jutro Małż przejmuje pałeczkę - wziął dwa dni urlopu bo mój pracoholik ma jeszcze 14 dni z zeszłego roku.
U nas dopiero dzisiaj pogoda się robi - przynajmniej tak to wygląda.
 
gosienkag - wezme kalosze na pewno ;-) buty na obcasie dla siebie jakieś też na pewno zabiorę :-D a Helence się nie dziwie, że ciągnik okupowała! Sama bym chętnie w takim posiedziała :-D

annaoj - oj tak komplementy od dziecka to coś wyjątkowego. a szczeniak to dobry pomysł. ja wiem, że nic nie zastąpi wam waszego pupila, ale wypełni lukę i sprawi, że będzie znacznie łatwiej się pogodzić.

mamusia - 3mam &&& za wizytę dzisiejszą

zielona - nie ma to jak klima w komunikacji ;-) działająca.

wronka - uśmiałam się ;-) hahahaha, mój ciągle powtarza, że mama nie ma siusiaczka bo jest dziewczynką, ale ma cycusie :-p

isabela - na silny ból głowy polecam solpadeine.

monia - ale jak to rodziców nie wpuszczają? :eek: ja bym chyba też przez szybę próbowała przejść w takiej sytuacji... współczuję i się nie dziwię, że nie chcesz Hani tam więcej zabierać.

kittek - pomysł ze zlotem za rok nad morzem bardzo mi się podoba, wątek sylwestrowy również :-)

a ta opcja z sylwestrem brzmi intrygująco :-) może i my byśmy dali radę. Do grudnia może finansowo się u nas ustabilizuje. było by fajnie :-) tym bardziej, że w zeszłym roku to tata Q go miał na sylwestra.

Witam się środowo. u mnie w pracy się trochę dzieję. mój szef miał pogadanke wczoraj z kadrową i naszą byłą dyrektorką, która jest obecnie wysoko postawionym managerem... a to m.in. dzięki mnie, bo miałam dość niewłaściwych tekstów o zabarwieniu erotycznym. Jak się okazało nie tylko ja, plus do tego doszło kilka innych jego akcji. Jakiś taki zgaszony był po tej rozmowie :-p i bardzo mu tak dobrze, może w końcu go wywalą... jak się będzie mścił to na pewno mu w tym pomogę.
 
reklama
Wczoraj z rodzinką poimprezowaliśmy i miałam siłę tylko na opcję "wklej-kopiuj" od Kittek :-)
A dzisiaj dzień cudny, już jest ciepło.

Wronka- Borysek Ci wyjaśnił trudności, no to teraz próbuj... Helka Gosieńki próbuje... mam obawy, że to po kontakcie z moimi chłopakami :p

Mamusia- &&&

Nata- ale J. już lepiej?

Agnieszka- do Chojnika autem jest jakieś 30 minut, potem łagodnym czerwonym szlakiem to spacerek, ale czarnym można się nieco spocić, chociaż on jest po prostu stromy i z kamieniami, a nie męczący, my nim schodziliśmy.

Gosieńka- a te % to w Lasockim czy w CCC na Lasockiego? Muszę japonki zakupić...

Monia- Twój urlop już prawie, prawie, zobaczysz jak to zleci. Daj znać co alergolog ustalił.

Kici- i dobrze, niech się gościu opanuje.

Zielona- mój właśnie w połowie filmu zaczął się nudzić, chociaż sama animacja fajna, Kubie się podobało, kwestia wieku. Ale wiesz Ty nie masz porównania, bo nie byłaś na Mambo, Lula i piratach :-p

Śniadanie muszę zjeść, bom głodna jak nie wiem co... i zła oczywiście :cool2:
 
Do góry