reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kwietniówki 2010!!!

Elvie- siedze na puppie :-) nie boj zaby :-) test zaliczylam na 88%,nie bede ukrywala, ze liczylam na wiecej, ale w zaistnialej sytuacji chorobowej uwazam to za sukces :p

O! Miska trzeba zdobyc! To prawda!
 
reklama
nata - szczęściaro, my też chcemy!! Kupisz nam??:-) Już na zakupowym Cię o to poprosiłam;-)

aniez - 88% to i tak niezły wynik, gratulacje!

Zielona - a żebyś wiedziała, jak M. się cieszy:-D:happy2:

Mama wyjechała. Nie powiedziałam jej o Zdzisławie, bo mnie wkurzyła. Zrywa się 1,5h wcześniej jak ma 15minut tramwajem pod miejsce skąd odjeżdża bus. Mówię, aby poczekała, Lenka zje, będziemy po miśka jechać to ją odwieziemy, ale ta oczywiście narwana i sama pojedzie.. No to niech jedzie, na siłę jej zmuszać nie będę.


Lena ma fazę na swój nowy stolik i krzesło. Lalkę na nim posadziła, dosunęła jej stolik i rozkaz wydała, że lalka ma jeść:-D Przed chwilą kazała M. siadać, a dupsko M. trzy razy od krzesełka większe:-D
 
Elvie gratuluję:-)

Aniez 88% to świetny wynik, gratulacje

Marta jak Oli brzuszek? Mam nadzieję, że bidulka już się nie męczy

Gosieńka zagadki nikt by w życiu nie zgadł:-), liczy się gest. U mnie szczytem był prezent na ostatni Dzień Kobiet - deska do prasowania, ale potem był załącznik w postaci zabiegu z czekolady na twarz i dekolt więc wybaczyłam

Co do kolędy to kiedyś jak tuż po ślubie mieszkaliśmy na Grochowie to z kolędą zaczynali chodzić w połowie listopada, żeby zdążyć, wszystko od wielkości parafii zależy

Jakiegoś doła załapałam, wszędzie dokoła same złe wieści. Dziś dowiedziałam się, że nasza główna księgowa ma raka piersi, w ciągu 3 tygodni powiększył się 3x, jest po operacji, przed chemią, w domu 6 - letnia córka.
Poza tym ostatnio podczytuję wątek aniołkowych mam, strasznie na mnie to działa, ciężko to odchorowuję, nie ogarniam tych nieszczęść
 
Magda dlatego ja szerokim łukiem mijam ten wątek... bo nie wiem jak "reagować" czy podziwiać za hart ducha czy się załamać, bo ja sobie nie wyobrażam stracić dziecka :no:
Poza tym & kciuki za księgową... niech kobieta walczy i wygra!masakra skoro tak się szybko powiększa...

Zrobiliśmy naszemu kotu prezent mikołajkowo-bożonarodzeniowy...kupiliśmy mu nową kuwetę bo stara już bez drzwiczek, bez jednego zaczepu i kołnierz z tylu juz się oberwał... najwyższy czas na nowy przybytek ulgi :-D jutro tylko żwirek musze mu kupić...
 
Ja też takie smutne wątki z daleka omijam, bo później mi się to w nocy śni. Nie ogarniam tego i żal mi tych dziewczyn potwornie, a jednocześnie bardzo je podziwiam:tak:

Ostatnio na you tube szukałam fajnej muzy i tak przeskakiwałam aż trafiłam na teledysk zrobiony przez mamę aniołka na którym był pokazany obraz z usg, wielka radość, szykowanie pokoiku a później takie małe czerwone dzieciątko, 18cm, owinięte w białą pieluszkę. Masakra:-( Wściekła byłam na siebie, że tam w ogóle zajrzałam i wściekła, że takie rzeczy w necie pokazują bez ostrzeżenia, że tam takie drastyczne sceny będą. Do 4:00 nie mogłam zasnąć.


M. gofry piecze, będzie wyżerka. Jak któraś ma ochotę to zapraszam;-)
 
Czesc dziewczynki.Podczytuje was ale Ami zeby wychodza i jest taaaaaaka niedobra ze nie daje mi usiasc przed kompem na dluzsza chwilke.Poza tym chyba ja cos bierze bo dzis przechoidzi sama siebie.Caly czas poplakuje i mowi nie chce.

magda przykre to co sie stalo z tym chlopakiem.Taki mlody byl.

elvie tez czesto niechcaco nacinam sie na takie filmiki.A potem nie potrafie sie od nich oderwac.Siedze ogladam i wyje.

aniez gratuluje zdanego tak ladnie testu.Co taka skromna jestes.88%to super wynik.
 
a po co do łóźka, śpij gdzie padniesz:-)

Kici zdrówka!

Gosieńko przynajmniej prezent się przyda, a nie będzie stał na półce i się kurzył:-)

SNIEG! widziałam dziś śnieg! prawdziwy żywy:-) pojchaliśmy sobie do rabki, a tam biało, buty chłopakom wziełam tylko jesienne więc nawet sie nie pobawili, a J strasznie chciał bałwanka robić... ubaw miałam sama z siebie, zaskoczył mnie snieg w grudniu:-)
hehe, a ja sie usmialam z Twojego 'samokrytycyzmu' :-D

No i gin. utrzymała, że będzie syn:happy2: Pięknie pokazał, co między nóżkami chowa, bezwstydnik jeden:-D Wygląda na 20 tygodni, tętno ok, zdrowy, wszystko na miejscu ma, więc rodzice przeszczęśliwi;-)
Gratulacje...
No az mi lezki sie zakrecily...


Ja sie dzis za male porzadki przedswiateczne wzielam, Ł w pracy do pozna, a mnie- niczym Zielonej- nikt nie przeszkadza, balaganu nie robi.....
Deszcz dzis u nas straszny, ale wieje tak, ze chyba nam dach zerwie.
 
reklama
Do góry