Kwietniówki 2010!!!

[isabela:)]

Witamy i my.

Nie nadrobie wszystkiego bom nie w stanie chwilowo. Jestem po pierwszym weekendzie uczelnianym i chodze zla jak osa ale to juz innym razem.

Co do czytalam to Ellado u nas Toska pomalowala jedna, pojechalismy do ikei kupilismy tablice i mamy spokoj nawet jej na mysl nie przyjdzie tylko na tablicy tworzy.

Aniams mam pytanie wspominalas cos kiedys o tanszym dojsciu do pandory, potrzebuje bransoletki Bransoletki srebne i złote | PANDORA o taka. Jestes wstanie cos zdzialac z cena ??

Zycze wam kobiety milego dnia i wpadne pozniej :-) !!

 

[nata001]

a jak tak troche wakacyjnie - czy któraś z Was była z dziećmi lub jeszcze bez nich w Legolandzie.
Bardzo chcemy sie wybrać - nie teraz bo zimno, ale na wiosne i zastanawiamy się do którego i jak to zorganizowac czy jechac prywatnie czy na zorganizowany wyjazd. Dla przykładu na zorganizowane akcje są miejsca tylko na 26.08.2013

 

[AgnieszkaSz-r]

Aga-i ja się piszę na ebooki jeśli można

Jasne :-)

Agnieszka Sz- ja też proszę o ebooki, bo jestem książkocholiczką w każdej formie
kwiatuszek.pregnet@wp.pl

Kwiatku to te e-booki co od ciebie dostałam... moje gdzieś wcięło już przeszukałam 2 dyski i nic :-( ale ja pamiętam o tobie i jak znajde je wreszcie to ci podeśle obiecuję.

Chorowitkom zdrówka!
A byłam w Bardzie :-) i w Błędnych Skałach :-)
Aniam doszło do ciebie to co ci posłałam w piątek??

No to nadrobilam

 

[nata001]

Aga ja też poproszę e-booki mati001@go2.pl
dzięki

 

[basia0412]

witam

wróciłam od rodziców w sobotę ale niestety w niedzielę miałam przechlapane jako że mój mąż zaprosił swoich rodziców na obiad i siedzieli do wieczora.

co do w trącania się dziadków to u mnie spokój z tego względu że mieszkamy sami a nie z rodzicami, choć czasami wysłu****ę dobrych rad od teściowej ale się bezpośrednio nie miesza.

Co e-booków to czasem czytam coś jak np przeczytam książkę i okazuje się że to jest jakaś seria ale wolę te papierowe

U mnie nie ma tak źle z zostawieniem młodego z tatusiem teraz mnie nie bylo przez dwa dni i świetnie dał sobie radę - jeden warunek taki że mają na gotowane bo inaczej przymiera głodem

aniez szkarlatyny nie zazdroszczę kurój sie kobito. Co do wychowania faceta no cóż jak grochem o ścianę jak dostanie ochrzan to dwa dni spokoju a potem jest po staremu wszystko aż mnie znowu wkurzy maksymalnie

annaoj jak tam udały się imieniny Igora

wronka mi też już często pomysłow brak na obiad jako że mój małż mięsożerny i np zupa to nie jedzenie

kamisia zdrówka dla Antosia

sonia ja też go ignoruję jak urządza histerię ale to u niego nie przynosi efektów nie powoduje wyciszenia na dłuższą metę

zielona ciekawe jak wyglądasz w okularach wrzuć fotkę

marta tulę mam nadzieję że z Oleńką wszystko w porządku będzie ściskam kciuki za was obie bo dzielne jesteście

kwiatuszek mój też taki "porządny" wymaga porządku ale nic nie zrobi - choć przepraszam myje raz na tydzień podłogi a tak na codzień tylko słyszę ciągle że coś jest nie zrobione a ja nie wiem w co ręce włożyć jak wracam z pracy

aniam jak tam w kinie było na co zabraliście dzieciaki. Ola musi być bardzo spokojną osóbką mój by 5 min nie wysiedział w kinie

gosia fajnie że chociaż na ten spacer po lesie się wyrwałaś to trochę oddechu od dziecia

ella zazdroszczę wypadu do zoo my się wybieraliśmy przez całe lato i nie dotarliśmy

 

[basia0412]

elvi czekamy na foty. Idziecie jak burza z wykańczaniem życzę aby wam się tam dobrze mieszkało

sonia mój dwa razy pomalował kredkami ścianę w związku z czym do malowania ma tą tablicę magnetyczną i spokój a farby i kredki są tylko w przedszkolu w używaniu

isabela witamy z powrotem

 

[aniez]

"Kolorowe kredki w pudełeczku noszę/ Kolorowe kredki bardzo lubią mnie/ Kolorowe kredki, kiedy je poproszę/ namalują wszystko to co chcę..."

Tak mi się przypomniało :-)
U mnie kredki i inne akcesoria malarskie leżą zamknięte, chcą malować, proszę bardzo, w kuchni, przy stole, ganiania po domu nie ma, ściany maluje ojciec, albo ekipa, a nie dzieci
W przedszkolu też malują i rysują, na kartkach.
Tablica też pod nadzorem, bo raz próbowali pomalować ścianę kredą ;-)

Ella- Ty się nie stresuj, bo zwariujesz, jak Cie to denerwuje, zabierz kredki i kropka. Dawaj kiedy malujecie :-)

Lepiej mi, ale jakoś słaba jestem... chyba po tej końskiej dawce leków. W weekend leżałam, zas szanowny pierwszy ślubny sprzątał, mył okna i nawet szafkę do łazienki zakupił i zamontował... chyba się poważnie przejął moim stanem

Dzieciaki u dziadków jak na kolonii :-) przyjechali w niedzielę wieczorem, opędzlowali ciasto marchewkowe (polecam, nie robiłam z przepisu Kwiatka, tylko takie bardziej "klasyczne", ale które by nie było- pycha), potańczyli w rytm piosenek Fasolek i padli :-)

Zielona- i jak? Mam nadzieję, że krwawej jatki jednak nie było.

Dobra... do pracy Rodacy :-( a tak mi się nie chce... eh...

 

[Ella1]

Dzień dobry
Dziękuję dziewczyny za rady i pomoc Jka zawsze jesteście nieocenione

Aniam-mam takie samo podejście- prędzej zabiorę kredki całkowicie (poki co od wczoraj nie dostała) niz pozwolę dom dewastować i wyżywac się artystycznie na ścianach Flamastrów o zgrozo nawet nie planowałam jej póki co dawać. Kartki blok i zeszyt ma do dyspozycji a jak jej mało to nie będzie rysowac w cale. Nauczyłąm się że klaps jest bez sensu bo nic kompletnie jej nie nauczył czyli szkoła babć odpada. Karanie w koncie a'la superniania w tym wypadku tez bez rezultatu więc jedynie to ban na kredki wydaje się rozsądny. I zrobię dokładnie jak radzisz- będe dawać tylko jak będzie chciała rysować a potem zabierać.- Dięki

Sonia- oj, na takie zabawy z dewastacją wszystkiego kredkami bym w życiu nie pozwoliła. A już na pewneo nie pytała "co to?"

Elvie- nie chcę CIe matrwić, ale obawiam się, że to nie będzi ejednorazowy incydent. Juliś pieknie recytuje mi po czym nie wolno rysować a po czym można...a następnie dumana z sibei przybiega pokazać swoje ścienne arcydzieło

Isabela, Basia- właśnie o tablicy też pomyślałąm...trochę nie mam miejsca na kolejny kląkier w domu zwłaszcza przez szykujące się zmiany (maleństwo i jego/jej rzeczy), ale z drugiej strony też się zastanawiam czy tablica nie pomoże? wole to niz mycie ścian codziennie;-)

Miłego poniedziałku, jeśli to możliwe życzę;-)

 

[zielona maupa]

Ella, zawsze celem unikniecia zagracania mieszkania, mozesz jedna ze scian w dzieciowym pokoju pomalowac ta specjalna farba (efekt tablicy) i niech sobie tam maza. Tyle, ze trzeba dzieciaki nauczyc, ze mazac moga li tylko po JEDNEJ scianie ;-)

 

[gosia23s]

hej,
w kwestii kredek, ja również zabieram i daję tylko wtedy, kiedy wyraźnie poprosi o malowanie. Mazaki kupiłam zmywalne, niezłe są, tylko cena powala.
Co do "porządnych" mężów, ja zawsze mojemu powtarzam, że tylko nudne kobiety mają idealnie czyste mieszkania.
basia na spacerze byłam z dwójką dzieci, nie ma zmiłuj!
elvie czekamy na fotki nowego mieszkania.
Pochwalę się moim małym sukcesem, właśnie przyjechała dachówka do naszego domu, juppi. Jeszcze z rok i się wyprowadzam od teściowej!!!!!