reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniówki 2010!!!

Witam sie wreszcie mogę spokojnie zaglądać. Nie nadrobię ale teraz już na bieżąco chcę być.
Przypomniałyście mi o dentyście, młoda miała w lutym zaliczyć ale pewnie już nie zdąży. Trzeba we wtorek lecieć i zapisywać.
Spróbuję fotki wrzucić, komp już w miarę dobrze działa.
Zdrówka dla wszystkich.


Dorota podczytuję waszego bloga. Strasznie się cieszę, że wyrzucono was z poradni:)) cały czas trzymałam kciuki za Paulinkę.
Jesteś niesamowita. Paulinka ma naprawdę wielkie szczęście, że ma taką mamę!
 
reklama
Cześć Kobitki.
Pozdrowienia z łóżka!

Annaoj- jeju Ty juz 12tyg skończyłąś- niesamowite jak to śmignęło:szok: powodzenia na usg. I nadal 3mam kciuki za Karen żeby wyzdrowiała całkiem- super że jest lepiej!

Aniez- zdrówka! O jakich obrzydlistwach z ZIeloną Wy tu piszecie ostatnio- bleeee!;-):-)

Basia- mam nadzieję że jednak młody sie przeprosi z jedzeniem.

AgnieszkaSz- bo jesteś najwspanialszą mamą na świecie!!!:tak:

Isabela- zdrówka dla Tośki

Pisałam Wam że w tym tyg miałam miec wizytę u gina-operatora cc. Poinformował mnie że została mi 1/4mojej normalnej szyjki i obecnie niemal z dnia na dzień ma...1,5cm! (tydzień temu miała 4) a nie robilam nic bo wiecie że niemal ciągle leżę!
Uwaza mimo wszystko ze powinnam wylezec do końca i optymista wpisal mnie do siebie na cc na 2.04 smialam sie to.zbytni optymizm ale powiedzial ze w razie co bedziemy dzialac tydzien wczesniej. W razie spontanicznej akcji mam mu wyslac smsa i postara sie byc przy zabiegu-mam nadzieję bo bardzo mi na nim ze skalpelem zależy! Nastepna wizyta 11.03. I wtedy rozstrzygniemy czy sprawe przyspieszamy. No chyba ze ta szyjka nie wytrzyma...w sumie to mi szczeka opadla jak uslyszalam ta dlugosc! nic nie zrobilam, a ona sama- pstryk i nie ma. Na USG mała niby terminowa i waży 2200g. Łożysko zaczyna mieć pojedyńcze zwapnienia i mam trochę mało wód ale chyba jeszcze w normie. Tak, że kciuki się przydadzą bo mogę czekac jeszcze miesiąć, alebo jutro już być po wszystkim- taki stan...:dry::sorry2:

Pozdrawiam Was ciepło!
 
Ja na szybko, bo dzieciarnia nie daje mi nic zrobić.

Ella - niech ta Twoja dziewucha na wiosnę czeka a nie się pcha na to zimno, brrr. Kciuki zaciskam.

mamoPauninki - fajnie, że znów z nami jesteś. Małą uściskaj!

Upiekłam szarlotkę, przepyszną. Na nic moja dieta:/
M. pojechał oddział w Pradze otwierać, wyjechał po 5:00 z domu i wróci jutro na sygnale, żebym do fryzjera zdążyła;-) Umówiłam się u fryzjera, który czesze gwiazdy, w tym roku Miss Polonię czesał. Taki miałam kaprys na 30-stkę, ale ciągle musiałam wizytę odwlekać także cieszę się jak głupia, że jutro w ręce Pawła wpadnę:)
 
Aniez, u nas dentysta znieczula żelem lub "długopisem"...jest to zastrzyk ale w kształcie długopisu i nie widać igły i nie boli...do tego na dvd puszcza baję, więc Hanka uwielbia tam chodzić - jak chcesz namiar, daj znać - bo takie cuda to tylko prywatnie oczywiście :-)

J

Umówiłam się u fryzjera, który czesze gwiazdy, w tym roku Miss Polonię czesał. Taki miałam kaprys na 30-stkę, ale ciągle musiałam wizytę odwlekać także cieszę się jak głupia, że jutro w ręce Pawła wpadnę:)


daj namiar, też chcę być gwiazdą :-)

kilka dni mnie nie było, ale to z powodu wyjazdów służbowych... H wróciła do sił po chorobie....
mój pies też ledwo chodzi - niestety problemy z kręgosłupem...w poniedziałek rentgen...

przeżyliśmy też urodzinki L, tym razem w kręgielni. było miło.

dobrze, że weekend....
 
Zielona- salcesonu też kijem nie tknę :p lodów rybich i piwa o innym smaku niż piwny również :-)

Aniam- dobrze, że się Szymkowi podobało :-)
Mam pytanie- jak się znieczula dzieci do robienia zębów??? Kuba w razie W nie da sobie zrobić zastrzyku... i się zastanawiam, jaki patent ma dentysta, a zapomniałam spytać. Może mnie ktoś oświecić.

Aniez spytałam koleżanki bo ona tam w znieczuleniu synowi robiła . Także najpierw psikają takim znieczulaczem , a potem mają właśnie takie cudo co praktycznie igły nie widać . Przy dzieciach i tak zawsze są dwie babki więc jedna zagaduje , odwraca uwagę a druka pyk i robi znieczulenie . A i bajka też zawsze jest

hej,
koszmarna noc za nami, nie wiem co Matiemu jest, że budzi się co godzinę:wściekła/y:
Wronia, ja właśnie z tych, co dentyści nie chcieli ruszyć zębów mlecznych i mam je do dziś:rofl2: żeby było śmiesznie w dorosłym życiu lepiej ich nie ruszać bez pardonu, według specjalistów. Sprawdzam co jakiś czas, wszystko zdrowe:szok: Zęby miałam ostatnio robione w 1996 roku w podstawówce i wtedy zakładano czarne plomby, bo niby, że mocniejsze, a i tak ich nie będzie widać. Ponoć teraz lepiej nie wymieniać, jak się nic nie dzieje:szok:

.

Ja też mam takie czarne plomby i kazali nie ruszać bo są super zrobione . Nie podobają mi się , ale nie będę ich wymieniać dla kaprysu .


Wronka - to do dzieła z tymi zębami , bo częśc aparatów jest refundowana tylko do 12 RZ a potem się możesz w dupę cmoknąć . Wiem bo przyjacióły córa ma jakiś tam stały , za który normalnie 2,5 koła by musiała dać . A zakładała w jakiejś prywatnej przychodni co ma kontrakt z NFZ.

Co do kontraktów właśnie to trzeba szukać . Koleżance z pracy udało się zrobić rezonans w dwa tygodnie w medikower , potem polazła na NFZ tam do ortopedy i w maju też u nich w prywatnym szpitalu ma operację na kolano . Także czasem warto pytać nawet w tych jak nam się wydaje drogich prywatnych przychodniach . Kontrakty mają małe , ale zwykle jakieś tam mają .

Mamo Paulinki super , że będziesz już z nami .

W niedzielę jedziemy auto ogladać i pewnie kupimy i dobrze bo mam już dość słuchania o samochodach :wściekła/y:
 
Ella niech jeszcze gwiazdeczka poczeka, jeszcze nie czas, nawet jeśli jest już taka waga. Kciuki zaciśnięte.
Elvie, ja ostatnio co weekend szarlotkę z kruszonką miałam na stole, bo jabłka tanie a ciasto już zagniatam na pamięć;-) sernik za mną chodzi...

Młoda nie chce zasnąć bez butli... śpiewa przez godzinę aaa kotki dwa a mnie już mdli. Jak wstanie o 7 rano to się załamię :no: Ale dziś mnie zapytała "niunia lapa oczyć?" (czy może lampkę nocną włączyć;-) No i git, 2 spotkania z logopedą ominięte i nie cofa się.
Zmykam odpoczywać
 
mamoPaulinki - ja przepis na biedronkowej margarynie tortowej wynalazłam i sobie wycięłam:)

monia - a proszę bardzo: Salon fryzjerski Unique Wrocław, ul. Białoskórnicza 5 - fryzjer ma na imię Paweł i tu masz z nim wywiad: Salon fryzjerski Unique Wrocław, ul. Białoskórnicza 5 Najlepsze jest to, że on z mojego miasta pochodzi i ukończył technikum pocztowe:)

Dałam radę z dzieciakami, ciocia miała przyjść, ale z powodu migreny nie dotarła. Lecę lulać aby ta noc mi szybko minęła. Nie widzę M. dopiero 1 dzień a już tęsknię potwornie.
 
reklama
Do góry