reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniówki 2010!!!


Jestesaniołkiem
mniejszy wyszedł bo może mniejszy jest -mój na pewno o ok 4-7 dni jest mniejszy niż wynika z OM i nigdy nie martwię się że jest za mały -póki fika na monitorze i serduszko pieknie puka to jestem spokojna... a zamilkł bo ma więcej miejsca. Ja mamine mleko odrzuciałam jak miałam 2 dni -sama -ale mleko uwielbiam

ja nigdy nie lubilam mleka i tak mi zostalo ( no wyjatkowo mleko waniliowe przetrawie jeszcze)...

z tym ze moj poki co to idealnie rowno z OM wychodzil, zawsze bylo ze w czwartek zaczynal sie kolejny tydzien i wg OM i wg USG (wizyty u gin mam zawsze w czwartek), a teraz zamiast 16tc to wyszedl 15tc....... rowny tydzien do tylu.... sama nie wiem.... gin mowil ze to nic nie znaczy, ale ja mam odrazu wyrzuty sumienia ze cos zle robie i temu nie rosnie...
 
reklama
Megam jak samopoczucie?

A dziękuje, że pytasz :-) Co do samopoczucia to dzisiaj kiepsko. Problemy z ciśnieniem. Bardzo niskie jest. W sumie już od wczoraj głowa mi pęka a ciśnienie waha się od 85/53 do 96/46. Trochę mnie przeraziło to, że poniżej 50 zeszło to drugie ale czytam na necie, że jedynie kawa i kieliszek wina mnie ratuje bo żadnych leków nie mogę więc akurat dzisiaj kiepsko się czuje i pije kawę. Poza tym oki :tak:

Co do brzuszka to faktycznie nie masz za dużego ale najważniejsze, że dzidzia się tam mieści ;-)
 
wlasnie a propo cisnienia i wogole takich tam...
to wam tez zdarza sie takie bolesne kolatanie serca?? ja jak sie klade i poleze to zaczyna mnie serce bolec i szybciej oraz mocneij bic - az klatka mnie boli :(...
a co do ruchow to nie wiem czy cos tam czuje, teraz zwatpilam czy to Dzikus czy dzikie jelita??
 
z tym ze moj poki co to idealnie rowno z OM wychodzil, zawsze bylo ze w czwartek zaczynal sie kolejny tydzien i wg OM i wg USG (wizyty u gin mam zawsze w czwartek), a teraz zamiast 16tc to wyszedl 15tc....... rowny tydzien do tylu.... sama nie wiem.... gin mowil ze to nic nie znaczy, ale ja mam odrazu wyrzuty sumienia ze cos zle robie i temu nie rosnie...

naprawde nie masz sie co martwic, lekarz tez roznie ta dzidzie 'zlapie' do pomiaru, do 2 tygodni w jedna lub druga strone jest jak najbardziej oki, z reszta jak gin tak mowi... najwazniejsze ze rosnie i sie rozwija maluszek:) a jak juz jest dzidzia na swiecie to dobiero jest hustawka, raz jest wiekszy niz inne bobasy w tym samym wieku, raz jest mniejszy a mimo to wszystko jest oki:)

forget
gratuluje polowki:)

megam to juz jestesmy 2 z kawusią:) trzymaj sie!!
 
Dzień doberek wszystkim mamom :-)
Achh jeszcze się z łózka nie zwlekłam- ale spałaszowałam już śniadanko więc najwyższa pora przełączyć się na wyższe obroty. Wczoraj podpisaliśy umowę na wynajem nowego mieszkania- 50m i dwa pokoje ....już mam wizję pokoiku dla maluszka-a jeszcze 4 dni temu ubolewałam że nie będzie miał póki co swojego pokoiku!!Ach..byle do 1 grudnia i będziemy na nowym!Zbiegiem okoliczności kobietka, która nam wynajmuję mieszkanie też jest w ciąży!W 13 tygodniu i termin ma równy miesiąc po mnie!!:-Dwięc od razu znalazłyśmy wspóly temat.
Dziś śniło mi się, że urodziłam dziewczynkę- po raz pierwszy odkad jestem w ciąży w głowie pojawiła się myśl że to będzie córcia- bo od początku obstawiamy chłopaczka- kupiłam już nawet niebieskie rękawiczki niedrapki- taki pierwszy zakup!!:laugh2:
 
Jeżeli brałaś po jednej dziennie to z dnia na dzień możesz odstawić oczywiście jeżeli faktycznie nic się nie dzieje :tak: Ja brałam po dwie dziennie więc schodziłam stopniowo. Najpierw na jedną dziennie przez jakiś okres czasu a potem już całkowite odstawienie ;-)

kurcze... a mi lekarka kazała brać dwie rano i dwie wieczorem :szok:
 
Witam czwartkowo!!!

Byłam na wątku zamkniętym -zdjęcie wstawiłam i następnym razem wejdę tam na święta:confused2: zdjecie pokazuję też tutaj -a co mi tam -zrobione dziś czyli w 18t5dc

Kici69 ssać luteinę tak??? bo lykana nie działa:no:

pod językowo naturalnie :-)
 
co do ciśnienia to ja zawsze miałam zmiany ciśnienia... chociaż u mnie to nie ciśnienie stanowi największy problem, bo potrafię mieć ciśnienie 110/60 a puls 99 tak więc trochę za duży
 
co do ciśnienia to ja zawsze miałam zmiany ciśnienia... chociaż u mnie to nie ciśnienie stanowi największy problem, bo potrafię mieć ciśnienie 110/60 a puls 99 tak więc trochę za duży


Ja przed ciąża miałam bardzo niskie ciśnienie , w piewszych miesiącach ciąży było ono znowu za wysokie , teraz natomiast się ustabilizowało- i kontroluję je niemal codziennie. Niestety tętno mam też bardzo wysokie- poniżej 90 nie schodzi....a rekordowo wysokie miałam na ostatniej wizycie u lekarza jak mnie położna "opomiarowywała"- miałam 119 .....:szok:ale tłumaczę sobie to tym , że byłam trochę zsapana
 
reklama
amorek: też mam wizytę 24.11, a 19.11 USG połówkowe :-), z którego jeszcze bardziej sie cieszę, dowiem się, czy dzidzi zdrowa i co ma między nóżkami :)

ewka84: ja też jestem anty- wszelkim szczepieniom, nigdy nie szczepiłam się na grypę i dzieci też nie będę szczepić,a le te pneumo i meningo to co innego, zbyt wiele dzieciaczków z mojego otoczenia wylądowało na to w szpitalu iz ostały ledwo uratowane i to dzieci nie chodzące do przedszkola z małego kregu ryzyka, nei wybaczyłabym sobie, żeby przez to, że nei zaszczepie coś mogło stac się mojej dzidzi, tak więc Hanię zaszczepię ajk najszybciej,a drugą dzidzię też jak będzie miała około 2 latek, bo wcześneij to tak jak pisała aniam jest więcej dawek, no i takie dzieci malutkie chyba rzadziej na to choruja wiec mozna poczekac

i oczywiscie najpierw upewnei sie ze te szczepionki nie maja rteci, jakby co to wole doplacic i miec lepsze
z tego co slyszałam to na meningo moge juz teraz a pneumo jak beda skonczone 2 latka
 
Do góry