reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kwietniówki 2010!!!

Nasz i30 naszczęście wybierana przez A. dla firmy bo to on się zajmował wybraniem najodpowiedzniejszego modelu i wyposarzenia :tak: a hiundai dał najlepsza cene za wyposażenie o półke wyżej niż pozostałe firmy. Fajnie się nim jeździ. Dużo miejsca, wygodnie... bomba :-D

Co do stadionu to ja się nawet nie wypowiem. Wstyd jak nie wiem co... i paranoja... :no:

A my po sitkówce :-) super się grało a teraz ide się wykąpać :-D

dobranoc

U J to klient kompletuje sobie auto .
J nim śmiga a potem klient kupuje taniej , jeździ nim jakieś 10-15 tyś to max . Zwykle zajmuje mu to jakieś 2-3 miechy .

Iza, u nas tez klapa z nocnikiem. W sobote Natka chodzila przez wiekszosc dnia w majtkach, ale tylko dla tego ze mniej wiecej co 2h uzywalam podstepu zeby poszla zrobic siku. Oczywiscie jak juz usiadzie to zrobi, naklejke dumna przyklei na sciane, ale ani sama nie zawola, ani zapytana nie powie ze jej sie chce. Najbardziej mnie zastanawia czy faktycznie jeszcze nie czuje, czy tylko "zgrywa glupa" bo w pieluszce wygodniej...

Dziecko czuje , puść w gaciach w końcu zatrybi . Innego wyjścia nie masz a dzieciaki już duże .
 
reklama
No wlasnie Natka tez wie gdzie nocnik, wie co sie z nim robi. Chodzac w majtach po jakims czasie przybiega z informacja ze zrobila siusiu na podloge, wyciera, a pozniej chce zalozyc pieluche. Zastanawiam sie wiec, ktora technika lepsza, niech siura w majtki do skutku, czy sadzac ja na ten nocnik pomimo ze nie wola?

Gdybym miala wybierac sposrod tych dwu metod, sadzalabym co jakis czas i tak do skutku. Juz kiedys tu bylo, ze trzeba regularnie wysadzac. Zaobserwowac kiedy dziec siura po piciu i w okreslonych odstepach czasowych wysadzac.
A tak naprawde to cos mi sie zdaje, ze jak dziecko nie jest gotowe, to nie ma bata.

Chyba na linkowym jest cos o nocnikowaniu. MariD wklejala, tylko jest bez opisu i wyglada jakby to o chustowaniu bylo.
Elvie tez kiedys pisala na temat podlinkowanego tam ebooka czy innego artykulu.
 
Gdybym miala wybierac sposrod tych dwu metod, sadzalabym co jakis czas i tak do skutku. Juz kiedys tu bylo, ze trzeba regularnie wysadzac. Zaobserwowac kiedy dziec siura po piciu i w okreslonych odstepach czasowych wysadzac.
A tak naprawde to cos mi sie zdaje, ze jak dziecko nie jest gotowe, to nie ma bata.

Chyba na linkowym jest cos o nocnikowaniu. MariD wklejala, tylko jest bez opisu i wyglada jakby to o chustowaniu bylo.
Elvie tez kiedys pisala na temat podlinkowanego tam ebooka czy innego artykulu.

a ja uważam że jest to przegapiony moment :tak: Bo ten dobry to już był dawno temu . teraz dziecku wygodnie , to co się będzie spinać .
 
Zielna
nie wiem jak rozumieć Twój post, ale mam nadzieję, że nie uważasz mnie za propagatora złej metody odnocnikowania, nigdy nie wyśmiewałam moich pociech za obsiusianie się, u mnie po prostu szybko załapały na zasadzie eksperymentu, że lepiej sikać w nocnik niż na podłogę. Ja jestem przeciwniczką "wysadzania" dzieci regularnie. Nie czaję co to znaczy "zaobserwować godziny wysadzania", ja tam nie sikam na godziny i jak by mi ktos powiedział, że mam sikać, bo jest godzina "nocnikowania", to nie wiem, co bym zrobiła :-D Ja jako pedagog uważam, że doświadczenie uczy najbardziej. Doświadzenie i zmysły. Dlatego jestem zwolenniczką metod aktywizujących w nauczaniu i w życiu :)))))
 
Zielona trzeba chcieć i tyle . Powiedzieć sobie koniec nie ma pieluchy i tyle . I wiem co gadam , bo SZymek lał mi prawie 3 tyg gdzie popadło zanim zatrybił :tak: miał nieco ponad dwa lata , ale nauczyłam i koniec :tak: polatałam z mopem świat się nie zawalił . . Olka na szczęście szybciej ale też jak podjęłam decyzję to już pieluchy na dzień nie dostała . Panie uczyły w przedszkolu a ja w domu . Niektóre mądre mamy po przedszkolu zakładały pieluchy , a w przedszkolu niech się pani męczy :no: Ale panie miały w nosie i takich dzieciaków nie uczyły . I wcale im się nie dziwię . Zresztą nie ma tam chyba żadnego 2 latka z pieluchą :tak: wszystkie przez lato nauczone .


Kwiatek ja się podpisuję , dziecko się zsika- w końcu samo zauważa , że jest coś nie tak . Przebieramy , ścieramy , tłumaczymy że trzeba na nocnik , kibelek, bo tak każdy robi . Nagradzamy jak się uda i tyle .
czasem trwa krócej jak u Oli czasem dłużej jak u Szymka , ale działa .
Tylko nie ma odstępstw . Jak nie ma pieluchy to nie ma i koniec .
 
Ostatnia edycja:
Kwiatek, spokojnie... nie czepiaj sie szczegolow. Jest pozno, ja tu wlasnie 50 twarzy Greya skonczylam czytac, wiec skrotami pisze... ;-) powinnam byla pomyslec, ze odniesiesz to do siebie i lepiej byloby od innego akapitu pisac :) wiec zeby bylo jasne i nikt inny zle nie odebral tego o co mi kaman to juz pisze nie twierdze, ze Kwiatek wysmiewa wlasne, czy czyjekolwiek dzieci jesli sie posikaly czy zrobily cokolwiek innego

Nie mam tez pojecia o co chodzi z wysadzaniem i obserwowaniem czasu po jakim dziec siura po piciu. Taka szkola jest i poruszany ten sposob byl przez wspomniana elvie, ktorej to mama taki sposob jej zaproponowala. O ile sie nie myle, a moge, bo wiek swoje robi i pamiec juz nie ta, to aniez wiedziala o co chodzi z tym zapisywaniem godzin, czy bogwico.
No ale mozesz nie wiedziec, co sie dzieje na forum ;-)
 
Ja podzielam opinię Zielonej...dzieci są różne i w różnych momentach osiągają umiejętności, osobiście nie stosowałabym metody "mokrych" majtasow dłużej niż kilka dni, tylko wracałabym do tematu co jakiś czas. Albo dalabym tetrowa pieluszkę jako metodę półśrodka dając jednocześnie dziecku poczucie komfortu i wsparcia.

Moim zdaniem należy wrzucić na luz i dać dzieciakom dojrzeć w ich własnym czasie. To jak z nauka chodzenia, przychodzi na to czas i dzieci biegają samodzielnie.

Bartula nadal ma suche łóżeczko, wiec trzyma skubaniec...tatuś stwierdził, że najwyższej zrobi rano pranie hehehe...bo ja o poranku jestem dysfunkcyjna.
 
Aniez
ale Twoja wypowiedz nie jest sprzeczna z moją, ja też uważam, ze dzieci są różne i każdy ma swój moment. Uważam po prostu, że jak "moment" przyjdzie to warto założyć majtasy i pokazać nocnik.
 
reklama
No ale mozesz nie wiedziec, co sie dzieje na forum
wink2.gif
bardzo subtelnie to ujęłaś :) ale rozumiem intencje i zgadzam się z przesłaniem :-D
 
Do góry