Nadrabiam Was dzis caly dzien i skonczyc nie moge. Pisze ciagle bez znakow poniewaz nie moge dojsc co sie stalo.
My ostatnio duzo jezdzimy i zwiedzamy okolice. Szykujemy sie powoli do dwoch wesel.
Dzis zaczelismy przygotowania do malowania plotu i najblizsze popoludnia spedzimy z pedzlami w reku.
Maja dzis dzielnie ze szczotka ryzowa zasuwala. Przekochana jest, tak cudnie jest z nia spedzac cale dnie. Przytulac sie, razem gotowac, lezec na trawce i dyskutowac. Jestesmy na etapie: a dlaczego? ale wyskakuje tez czesto z tekstem: Mamo a jak ..... jet po angielsku? Zaznaczam,ze jej nie ucze,ale po tym jak w przedszkolu mieli angielski to sie zaczela interesowac i ma jeszcze kilka ksiazeczek gdzie sa np zwierzatka podpisane w obu jezykach. Ciagnie ja do nich i czasami sobie kaze kilka razy powtarzac slowka. Ostatnio wziela ksiazeczke i mowi do T. Zobacz to jest DOG, a to jest CAT. Ciekawe kiedy jej sie znudzi;-)
Aniam super,ze masz taka fajna opieke dla dzieci w przedszkolu. Ty sie nie przejmuj,ze nie chca wychodzic tylko sie ciesz to dobrze swiadczy o tym miejscu. Ja mialam odwrotny problem i to nie bylo fajne.
Kurcze wybieram sie w myslach do ciebie,ale nie wiem czy to sie uda:-( Chcialam pojechac do kumpeli pociagiem do w-wy, a pozniej z T do Was,ale przeraza mnie te 9 godz w pociagu, a T na wiecej niz 2 dni nie pojedzie bo liga sie zaczyna, grr. Zobaczymy, moze jeszcze cos wymysle.
Mandatu wspolczuje
Beti u nas tez bylo ciezko po odsmoczkowaniu i Maja tez spala niespokojnie,ale minelo jej wiec glowa do gory bedzie dobrze, najgorsze za wami
Aniez jak tam pantofelek?;-) Mam nadzieje,ze dzialania malza przyniosly wymierne efekty:-)
Ella trzymam mocno kciuki za wysoka bete i spokojna ciaze
MamoPaulinki udanego urlopu. Odpocznijcie sobie!
Monia oby kicia sie szybko znalazla.
Nata i gdzie sie wybieracie? Znalazlas cos nad morzem?
Gosiu jak to szybko zlecialo, jeszcze troszke i bedziesz tulic swoja ksiezniczke.
Patrycja witaj!
Zielona, Aga, Isabela wspolczuje kontuzji i szybkiego powrotu do zdrowka zycze!
Gosienka, ale sie zgralysmy z postami, ja tez dzis dotarlam. Oj zbieranie ogorkow to dla ciebie nie lada poswiecenie bo przeciez w kazdej chwili pajak moze wyskoczyc, hehe. Uwazaj tez zeby do stawu nie wpasc jak jakis cie przestraszy. Z gotowaniem dla wszystkich to wspolczuje bo przeciez inaczej mialo byc. 3maj sie dzielnie
Magda dobrze,ze nic sie Zosi nie stalo. Czekamy na fotke pieknych dam po wizycie u fryzjera
Maonka widze,ze takie samo sobie ostatnio zajecie znalazlysmy z wywolywaniem zdjec. Ja wywolywalam regularnie,ale mialam przerwe od grudnia i jeszcze musze troche ponadrabiac.
Elvie ja mysle,ze Lenka sie zapomina bo zbyt duzo fajnych rzeczy sie dzieje dookola. Ostatnio kuzynki mala trzy razy sie u nas posikala (ma trzy latka i od roku nie nosi pampersa). Jak sie kuzynka zapytala dlaczego nie wolala to jej Michalina powiedziala,ze sie chciala bawic. Majka w zeszlym roku jak ja odpieluchowywalismy tez jak byla sama to ladnie wolala, a jak duzo sie dzialo to wolala dopiero jak zaczynala siusiac. Bedzie dobrze,ale moze nie puszczaj jej przez kilka dni do klubu?
O kontuzjach bylo. Ja sobie dzis strzaskalam duzego palca u nogi jak samochod mylam. W czwartek robilam french zelowy na paznokciach u stop, mial byc na wesele, a dzis paznokiec mam pod jednym granatowy wiec trzeba bedzie cos kombinowac, na dodatek boli jak cholera,grrr. Dobrze,ze palca nie zlamalam.
Padnieta dzis jestem, zmykam spac bo plany na jutro ambitne. Postaram sie byc na bierzaco bo takie zaleglosci sa nie do nadrobienia;-)
Sciskam was mocno bo bardzo sie stesknilam za Wami!