hejka,
dzieci śpią, uwielbiam ten spokój.
Aniez świetnie, że chłopaki ci zdrowieją, oby tak dalej. Marchewkowe, wrzucałaś może przepis? chętnie bym upiekła.
Anna, mnie też zaciekawiłaś czytaniem rysunków, zdradź nam coś więcej. Powodzenia na egzaminie.
Aga, zapomniałam ci napisać. Mam koleżankę, która chodziła do urszulanek, szkoła średnia z internatem. Po zakończonej edukacji zrzekła się wiary, ogólnie złe wspomnienia dziewczyna miała:-( Rodzina to strasznie przeżyła.
Aniam, aż tak blondyna nie jestem:-) sprawdziłam i podobna temp. u nas była. Tak na poważnie, to ja się trzymam zasady, że do -15 z dziećmi wychodzę. Nie zawsze długo, spacer godzinny, ale codziennie. Inaczej mój Mati byłby nie do zniesienia. Energia chłopaka rozsadza.
Uciekam do męża, bo mnie goni, że wiecznie klikam.
dzieci śpią, uwielbiam ten spokój.
Aniez świetnie, że chłopaki ci zdrowieją, oby tak dalej. Marchewkowe, wrzucałaś może przepis? chętnie bym upiekła.
Anna, mnie też zaciekawiłaś czytaniem rysunków, zdradź nam coś więcej. Powodzenia na egzaminie.
Aga, zapomniałam ci napisać. Mam koleżankę, która chodziła do urszulanek, szkoła średnia z internatem. Po zakończonej edukacji zrzekła się wiary, ogólnie złe wspomnienia dziewczyna miała:-( Rodzina to strasznie przeżyła.
Aniam, aż tak blondyna nie jestem:-) sprawdziłam i podobna temp. u nas była. Tak na poważnie, to ja się trzymam zasady, że do -15 z dziećmi wychodzę. Nie zawsze długo, spacer godzinny, ale codziennie. Inaczej mój Mati byłby nie do zniesienia. Energia chłopaka rozsadza.
Uciekam do męża, bo mnie goni, że wiecznie klikam.