reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniówki 2010!!!

Musze sie dowiedziec jak to wyglada w warszawskich szpitalach :tak: Tez planuje, ze w nocy to M bedzie mi podawac dziecko i potem je przewijac, w koncu karmienie trwa ze 20-30 minut, wiec on w tym czasie zdazy sie zdrzemnac ;-) W koncu dziecko jest nasze wspolne, a nie tylko moje... Co do opieki w szpitalu, to na pewno fajniej jak to maz prowadzi pod prysznic, czy w nocy usiadzie na brzegu lozka i potrzyma za reke i poglaszcze po glowie :tak:Wiesz moze jakie sa przeciwskazania do wypisania sie po tych 2h, o ktorych pisalas? Rozumiem, ze wypisuje sie razem z dzieckiem i je tez zabieram do domu, tak? Rodzina by mnie chyba wyklela za cos takiego, ale ja wcale nie mam ochoty grzac cudzego lozka :-( W ogole sama mysl o tym, ze bede rodzic w szpitalu, w obcym miejscu, mnie przeraza, chcialabym rodzic w domu :sorry:
olapolap to możesz rodzić w domu. jesteś z Warszawy, więc możesz poprosić DOM NARODZIN o zorganizowanie porodu w domu. mają fachową opiekę i pomoc, obecnie organizują jedynie porody domowe, a od września 2010 może w końcu dostaną miejscówkę i znowu rozpoczną porody u siebie, ale skoro szpital Cię przeraża to polecam.
 
Ostatnia edycja:
reklama
a jeśli chodzi o opłaty to nie narzekam ani na lekarzy, ani na położne, ani na opiekę po porodzie, zapłaciłam tylko za poród rodzinny 150 zł na cegiełkę,
miałam do porodu nowoczesne łóżko regulowane na pilota i męża przy boku,
a po porodzie sala dwuosobowa z sympatyczną współlokatorką, z którą do dziś utrzymuję kontakt, nasze córcie urodziły się w ten sam dzień :) :-)
niestety łazienka była wspólna na piętro, ale nie narzekam
rodziłam w Szczecinie

150 zł na cegiełkę... fajnie... w św. Zofii znajoma która nie miała znajomości musiała też kupić cegiełkę... tylko dodaj zero do swojej kwoty... :wściekła/y:
 
można ale zależy w jakim szpitalu np w Wołominie możesz wziąć jedynkę i wtedy mąż lub inna osoba towarzysząca może tam przebywać 24 h na dobę i nawet podają dodatkowy posiłek dla tej osoby. Co do innych szpitali to różnie bywa - raczej zasada jest taka że jeśli jesteś w jedynce to nie powinno być z tym problemu natomiast jak jesteś z innymi matkami na sali to nie może być osób trzecich poza wyznaczonymi godzinami.

Basiu, (moja imienniczko:-)) a wiesz może ile kosztuje jedynka w Wołominie? bo cały czas zastanawiam się nad porodem tam, bo mam stosunkowo blisko.
 
oj warszawianki, biedne jestescie z tymi cenami...
te cegielki to jakas straszna rzecz, wole podpisac umowe z polozna, powiedziec co chce i za ile a nie tak nie wiadomo komu, za co i czy wystarczy...
 
reklama
Do góry