zielona maupa
Na skrzydłach melancholii
Basia, dzieki. Jakby co, to bede wiedziala co brac. Mam jednak nadzieje, ze nie bede musiala.
Dom kontra mieszkanie. Cale zycie mieszkalam w domu, a przez kilka lat w mieszkaniu w bloku na Mokotowie. Pewnie jestem nietypowa, bo wolalabym mieszkanie niz dom. Jedynym plusem domu poza rozmiarem jest ogrod. Jasne, jesli ktos ma asy pod dostatkiem to dom ma same plusy. Mozna jakies wybajerzone ogrzewanie zamontowac, coby sie przy nim nie narypac. Zamowic kogos do odsniezania, czy sprzatania lisci, ogrodnika jesli nie lubi sie babrac w ziemi. Niestety jesli forsy nie ma, a zdrowie podupada to juz nie jest tak fajnie. No i ta powierzchnia do sprzatania... Ja tam wole jakies 60m w milej okolicy, niz nawet 200m domu i zapieperzac kolo niego.
Dom kontra mieszkanie. Cale zycie mieszkalam w domu, a przez kilka lat w mieszkaniu w bloku na Mokotowie. Pewnie jestem nietypowa, bo wolalabym mieszkanie niz dom. Jedynym plusem domu poza rozmiarem jest ogrod. Jasne, jesli ktos ma asy pod dostatkiem to dom ma same plusy. Mozna jakies wybajerzone ogrzewanie zamontowac, coby sie przy nim nie narypac. Zamowic kogos do odsniezania, czy sprzatania lisci, ogrodnika jesli nie lubi sie babrac w ziemi. Niestety jesli forsy nie ma, a zdrowie podupada to juz nie jest tak fajnie. No i ta powierzchnia do sprzatania... Ja tam wole jakies 60m w milej okolicy, niz nawet 200m domu i zapieperzac kolo niego.