aniez
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2007
- Postów
- 4 903
Witam porannie :-) a ranek zaczął się u nas wcześniej, bo latała matka ze ścierą gości mamy po poł. i nie chciałabym, żeby uciekli z krzykiem ciasto marchewkowe wczoraj w nocy piekłam, cud że dotrwało do rana, bo mąż wykazywał niezdrowe nim zainteresowanie.
Gosieńka- a to trzeba by Helenkę z B. spiknąć i zobaczymy czy coś się zmieniło... chociaż mam wrażenie, że ma chłopak dość bab, bo w żłobku największym zbójem jest niejaka Olga ;-)
Gosia- no to na 90% miałaś zapalenie piersi. Pilnuj się i w razie zastoju od razu kapusta.
Mamusia... jeny... 50 placków... w swoim życiu nie usmażyłam ani jednego, to chyba jedno z niewielu dań do których pałam wyjątkową niechęcią... za to moja mama je kocha...
Byłam na Dwojgu do poprawki, faktycznie można się pośmiać, aktorstwo świetne, ale dla mnie ten film to nie tylko kolejna lekka komedia, bo daje do myślenia, że ludzie naprawdę mogą się pogubić, a potem trzeba się odnaleźć, ale to wymaga nielada wysiłku. Też mnie tak naszło, że chyba wiem już, gdzie tkwi sekret związku moich rodziców, którzy po 40 latach małżeństwa zachowują się czasem, jakby dopiero weszli w fazę zakochania
Gosieńka- a to trzeba by Helenkę z B. spiknąć i zobaczymy czy coś się zmieniło... chociaż mam wrażenie, że ma chłopak dość bab, bo w żłobku największym zbójem jest niejaka Olga ;-)
Gosia- no to na 90% miałaś zapalenie piersi. Pilnuj się i w razie zastoju od razu kapusta.
Mamusia... jeny... 50 placków... w swoim życiu nie usmażyłam ani jednego, to chyba jedno z niewielu dań do których pałam wyjątkową niechęcią... za to moja mama je kocha...
Byłam na Dwojgu do poprawki, faktycznie można się pośmiać, aktorstwo świetne, ale dla mnie ten film to nie tylko kolejna lekka komedia, bo daje do myślenia, że ludzie naprawdę mogą się pogubić, a potem trzeba się odnaleźć, ale to wymaga nielada wysiłku. Też mnie tak naszło, że chyba wiem już, gdzie tkwi sekret związku moich rodziców, którzy po 40 latach małżeństwa zachowują się czasem, jakby dopiero weszli w fazę zakochania