annaoj kce
08.06/04.10/09.13
hejka
Wróciłam z pobrania krwi i przy okazji zajrzałam do rodzinnego. Dostałam na cito skierowanie do pulmonologa na spirometrię, no i po porodzie mam się zgłosić to rtg płuc na wszelki wypadek zrobi. Przy okazji lekarz był tak miły, że dał mi skierowanie na wszystkie badania, które mam zrobić po 20 lipca i pewnie około 100 w kieszeni dzięki temu mam.
Piękne okazy.
Mamusia zdrówka
Elvie to może umawiaj się z Kamilą dopiero po drzemce Maćka.
Gosieńko wiem co to gzika z ziemniakami:-), nawet jadłam, bratowa B bardzo lubi, mówi, że to ze stron jej mamy i robi czasami. Fajnie, że Emil już w domku.
Nata mam nadzieje, że uda Wam się gdzieś wyjechać. Chorwacja faktycznie nie jest droga, my w zeszłym roku za tydzień, bez szczególnego zwracania uwagi na ceny wydaliśmy około 2600 (z jakimiś duperelkami, które poprzywoziliśmy 3000) + koszty dojazdu. Mieliśmy pokój w pięknym domku z ogrodem, z tarasem (40 euro za dzień płaciliśmy). Codziennie jadaliśmy w knajpkach, naprawdę jest tam pięknie, na pewno jeszcze wrócimy.
Dzisiaj moja mama ma urodziny, więc B mi tartę z owocami przywiezie, już ślinotoku na samą myśl dostaję.
Wróciłam z pobrania krwi i przy okazji zajrzałam do rodzinnego. Dostałam na cito skierowanie do pulmonologa na spirometrię, no i po porodzie mam się zgłosić to rtg płuc na wszelki wypadek zrobi. Przy okazji lekarz był tak miły, że dał mi skierowanie na wszystkie badania, które mam zrobić po 20 lipca i pewnie około 100 w kieszeni dzięki temu mam.
tak mi się z domu chce wyrwać, że gdyby było to możliwe to nawet te kilometry do Ciebie na ciastko bym pokonała;-)Annaoj wpadaj na ciacho nie macie daleko :-)
Piękne okazy.
Mamusia zdrówka
Elvie to może umawiaj się z Kamilą dopiero po drzemce Maćka.
Gosieńko wiem co to gzika z ziemniakami:-), nawet jadłam, bratowa B bardzo lubi, mówi, że to ze stron jej mamy i robi czasami. Fajnie, że Emil już w domku.
Aniam już się doczekać tej wolności nie mogę:-), ale to już tuż, tuż...Annaoj - wyobrażam sobie jaka to musi być frajda teraz dla Ciebie gdzieś wyjść , ale od moich urodzin , to masz już z górki
Nata mam nadzieje, że uda Wam się gdzieś wyjechać. Chorwacja faktycznie nie jest droga, my w zeszłym roku za tydzień, bez szczególnego zwracania uwagi na ceny wydaliśmy około 2600 (z jakimiś duperelkami, które poprzywoziliśmy 3000) + koszty dojazdu. Mieliśmy pokój w pięknym domku z ogrodem, z tarasem (40 euro za dzień płaciliśmy). Codziennie jadaliśmy w knajpkach, naprawdę jest tam pięknie, na pewno jeszcze wrócimy.
Dzisiaj moja mama ma urodziny, więc B mi tartę z owocami przywiezie, już ślinotoku na samą myśl dostaję.