reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kwietniówki 2010!!!

Aniez - my bylismy w zeszłym roku w STołowych - ja tez łakiz - pół swojego życia przedyndałan na linie wspinaczkowej lub zlaziłam kolana na szlakach. Kurorty mnie nie kręcą.
Sama się miotam w tych moich chciałabym, ale nie wiem - cóż pewnie i tak się okaże przed samym urlopem - tak przynajmniej było zawsze :)

Aniam - Chorwacja nie jest droga - opłaca wynająć apartament i jadać na mieście - my tak robilismy i zawsze wcyhodziliśmy na tym dobrze. Julki chrzestna w zeszłym roku była tydzien w apartamencie + jedzenie na miescie. Lokalizacja Baska Voda (Riwiera Makarska - czyli górna półka) i płacili 40euro na apartament do tego jedzenie w knajpach + paliwo
 
reklama
hello
leje i leje i końca nie widać:baffled:
Aniam na miejscu naprawdę można fajne miejsce znaleźć i nie drogo. My tak jak pisałam, śniadanka sami robiliśmy, a obiad czy obiadokolację na mieście (mieliśmy super knajpkę, 5minut od naszego domu)
Basia super, że W tak ładnie na terapię reaguję. Udanego wypoczynku Wam życzę.

Ciśnienie chyba mega niskie, bo wyspana jestem, a oczy mi się kleją. Muszę kawki się napić.
 
Matko co za pogoda... zimno i pada :-( Dzięki temu moi chłopcy już pokasłują :wściekła/y::no: zaaplikowałam to co zawsze w takiej sytuacji i mam nadzieję że pomoże :tak:

Tak piszecie o wakacjach na przyszły rok :-) że aż miło się czyta... też szukam czegoś, jakiegoś pomysłu. Myślałam o Balatonie lub o Włoszech... taż żeby śniadanko ewentualnie robić samemu ale obiady właśnie gdzieś blisko w knajpie. Oczywiście dojazd samochodem i albo ze swoimi rowerami albo z możliwością wypożyczenia na miejscu...

Basia dobrze że W. zaskoczył :tak: chyba już sam widzi że mu to pomaga i dlatego chętniej uczestniczy w zajęciach :tak:
Zielona też nie lubię żeby było za długo powyżej 30 st. ja tam się zadowolę 28 st. ;-)
Kończę jeść śniadanie i jadę szukać płytek bo potrzebuje na balkon uzupełnić po ociepleniu...
 
Aga to ja Ci wyjazd na euricamp polecam na weekend majowy. U nich sezon się zaczyna w połowie maja, więc wszystko za co normalnie się płaci (leżaki, rowery, minigolf) jest za free, sam pobyt też w cenach promocyjnych (my teraz za 10 dni w cenie 7 płaciliśmy 1000 zeta). Jeśli nie musisz mieć mega luksusów to naprawdę fajne wyjście.
 
Dzieńdoberek :-)

Wstałyśmy , popijam kawkę, chłopcy jeszcze śpią a ja się wkurzam bo za oknem nieciekawie:no: mam nadzieję ze jutro się wypogodzi bo mamy plany spotkaniowe ;-)

Wczoraj przyjechała ekipa która ma nam zmieniać dach, myślałam że będzie to w tym miesiącu , ale się okazało ze dopiero we wrześniu , w sumie to i dobrze bo bałagan mam taki na strychu że :szok: a tak przynajmniej będzie mobilizacja aby posprzątać ;-)

Nata powiem ci że ja całe dzieciństwo z babcią nad morze jeździłam i mam morza po dziurki w nosie ;-) dlatego zawsze z S w góry jeździliśmy jak dzieciaków nie było to w Tatry i Karkonosze a potem jak się chłopcy pojawili to Karkonosze i Bieszczady bo wiadomo niższe góry :tak:w sumie od niedawna nad morze jeździmy ale to ze względu na dzieciaki no i na ciocię Kittkową którą można odwiedzić :-) Generalnie jakoś ten tydzień wytrzymuję na plaży ;-) Gór mi masakrycznie brakuje , ale ze względu na pracę S jesteśmy uwiązani , chociaż ostatnio muszę stwierdzić , że mój S zaczyna sobie pracę tak organizować coby weekendy mieć wolne , w tym miejscu należ się wielki ukłon dla rodzinki Aniezowej :tak::-)
Mam nadzieję że coś znajdziesz bo widzę ze rozdarta jesteś ;-)

Anna to danie pochodzi z Wielkopolski i w naszych regionach nie jest znane ;-)Super że udało ci się skierowanie na badania dostać zawsze tą 100 możesz na coś innego wydać ;-)

Zielona jak u nas takie upały to moje dzieciaki też mniej jedzą:tak: najważniejsze aby piła :tak:

Maonka miłego babskiego spotkanka :tak: Super że wyjazd udany a o komarach nic nie mów :wściekła/y:

Elvie czyli trzy opiekunki dla dzieci zabierasz ;-) mam nadzieję że mama będzie grzeczna;-) Niestety nie pojadę dzisiaj do Rio bo pogoda :no: a busem musiałabym jechać i z Helenką więc przełożę moje szpiegowanie na przyszły tydzień ;-)

Basia bardzo się cieszę z sukcesów Wiktora :tak: Miłego odpoczynku u rodziców, mam nadzieję ze naładujesz akumulatory :tak:

Mamusia zdrówka i &&&& nadal zaciskam, będzie dobrze.

Aniez ciacho powiadasz ;-) i znowu z diety nici :zawstydzona/y: Super że psiapsiółka sobie pozbierała :tak:

Agnieszka zdrówka dla chłopaków

Miłego dnia coby słońce wróciło :tak:
 
Witamy i my :-)

Przemoknięte serca miast.... pada pada pada, a w Tośke energia wstąpiła :-)

Gosieńka a widzisz, kilka rzeczy Ci się odnajdzie :-) We wrześniu powiadasz.

Aniez miłego weekendu, ale widzę, że będzie baaardzo miły :-)

Basia my wymieniliśmy fotelik już ze trzy miesiące temu, ale butów nie wymieniamy często, bardzo powoli mojemu dziecku nogi rosną :tak:

Annaoj u nas też leje i leje..

Co do wakacji ja też łazik i lubię góry, morza nie lubię bo mi się tam nudzi. Za granicę się nie wybieram i szybko nie wybiorę jakoś strach mi nie pozwala. Jak byłam młodsza to od mamy z pracy za granicę latałam i starczy mi :-)

Miłego dnia
 
Nata- ja jestem lazik po plaskim, na sciance to mnie nikt nie widzial ;-) i pewnie nie zobaczy, raz wlazlam na murek i robilam raban, ze nie umiem zejsc, bylo to w czasach licealnych, moi kochani koledzy mieli ubaw po sam pas, oczywiscie zanim pomogli mi zlezc, padaly propozycje typu "lotem blizej" ;-)

W kwestii wypoczynku, uwazam ze kazda forma relaksu jest dobra, o ile nam sie podoba. Do szalu doprowadzaja mnie jednostki na wywczasie, ktore marudza, bo: za goraco, za zimno, za wysoko, za mokro, za duzo piasku, za malo jedzenia i inne takie... jakby nie mogli sobie znalezc swojej niszy ekologicznej i dac innym swiety spokoj. Wypoczywam i w gorach, i nad morzem, gdzie sobie lezakuje i czytam, albo jade pozwiedzac :-) nie zrzedze, bo nie lubie utrudniac sobie zycia :-) jak gdzies jestem, to sie bawie i kropka.

Gosienka- polecamy sie hehehe... jaka dieta, kobieto, Tobie to jedzenia trzeba, nie diet :p

Iza- masz racje, bedzie mily weekend :-D

Uciekam do kotletow ;-)
 
reklama
Witam,
u nas od rana dzień pełen wrażeń. Pani od sprzątania zostawiła drzwi otwarte i pies dał dyla w pola, M. wystrojony w wyjściowe ciuchy i buty za nim, ja za nimi, dzieci pani pilnowała, wszystko się działo tak szybko, że szok. Dobrze, że zawróciłam po piszczącą piłkę i wylazłam w pole nią piszczeć, pies jak zaczarowany wrócił - uff.. to go pochwaliłam i zaciągnęłam do domu, ale nogi miałam w błocie po kolana, koloru butów nie można było rozpoznać, M. jeszcze bardziej wybrudzony i mokry, bo w nocy padało i wszędzie błoto. Sąsiedzi i konserwator mieli ubaw, nam do śmiechu nie było.

gosienko - spokojnie, nic pilnego, to taka opcja przy okazji;-)

basia - udanego urlopu!

mamusia - Kamila nie jedzie w roli niani, jedzie prywatnie ale wygodnie jej było się zabrać z nami, bo dużo taniej zapłaci, a przy okazji weźmie moją mamę i trochę naszych bagaży.

aniez - może wpadłabyś na kawę z chłopakami i od razu dałabym Ci kosmetyki?

Paczkę od kierownika koleżanka mi dostarczyła wczoraj, z racji tego że do jutra robią nam dach - nie ogarnęłam wysyłki i nadam Wam wszystko w poniedziałek. Pianek nie było i w zamian za nie kierownik nazamawiał mi innych rzeczy więcej. Aniezowa na szpilkach lata chyba najczęściej z nam to jak wygrzebię jakąś piankę z moich zapasów to jej dam.

Maciek już drugi dzień ze spaniem wywinął, śpi od 21.10 do 9:10 i potem od 5h ciągiem w ciągu dnia. Wcześniej spał 2 razy dziennie. Bardzo mi to na rękę szczególnie przy naprawie dachu, ale nie wiem, czy to normalne.
 
Do góry