reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kwietniówki 2010!!!

reklama
a ja uprawiajac seks bez zabezpieczenia (jadac na kalendarzyku) odmawialam sobie alkoholu zawsze - oprocz dni okresu (tylko wtedy pozwalalam sobie na %, bo bylam pewna na stowe ze nie jestem w ciazy!)...
Nie bede szkodzic dziecku ani papierosami ani alkoholem..... :no:!!!!!

Kochana ani tabletki ani plasterki ani prezerwatywy nie daja 100% pewności tego ze sie nie zajdzie w ciażę.Gdybym miała ciagle myslec o tym że nie mogę wypic sobie piwka bo być może jestem w ciazy to dzięki:szok:
Nie dajmy sie zwariować przeciez nie mówimy tu o piciu codziennym i nie wiadomo jakich ilości.
Myślę że dzidzi nie zaszkodzi jedno bezalkocholowe piwko dwa razy w ciagu ciązy.
Gorszy dla dziecka jest stres.
 
Hej:-)Ja już po USG i będziemy mieli córeczkę:tak::tak::tak::tak::tak::tak:
Ja dalej nie mogę w to uwierzyc:-)Jak ja się ogromnie cieszę:-):-):-)
Cały czas czułam że będzie chłopak, nawet wszyscy mi tak mówili, a tu zrobiłam wszystkim niespodziankę:-D:-D:-D
Nie wiem kiedy dojdę do siebie:-)
A jeśli chodzi o samo usg to wszysko w jak najlepszym porządku:-)Córeczka waży już 330 g. Duża laseczka z niej:-)

Gratulacje:-):-):-):-) dużej laseczki.
Niespodzianki są miłe:tak:
 
Hej:-)Ja już po USG i będziemy mieli córeczkę:tak::tak::tak::tak::tak::tak:
Ja dalej nie mogę w to uwierzyc:-)Jak ja się ogromnie cieszę:-):-):-)
Cały czas czułam że będzie chłopak, nawet wszyscy mi tak mówili, a tu zrobiłam wszystkim niespodziankę:-D:-D:-D
Nie wiem kiedy dojdę do siebie:-)
A jeśli chodzi o samo usg to wszysko w jak najlepszym porządku:-)Córeczka waży już 330 g. Duża laseczka z niej:-)


GRATULUJE serdecznie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
 
na chwile Was zostawić, a już tyle czytania...ehhhhh

wesoła gratuluję córuni:)

aniołku
czyli sen o Nikusiu sie spełnia:) zycze potwierdzenia za tydzień juz na 100%

o piciu to juz mi sie nie chce nawet pisac tyle razy o tym bylo...
 
Chyba większości z nas zdarzyło się na początku ciąży żyjąc w nieświadomości chlapnąć coś procentowego.My byliśmy zaraz po ślubie, z wesela zostało nam trochę różnych pootwieranych alkoholi, więc się to dopijało po troszku z rodziną przez trzy tygodnie,jak się zorientowałam,że jestem w ciąży miałam niezły stres i wyrzuty sumienia. A teraz mój organizm zadecydował o całkowitej abstynencji,już sam zapach alkoholu mnie odrzuca. Tak samo kawa i chipsy, kiedyś pochłaniałam te produkty hurtowo, teraz uciekam jak najdalej,bo mi śmierdzą.

Z drugiej strony, spotkałam się z przypadkiem,że alkohol prawdopodobnie uratował maluszka. Lat temu ze dwadzieścia babeczka w chyba szóstym miesiącu znalazła się nagle w wyjątkowo stresującej sytuacji (szczegóły i okoliczności nieważne). W ciężkim stresie i z silnymi skurczami trafiła do koleżanki, a ta z miejsca postawiła jej pięćdziesiątkę wódki i kazała wypić. Alkohol zadziałał szybciej i skuteczniej niż jakikolwiek inny środek rozkurczowy i cała historia zakończyła się szczęśliwie. Oczywiście to były ekstremale warunki i wyjątkowa sytuacja, przytaczam ją tylko w ramach ciekawostki (żeby któraś nie pomyślała,że na stresy polecam jakiekolwiek trunki ;-)

wesoła, aniołku i wszytkie które się ostatnio chwaliły,gratuluję ale i zazdroszczę, moje w poniedziałek na USG zamiast miejsca intymne było łaskawe pokazać piętę. No nic poczekam do grudnia.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dziewczyny, jak mi sie chce jesc od kilku dni :szok::szok::szok: Ale nie tak jak na poczatku ciazy bylo, ze musialam jesc czasto, ale malo. Teraz jestem glodna caly czas - dzis juz zjadlam 3 kanapki, 2 jablka, miske makaronu z pesto i 2 banany. Do tego wypilam 1.5 litra roznosci a czuje sie, jakbym od wczoraj nic w ustach nie miala. Nie moge sie po prostu najesc, to jest straszne uczucie, bo wiem ile juz tego bylo i do tej pory w zyciu bym tyle w siebie nie zmiescila przez 8 godzi:no::no::no:
Acha, powiem Wam jeszcze, ze wczoraj przezylam szok!! jak pewnie wiecie, moj brzuszek jest raczej z tych wiekszych niz mniejszych i to nie od dzis, ale jakiez bylo moje zdziwienie wczoraj wieczorem, jak zobaczylam swoj pepek ksztaltu dziwnego:shocked2::shocked2:. Wiem ze w ciazy sie zmienia itd, ale to stalo sie z dnia na dzien, bo przedwczoraj byl jeszcze normalny. Stalam tak chyba z 5 minut przygladajac sie z kazdej strony i bedac w coraz wiekszym szoku, a Sz sie tylko smial :-p Ciaza to jednak zadziwiajacy stan :tak::tak: :-D
 
Do góry