reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniówki 2010!!!

ja też nienawidzę prasować :errr: ostatnio odkryłam, że mam magiel/pralnie pod domem... no ale kasy nawet na to nie mam :no: więc będę sama dzisiaj na podłodze z kołdrą walczyć... muszę sobie kupić krochmal w sprayu...

aaaa bo my po przeprowadzce jeszcze deski do prasowania się nie dorobiliśmy... więc muszę prasować na podłodze na ręczniku :eek:
 
reklama
Witam i ja przedweekendowo.

Marta- okropne to co piszesz. Ludzie sa nieludzcy.

Czytam że u Was przyśnieżyło trochę ostatnio...my czekamy na ten pierwszy snieg i nic...Julik dokazuje ile wlezie, ale przy tym taka słodka że kocham ją z każdym dniem bardziej- nie wime jak to możliwe. I powiem Wam, urzekła mnie już do tego stopnia, że zaczynam na prawde marzyć o drugim maleństwie...tylko M jakiś średnio chętny :/ cóż...zobaczymy, bo do tanga trzeba dwojga ;)

Tymczasem miłego weekendu :)
 
My również się witamy i na owsiankę królewską znikamy:-)
Kupiłam taką pyszną, bez gotowania, z amarantusem i suszonym jabłkiem - dostępna w lepszych delikatesach i sklepach ze zdrową żywnością.

Lenka dzisiaj pospała do 10:00, tzn. przylazła do nas o 7:00, ale dostała butlę i po niej do 10:00 spała:szok:

nata - śniegu nie zazdroszczę, ale radość małej sobie wyobrażam. Mam fotki jak się Lenka ze śniegu padającego w maju 2011 cieszyła:-D:baffled: Udanego weekendu!

gosienka - a ja Ci wczoraj poleciłam magiel i po chwili dwa zaczęłam licytować. Jak oba wygram to Ci jeden sprezentuję:-)

kici - dzięki za przepis na leniwe;-)

Ella - trzecie miejsce na podium podwójnych mamusiek nadal wolne, więc do roboty:-D Będzie nam przyjemniej tyć;-)

Do później babeczki!
 
ja też nienawidzę prasować :errr: ostatnio odkryłam, że mam magiel/pralnie pod domem... no ale kasy nawet na to nie mam :no: więc będę sama dzisiaj na podłodze z kołdrą walczyć... muszę sobie kupić krochmal w sprayu...

aaaa bo my po przeprowadzce jeszcze deski do prasowania się nie dorobiliśmy... więc muszę prasować na podłodze na ręczniku :eek:

kici - ja tak prasowałam jeszcze do niedawna - Moja Mama tak prasowała koc, prześcieradło na podłodze - tata jej kiedyś kupił deskę do prasowania, ale ona mówiła że jej niewygodnie. Tak się nauczyłam prasować - a deskę kupilismy jak byłam w ciąży - i też pierwsze podejścia to była masakra.
Też ma trzy suszarki pełne prania do prasowania więc jak Julka wieczorem zasnie to ja zabieram się za prasowanie

A co do krochmalu - to nie lubię - oj jak ja jako dziecko doceniłam posciel, którą tata przywiózł z RFN :) z kory - Pamiętam taki obraz z dzieciństwa jak rodzice po tym jak już pranie wyschło - rozciągali je - nie raz się zdazyło, że Tata włożył nadmiar siły w to zajęcie i kołdry, prześcieradła szły w strzępach :p
 
My dzisiaj tez już będziemy stroić okna i pokój - filcowy sznur mikołajkowych skarpet już wisi:-)

Walczę z Lenką, aby spinek i gumek z głowy nie ściągała, ale opornie nam to idzie. Ona swoją lalkę Zuzię to uwielbia czesać i wszystkie ozdoby świata jej we włosy wpinać, a ze swojej głowy migiem wszystko ściąga. Podziwiam zawsze Juleczkę naty za te kity cudowne:-)
 
Hehe, Nata, usmialam sie z Twojego Taty i podartych przescieradel ;-)


Polka rozlozona w salonie na kocyku, zrobila misiowe party. Siedza w koleczku i wcinaja platki sniadaniowe z miodkiem, herbatniki i popijaja herbatke. Co prawda tea time jest o 17, ale dzieci rzadza sie swoimi prawami, nie ;-)?

Przez popoludniowke mojego Ł- caly tydzien moje dzieciaki wstaja po 10!!! Mam nadzieje, ze i jutro tez tak dlugo pospimy.
 
hej
Sprawa kuriera załatwiona, okazało się że niedawno okoliczny sąsiad otworzył firmę kurierską wiec był rabacik i wszystko na miejscu.:-)
Gosienka- czyli zgadłam częsciowo...coś śmiesznego.......taaa dzieci są pocieszne, ja z dnia na dzień łapie zawiasa obserwując małego,jego zdolności,jego pomysły, i ciesze się jak wariatka jak coś załapie nowego lub zacznie coś wymyślać i sie popisywać.
Marta- zdrówka dla Oleńki,szkoda maleńkiej.
Agnieszka- dzieki za przypomnienie o zawieszeniu lampek na zew, bo znow bym na ostatnią chwile to robiła i jeszce moz e marzła jak by przyszedł mróz. A kolenda u nas zawsze po świetach była, więc dziwne ze u Was to juz .:baffled:
Aniez- tez bym wybaczyła heheh. ja rowniez z tych konkretnych bab co lubią dostawac cos co by nie stało i sie tylko kurzem pokrywało.
Elve- super ze wszystko z maluszkiem gra
Marta- wspołczuje
Kamisia- zdrówka dla Was
Katik- słodka ta Twoja Polinka.

dobra lece przyprawiac zupke pt:wszystko co mama miał pod ręką. :-D:cool:
 
reklama
hej dziewczynki witam zmęczona i nie do życia ostatnie tygodnie w pracy mnie wykańczają ale dzisiaj sobie odbije idziemy z dziewczynami do klubu na drinka :-) jak ja dawno nigdzie sama nie wychodziłam! potrzeba mi takiej odskoczni :tak:

Urocza Polinka :-)

elvie ja też walczę z Natalką opaski są ok ale o zakładanie gumeczek i spinek jest bój ! Momentalnie wyrywa wraz z włosami :baffled:

agnieszka ja wczoraj pomyłam wszystkie okna a jutro zabiorę się za ich ozdabianie widziałam w auchan niedrogie szablony i śnieg w sprayu
 
Do góry