witam poniedziałkowo uff przysypało mnie papierzyskami
elma współczuję ale się narobiło, dobrze że się z mężem wspieracie razem łatwiej oby rehabilitacja pomogła Melissce trzymam kciuki za malutką
aniez ja go nie zmuszam poprostu siadam z książką w jego pobliżu i czytam z nadzieją że mu coś do ucha wpadnie, ale jak ma zły humor to wtedy podchodzi i zabiera mi z rąk książkę i ją chowa
My niestety nie możemy na razie na saneczki ale może da rade pod koniec tygodnia o ile będzie pogoda sprzyjać
i lekarz zezwoli my jutro idziemy na kontrolę
gosieńko mały bierze antybiotyk bo ma zapalenie uszu - gorączka ustąpiła w drugim dniu podawania antybiotyku ( w tym tygodniu siedzi w domu z moją mamą)
Helenka jest cudna uwielbiam teksty takich maluszków.
Agnieszka oby w końcu coś pomogło na tą rękę. jak nauczyłaś M dmuchać nosek bo ja próbuję tej sztuki nauczyć mojego ale jakoś mi nie idzie.
Wspólczuję małemu jak bolą uszka to chyba gorszego bólu nie ma, ale żeby aż krew poszła? nasz ma teraz 3 raz zapalenie uszu ale na szczęście bez takich atrakcji
nata biedna ta twoja Julcia
zielona to pewnie ostatnia chwilka aby życzyć ci szczęśliwej podróży, więc wszystkiego dobrego na nowy początek, daj znać jak dotrzesz na miejsce
anna oj odpoczywaj sobie z czasem ci napewno ta senność minie
gosia no i co wkońcu wymyśliłaś na prezent?
maonka będzie dobrze na pewno
ella trzymaj się jesteś dzielna dziewczyna dasz radę, co do kości udowej to nie ma co się martwić będzie modelka mi lekarz też przy pomiarach zawsze się dziwił że dzieć ma takie długie nogi i efekt taki że w tej chwili już ma powyżej 1 m wzrost ok. 102 cm (a ja mam 155 cm więc sięga mi do piersi)
aniam fajnie że zarówno balety jak i wypad udane. Zazdroszczę tego wypadu
monia zdrówka życzę. Kolizji nie zazdraszczam ale fakt miałaś pecha
filonka ja byłam podczas cc znieczulona poniżej kręgosłupa nie ma się czego bać przez cały zabieg żartowałam z lekarzami
a potem pokazali mi malca. po wyjęciu zabrali go na ważenie i badanie w asyście mojego małża a mnie w tym czasie połatali 9 Naprawdę podczas zabiegu nic nie boli i nie widzisz co robią bo zasłaniają brzuch więc nie widać jak tną) będzie dobrze