reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniówki 2010!!!

Padam... z wizgiem opon wjechalam do domu o 19:10! Zdarzylam zanim moje zuki poszly spac :-D Kuba doniosl, ze Bartek WPADL do wanny (jak myli raczki to sie tam zaladowal, wanna oczywiscie pusta) i probowal pic CIF.... no masz... myslalam, ze na zawal zejde, a maz na to: wachalem go, chyba nie wypil, bo mu nie smakowalo, w butelce duzo jest... :szok::szok::szok:

No! Przygoda byla o 17:00 wiec mam nadzieje, ze faktycznie nic, ale Kuba lazi za bratem i recytuje 'NIE WOLNO TYKAC CHEMII' :-d i pojdz tu babo do fryzjera :-D
 
reklama
Poluś zdrówka od cioci, Hani i Laurci !

Padam... z wizgiem opon wjechalam do domu o 19:10! Zdarzylam zanim moje zuki poszly spac :-D Kuba doniosl, ze Bartek WPADL do wanny (jak myli raczki to sie tam zaladowal, wanna oczywiscie pusta) i probowal pic CIF.... no masz... myslalam, ze na zawal zejde, a maz na to: wachalem go, chyba nie wypil, bo mu nie smakowalo, w butelce duzo jest... :szok::szok::szok:

No! Przygoda byla o 17:00 wiec mam nadzieje, ze faktycznie nic, ale Kuba lazi za bratem i recytuje 'NIE WOLNO TYKAC CHEMII' :-d i pojdz tu babo do fryzjera :-D

buahahahha, faceci...Aniez, takie rodzinki jak Wasza przypominają mi serial 'Rodzinka.pl'...tam też jest baaaardzo wesoło :-)

u nas jest 3:1 ale w drugą stronę i jak M ma już serdecznie dosyć to zawsze straszy że kupi sobie 2-iego psa. Psa, nie sukę i to dużego :-)

mój Haniolek już śpi, chociaż noce u nas do udanych od kilku m-cy też nie należą, bo H wstaje regularnie ok. 1 i nie chce spać do ok. 4...także ja też niewyspana jestem, a jeszcze jak pracuję to już w ogóle...dobrze mi to L4 zrobiło, bo teraz dopiero czuję w jakim 'kieracie' byłam....muszę coś z tym zrobić...
dziewczyny szczęśliwe, bo mają mamę cały dzień, kokietki moje złote, jedna przed drugą przy mnie siedzą i zaczepiają :-)
mogę stwierdzić, że zazdroszczę mamom, które nie muszą pracować, tylko mogą wychowywać swoje bąki...
 
Witamy i my

Sama nie wiem w co rece wlozyc, musze sie wdrozyc w to ''samotnickie'' zycie idzie mi coraz lepiej.
Nasze zycie odkad sie przeprowadzilismy wyglada tak rano W do pracy na 9 przychodzi o 18 je i 18.20 naprawia auta przychodzi 24-1 i tak w kolo a ja sama. Jutro nie idzie po pracy jedziemy do smyka z Tosia niech cos wybierze bo ja sama nie wiem co jej kupic. Ona ciezka z prezentami jest :-D Ciężko trafić :-)

Katik zdrowka dla Polinki
Aniez hahaha wesolo macie, Twoimi opowiesciami upewniam sie ze chce drugie dziecko, (ale po licencjacie-magisterce, czas pokaze )

Ide zaraz a magde gesler :-)
 
Heloł

Padam na cyce jakby powiedziała Kamisia :tak:
Emil pół nocy wymiotował, teraz leży z gorączką i słabo wygląda :-( Mam nadzieję że mi się całkiem nie rozłoży :-(

.

Biedny Emil .

Polinka zdrówka

Mamusia- zawsze jak ma sie punkt odniesienia, to swiat wyglada lepiej :-D
Gosienko- juz mam dosyc tej niezdecydowanej pogody i masy chorobsk dookola :-( oby Emil doszedl do siebie, ale pewnie jakas jelitowke zalapal, bo to o tej porze roku mega popularne :-(

a mi się podoba taka pogoda nie trawię zimy :-D szymek gania w półbutach

Aniam - przed chwilą był kurier i dostarczył mi ubranka - ślicznie dziękuję;-) Lena już część przechwyciła i bobasa w to ubrałyśmy:-D Na początku sama się próbowała wcisnąć, ale nie dała rady:-D Popatrzyłam, ile ja tego mam (kupiłam nowe na Allegro, wczoraj w H&M i od Ciebie) i stwierdziłam, że już mam za dużo:-D Więcej pajacyków, kaftaników i śpioszków w rozmiarach 56-62 nie potrzebuję. Jakby Ci się jakieś cudeńka wyjściowe od 68 wzwyż trafiły to mi daj znać;-)

monia - Lena też piosenki na you tube uwielbia i Świnkę Pepę jej M. ostatnio puszcza, patrzy jak zaczarowana:tak:

My już po zjedzeniu zupki, pranie się pierze, młoda usypia, tatuś zaraz na pocztę wybywa a mamuśka będzie leżeć do góry brzuchem i audiobooka słuchać:happy:

A podobają Ci sie ? Bo jak coś uwzględniam reklamację .
OK ale to za jakiś czas te 68 jak mi ludzie zaczną letnie przynosić to Ci coś fajnego wygrzebię

Biedna Polinka ...oby szybko jej przeszło...
chłopaki osłuchowo czyste tylko zalegania spływającej flegmy mają. więc syropki wykrztuśne i na noc sinecord coby spali a nie kaszleli
No i potrzebuje inhalatora/nebulizatora do pracy ciągłej... Aniam ten twój co link wklejałaś to pisze że 30 minut pracy/30 odpoczynku ... więc wg lekarza nie bardzo szczególnie przy takim nawale chorób jak teraz czyli 2 dzieci + jeszcze ja...
czekam na maila od lekarza bo mieli dostać ulotki i jeszcze poczta nie przyszła z nimi... normalka w grudniu... więc jak tylko będzie dostawa to mi to zeskanuje i podeśle co on proponuje...

Agnieszka z tej firmy masz też inne
Inhalator Philips Medel Pro + Rhino + termo. | IP6 (1987815461) - Aukcje internetowe Allegro
ten chyba do ciągłej

Aniez kurna śmieszna i nie śmieszna ta Twoja przygoda .
Ale udowadnia jedno oczy trzeba sobie w dupie zamontować .
 
Aniam- mozna i w doopsku miec oczy a ta stonka i tak cos wymysli... no Ciekawski George z niego :-D:-D:-D a smieszna, bo nic sie nie stalo... bo jakby cos bylo nie tegez... wrrrrrrr...

Monia- i juz wiesz dlaczego my mamy suke a nie psa :-) jeszcze kota na kotke powinnam wymienic i byloby 3:3 :-) ale ze kocur to kastrat to jest 3:2,5

Elvie- dowalilam troche jasnego i troche brazu... tzn. nie osobiscie, ale moja fryzjerka, ktora ma zlote rece i szybkie nozyczki :-) w 2 h sie uwinela, z czesaniem, co przy mojej ilsci kudlo to naprawde szybko.

Gosienka, Katik- jak dzieciaczki?

Gosiek- 3mam kciuki zeby Ami w koncu odpuscila. Zaczela jesc, to juz jest plus.

Akaata- wszystkiego naj, naj, naj :-) bo masz kolejne 18 :p

A! W kwestii zimy- jak kocham zime :-D niecierpie takiego niewiadomocoubracna grzbiet co mamy teraz za oknem... rano zimno, stary skrobie szyby :-D wieczorem zimno, jak wsiadalam to byly na granicy zamarzania, bo wilgotnosc duza... w dzien +6... no i jak przychodze do przedszkola to tam jest 7 a w zlobku 10 dzieciaczkow... reszta choruje... ale nie cierpie tez roztopow, upalow i mega sniezyc... normalna pogode lubie :-D
 
Ostatnia edycja:
aniam - tak, wszystkie mi się baaaaardzo podobają:tak: I spokojnie, z większymi rozmiarami mi się nie spieszy, miejsca w szafach nie mam:-D


Dołączam do tych, co zimy nie znoszą, ja kocham lato:tak: Zimę to mogę taką biała i mroźną oglądać, bo piękna, ale w te kufaje, płaszcze i kozaki się wciskać, szale wiązać, czapy nosić - a fuj:no: Wolę letnie kiecki i japonki:-)


M. mnie na tosty namówił, nawet zakupy pod tym kątem zrobił, więc teraz pękam:baffled:

Lenka zjadła budyń i na koniec założyła sobie budyniową miskę na głowę:-D Włosy jej musiałam myć, krzyku było tyle jakbyśmy ją co najmniej ze skóry obdzierali:no: Po kąpieli jak już była ubrana to jej zaaplikowałam taką emulsję emolium na włosy, bo w jednym miejscu ma jakby łupież - takie płaty skóry jej się odrywają:-( Chyba jej to smarowanie i rozczesywanie włosków sprawiło przyjemność, bo grzecznie u tatusia na ramieniu główkę położyła i ja smarowałam i czesałam, a ona się nie wyrywała i nie wyła tylko leżała spokojnie i patrzyła wielkimi oczkami:happy: Po aplikacji zzasnęła w 5 sekund, co do niej nie podobne.


Aaa i jeszcze jedną ważną rzecz Wam chciałam napisać. Smoczki Lence wymieniamy regularnie co 4 tygodnie, ma zawsze 4szt. w użyciu, codziennie wiele razy je przepłukuję w gorącej wodzie albo wrzucam do kubka i zalewam wrzątkiem, raz w tygodniu wygotowuję i dzisiaj M. się jeden smoczek nie podobał, wziął sprzęt i go rozłożył na czynniki pierwsze i wyobraźcie sobie, że tam taka czarna jak smoła maź była w środku. Widać tego nie było, bo to się zgromadziło za zaczepem tej smoczkowej gumy. Szok:no::wściekła/y::szok: Myłam go dzisiaj 2 albo 3 razy i nic nie zauważyłam:zawstydzona/y: Tylko te przezroczyste już będziemy kupować bo w nich dokładnie wszystko widać, a mieliśmy kolorowe AVENT-u. Także drogie mamy - uważajcie na smoczki:tak:
 
Witam wieczorkiem

U nas to jelitówka bo Emil przestał wymiotować ale ma za to biegunkę :no: Teraz czekam kto następny, mam jednak cichą nadzieję że pozostała brygada odporniejsza.Okazało się też że w Emila klasie jeszcze trzy osoby są chore :no:

Postanowiliśmy Emilowi poprawić humor i dostał swój własny pokój z naszej sypialni niestety ale czego nie robi się dla własnego dziecka.Meble poprzenosiliśmy, rzeczy też , plakaty piłkarskie powieszone i Emil zachwycony.Mateusz też i to nas zaskoczyło bo teraz dzieli pokój z Helenką i nic nie marudzi nawet Helenka dzisiaj z nim zasnęła :tak:
Rodzice ostatecznie wylądowali w pokoju gościnnym i z tego tatuś cieszy się najbardziej bo ma tv do dyspozycji ;-)

Aniez to ci Bartolini wymyślił, dobrze że nic się nie stało.Takiej pogody też nie znoszę bo choróbsko na prawo i lewo:no:

Monia u nas teraz 3:3 bo Psotka to kotka:-)Kurcze biedna Laura z tym aparatem, może coś z nim nie tak że się tak męczy przy jedzeniu.

Katik jak tam Pola lepiej?

gosiek super że Ami ma apetyt:tak:Trzymam kciuki za dzisiejszą noc.

Isabela ty teraz panią na swoich włościach jesteś;-)Udanych zakupów:-)

Agnieszka zdrówka dla ciebie i chłopaków.

Spokojnej nocy
 
aniez - ja liczę na to, że zaraz foty zobaczę, bo opisywanie na mnie nie działa:-p

gosienka - zdrówka dla Emilka i oby resztę rodzinki choróbsko szerokim łukiem ominęło. Niech się Wam dobrze śpi po przeprowadzce;-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry