reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniówki 2010!!!

Aniam, może być. Dość mam tego różu wszędzie. Tylko rozm. 74 wzwyż! bo dziś z ciekawości wyciągnęłam dres po M. rozm. 74 na styk!

Czyszczenie kamienia nie boli. Ja to nawet lubię:-)
Aga, super, że wizyta udana i M. dał oczka zbadać, mój by nie dał za żadne skarby. Dzielnego synka masz.
Chciałam M. zabrać do fryzjera, bo sama go ścinam i dobrze by było, gdyby to ktoś poprawił, ale nie pójdzie. Już trzy podejścia były i histeria:wściekła/y:
 
reklama
Gosia z metki to ma 74 ale to wielkie 74:tak: 80tka jak nic .
Body też Ci jedno odłożyłam na 80 takie co na zaś będziesz miała , ale jest tak piękne że nie mogłam Ci go nie odłożyć :-D:-D
 
Padam na paszczękę, ale się odmelduję ;)

Aniam- super, że autko jest, potem pooglądam. Też na zębiszcze nie żałuję :-) ściąganie kamienia ultradźwiękami nie boli, za to mechanicznie za nic sobie nie dałabym ściągnąć. Pewnie ściągną Ci po ludzku :-D metoda prehistoryczna jest na NFZ.

Co do fryzjera... nie kuś :-) jakieś 200 byłabym do przodu, bo paliwo mam za free :-D
Co do mowy to z dzieckiem trzeba ćwiczyć, ale nie tyle wyrazy ile ćwiczenia logopedyczne, mięśnie aparatu mowy itd. Dziecko, które artykulacyjnie sobie radzi, a np. urywa końcówki z pospiechu trzeba "stopować", ale nie poparawiać. Z tym, że mówimy o 2 różnych sprawach, dzieci z problemami za nic w świecie nie należy poprawiać, bo jeśli dziecko nie mówi "r" tylko "ej" to nieustannym "powiedz rower" możemy narobić więcej szkody. Zresztą "r" wchodzi stopniowo, bo to drżenie jest dla wielu dzieci problemem.

Elvie tu chodzę i jestem zadowolona Ines - SALONY INES chcę jeszcze tu przetestować Salonik Fryzjerski / Strona główna

Agnieszka- ja nie chodzę co miesiąc, ale dobry fryzjer dla mnie prawie jak dobry dentysta :-D

Co do ubranek, to mieliśmy ten etap, teraz nic im nie przeszkadza... Bartula, jak Helenka, może latać zafajdolony jak nieboskie stworzenie ;-) on z tych, co wiecznie nie ma czasu... ale spróbujcie go w gości ubrać w coś innego niż koszulka z papugą :-p:-p
Anna oj- gratulacje jeśli synuś, jak córunia też nic się nie stanie, co?
 
Dzieńdoberek :-)

Dzieciarnia na 8 pojechała , Helenka oczywiście ledwo żywa bo dla niej to jest środek nocy ;-) nie wiem po kim ona jest takim śpiochem :zawstydzona/y:

Aniez już się o ciebie martwiłam że zaginęłaś w boju ;-) Czyli że Bartuś może do Helenki przyjechać i razem w błocie będą się bawić :-D Jeśli chodzi o zęby to w daaaalekiej przeszłości miałam usuwany kamień na NFZ :wściekła/y: teraz tylko ultradźwięki :tak:

gosia i jak Hanka ? jeszcze męczy ją kaszel ? Emil jak był mały to jak miał do fryzjera iść to wpadał w taki szał :szok: więc w grę wchodziła tylko maszynka i tatuś musiał go obcinać. Helenka to do fryzjera mogłaby chodzić codziennie, mała kobietka :-)
Mam nadzieję że Mati kiedyś da się namówić:tak:
I jeszcze gratulacje w zawziętości w ćwiczeniach :tak:
Aniam autko oglądałam, super bryczka :tak: Z okularami współczuję:no: też miałam koleżankę która w podstawówce nosiła i w dodatku bardzo grube szkła miała ( wiadomo dawne czasy ) i też strasznie jej dzieciaki dokuczały:no: Teraz coraz więcej dzieci okulary nosi więc i nie jest to coś niezwykłego.

Agnieszka brawo dla dzielnych chłopaków :tak:

Elvie w Rio to rzeczywiście posucha z fryzjerami :no: ja jeździłam kiedyś do Legnicy i też ceny takie sobie :baffled: teraz mam zwykłą wiejską fryzjerkę ;-) ale ma dziewczyna oko , na dobrych produktach pracuje i droga nie jest :tak:
Jak tam po spotkaniu sąsiedzkim ? ;-)

Zmykam chatę ogarnąć .
Miłego dnia kobietki :-)
 
cześć wszystkim
witam się pierwsza, miałam dzisiaj pospać, ale niestety u mnie co rano wygląda jak we włoskiej rodzinie. Dobrze, że w bloku nie mieszkamy jeśli o to chodzi, bo biedni byliby sąsiedzi.
Po wczorajszym dniu lenia dzisiaj trzeba się będzie w końcu do urzędu wybrać. Za to obiad mam dzisiaj z głowy, bo do teściowej idę, nawet wczoraj dzwoniła z pytaniem jaką zupkę wolę:szok:
Gosieńka u laryngologa ogólnie dobrze, Alicja jeszcze syrop dostała, ale powiedział, że już jest ok. Ja to bym chciała, żeby Alicja nie robiła za taką damę, ona to jakby jej pozwolić 3 razy dziennie by się przebierała.
Elvie z punktu widzenia weta z Karen lepiej, chociaż ja tak do końca nie widzę poprawy, bo dla mnie poprawa będzie jak stanie na czterech łapach i będzie próbowała chodzić, no ale ja się nie znam. Jutro jedziemy na kontrolę, zobaczymy. Jak tam wizyta sąsiedzka?
Aga dobrze, że oczka przebadane, teraz tylko, żeby chłopaki chciały okulary nosić.
Aniam nie jest to zbyt przyjemne, moim zdaniem, ale nie powiedziałabym, że bolesne.
Aniez jak dla mnie płeć obojętna, najwyżej Igor będzie chodził i gadał, że następne to będzie brat;-)

miłego dzionka
 
Witam

M. Postanowił dzisiaj zrobić sobie pobudkę o 5 i od tej pory nie spi :no::wściekła/y::-:)baffled:
Nos ma dalej zatkany, łajza mała dmuchać nosa nie chce, frida nie, sól morska też nie... Ehhh uparty baran :-D:baffled::no:

Annaoj okularki tylko marek przynajmniej na razie...z jego reakcji wnioskuję że nosić będzie chętnie. Obym się nie pomyliła. Dobrze, że mam oprawki po J. To mam jeden wydatek mniej;-)

masakra za oknem. Szaro buro i znowu wieje:wściekła/y: wiosny chcę nie cierpię przedwiośnia.
 
Gosia z metki to ma 74 ale to wielkie 74:tak: 80tka jak nic .
Body też Ci jedno odłożyłam na 80 takie co na zaś będziesz miała , ale jest tak piękne że nie mogłam Ci go nie odłożyć :-D:-D


Odkładaj, czekam!

W kwestii kamienia, to ja chyba miałam ściągane tylko przez ultradźwięki, bo miło to wspominam. U mnie stomatolog tylko prywatnie, myślałam, że to standard.
Fryzjera muszę zmienić, bo coś się ostatnio kobieta nie stara, nie wychodzi jej. W czerwcu jak uczesała mnie na wesele do brata, to dwie godziny płakałam. Przyszłam do domu i woda pod kran:wściekła/y:

Moja Hanusia jeszcze charczy. Konsultowałam to z lekarką, ale bez dziecka. Niemniej ona mnie po chorobie z tym charczeniem tydzień wcześniej zostawiła, więc wiedziała o co chodzi. Inhaluję ją i jak odkaszlnie to jest lepiej. Nie wiem co mam robić.

gosieńko, mój Mati, to znowu poranny ptaszek. Nie wiadomo co lepsze. Przynajmniej go do żłoba nie muszę budzić na siłę, ale od szóstej się bawię:dry: czasami nawet od 5.30. Idzie spać koło 20.30
 
witam

mały dzisiaj znowu z rykiem odstawiony do przedszkola, nie wiem co siędzieje ostatnio z małym kurcze zero w nim energii ledwo nogami powłuczy.

Wiktor wczoraj po raz pierwszy od ok 4 tygodni zjadł trochę zupki a przedwczoraj serdelka mam nadzieję że zacznie pomłu trochę więcej jeść (przez ostatnie półtora miesiąca jadł tylko mleko, jogurty, chleb i serki waniliowe:wściekła/y:)


gosia trzymam kciuki oby mała przyzwyczaiła się szybciutko do takiego zasypiania
.
Logopedka z przedszkola właściwie to nic mi nie pomogła, podała mi tylko namiary na prywatny ośrodek właściwie centrum logopedii lub zasugerowała spotkanie z nią oczywiście prywatnie. Wkurzyła mnie bo na dzień dobry przestraszyła małego a ponadto jak powiedziałam że mały został objęty opieką w ośrodku psychologiczno-pedagogicznym w naszym rejonie to zaczełą podważać kompetencje naszej Pani Logopedy pomimo że jak stwierdziłą nie za tej Pani.:no:

aniam dzięki. Mi też chyba kłania się wizyta u dendysty:-( oj jak ja tego nie lubię co rusz muszę latać bo mam takie wredne zęby natomiast mój małżon nie chodzi po kilka lat i zawsze ma na kontroli najwyżej jakąś jedną małą dziurkę:szok:
Aniam ściąganie kamienia nie boli chć przyjemne do końca nie jest.
Fajnie że w końcu udało się wam upolować autko takie jak chcieliście.

elvi i jak tam M dał się przeprosić?

annaoj dzięki podniosłaś mnie na duchu czy mogłabyś zapytać się koleżanki co to za płyty były? dzięki. GRATULACJE super że dzidzia się dobrze rozwija.

Agnieszka ja zmyciem okien to poczekam do przyszłego weekendu ponoć ma by +12 stopni:-) A ja chodzę na ścięcie tylko do fryzjera a maluję sama albo pomaga mi czasami koleżanka:-D M cudny poprostu łobuziak.
Trzymam kciuki za wizytę u okulisty, oby J się poprawiło i M nie protestował za bardzo jeśli chodzi o okularki.

gosieńko chba znasz to przyslowie nie pamiętam dokładnie jak idzie ale ponoć "im brudniejsze tym szczęśliwsze dziecko":-D
 
Witam:)

Wizyta sąsiedzka udana, Julka zrobiła strajk i nie chciała wyjść. Dziewczynki z wózkami kilometry po domu robiły, a biedny Maciuś za nimi nie mógł nadążyć. Sąsiadka sympatyczna i też w domu pracuje, ale ona tu wynajmuje i nie wiadomo jak długo pomieszka.

gosienko - udało Ci się skontaktować z Martą? Fajnie, że interes jajkowy kwitnie.

aniez - mnie też ten Salonik kusił:tak: ale teraz już nie szukam;-)

gosia - mogłabyś z dzieciaczkami do mnie przyjechać, ciekawa jestem jak Hanusia urosła skoro już 74 nosi to duże dziewczę musi być;-)

Agnieszka - współczuję pobudki, u nas dziś o 7:00 była a dla mnie to i tak za wcześnie.

annaoj kce - oby Karen jak najszybciej na własnych łapkach stanęła. Straszne to, co jej się stało. Często o tym myślę.

Jeśli chodzi o bycie brudnym to Lenka do brudasków nie należy, myje się i przebiera chętnie, gorzej z czesaniem włosów. Właśnie Kamila z nią walczy by włosy uczesać a ja słucham i się uśmiecham, bo młoda rządzi:-D Z myciem włosów też mamy problem, tzn. da sobie umyć szamponem księżniczki, ale spłukiwać nie lubi i wrzeszczy strasznie przy tym.

Coś mi się z telefonem stało, wyładował się i teraz naładować nie mogę. Idę walczyć albo jakiś inny stary wynaleźć, bo bez telefonu jak bez ręki.

Aha, chciałam się Wam pochwalić, że mnie kierownik regionu o pomoc poprosił. Mam poprowadzić wykład o pracy on-line dla liderów i dyrektorów z naszego regionu. Pierwszy mam kameralny (dla 30 osób) 6 marca o 11:00 w filii, drugi później w hotelu dla całej wielkiej sali konferencyjnej. Nie wiem jak ten drugi przeżyję, bo ja publicznych wystąpień nie lubię.

Wracając do tematu włosów to planuję wizytę u znajomej, która ma gabinet trychologiczny. Ciekawe co moje włosy powiedzą?;-)
 
reklama
Witam

Alicja już lepiej, więc dziękuję za życzenia zdrowia. Wczoraj już była poprawa, oczka nie ropieją już, ale katar jeszcze jest i kaszel jak rano wstanie. Mimo wszystko posłałam ją do przedszkola bo dziś mieli wycieczkę wyjazdową na jakiegoś magika, a już mi dziecko w domu wariowało. Do tego wzięliśmy stare meble kuchenne po teściach, odmalowaliśmy i teraz przerabiamy kuchnię. Więc masa roboty. Wcześniej miałam tylko jedną dolną szafkę + górne, ciągle brakowało miejsca i wszystko wiecznie się poniewierało, łącznie z ustawianiem nawet na parapecie i podłodze. Na nową kuchnię niestety nas nie stać, więc cieszę się nawet z tych starych mebli.

Co do Ali czyścioszki to jej nawet przeszkadzają rączki podczas jedzenia, bo upaćka się np. masłem i w trakcie chciałaby chodzić i myć ręce.

Co do kamienia to miałam raz i nie wiem jaką metodą, delikatnie krwawienie, ale nie bolało, bo wspominam dobrze.

Annaoj super, że wszystko dobrze. A co do siurka, to najważniejsze, żeby dzieciątko było zdrowe. A jak zareagowali w pracy, chodzisz jeszcze czy odpoczywasz w domku już?
 
Do góry