reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniówki 2010!!!

Dzieńdoberek:-)

Wszystkiego Najlepszego dla Katarzynek które mają dzisiaj swoje święto.

Kochane zajrzę wieczorkiem bo za godzinkę idę na Andrzejki , spędzę je w gronie sześcio i dziewięciolatków :-D Ciekawe co sobie wywróżę.

papatki
 
reklama
Salamandra- spóźnione, ale szczere WSZYTSKIEGO NAJ, NAJ, NAJ!!!! I róbcie imprezy, imprezy sa fajowe! Szczególnie urodzinowe!!! :-D

Moje pongo nie wyłazi z łóżeczka i oby tak zostało, Kubie nigdy nie wyciągnęłam szczebelek i tak do tych 2 lat z kawałeczkiem się przebujaliśmy, mam nadzieję, że teraz też się uda i jak będziemy chcieli zrobic przemeblowanie, to po prostu wsadzimy trzpiota do 'dorosłego' łóżeczka... znowu jestem na etapie piętrowego... te w Ikei mi sie nawet podobały... zobaczymy...

Głowa mi pęka, migrena w rozkwicie :-(
Bartek juz nie kaszle (ładnie mu minęło, dzisiaj idziemy na kontrolę, więc proszę o &&&), Kubuś ma jeszcze ten parszywy suchy kaszel, więc wciąż jest przezięnbiony, też go dzisiaj damy osłuchac i zbadać. Syrop z cebuli ładnie pije i z buraczka, mam nadzieje, że to w zupełności wystarczy :-D

Elvie- w zasadzie się dowiedziałam, że na kaszel nie powinno sie dzieciom nic podawać, na pewno do ukończenia 2 r. ż., właśnie syropy z cebuli np. i koniec... naturalnie ma być... sama nie wiem, jak dziecko nie ma problemów, może to faktycznie budować mu na przyszłość odporność... mojej pediatrze ufam, więc póki nic nie zaleci, nic nie dam.

A jutro chyba sobie zrobię dzień dziecka i w chacie z dzieciaczkami zostanę :-D A co ;-) czasem można, nie?
 
Poczytalam ale nic nie jestem w stanie dzis wykrzesac.
Wczoraj wieczorem Ami spadla mi z krzesla i potwornie plakala mowiac ziaaaazi.Reka ja bolala i w ogole nia nie ruszala.Pojechalismy na pogotowie.Wyczekalismy sie strasznie dlugo zrobili jej rentgen.Nic nie pokazalo.Wszystko niby oki.Badali jej ta reke.Ami potwornie krzyczala jak nia ruszali.Przyjechalismy do domu po pierwszej w nocy dalam jej ibuprofeno i poszla spac.Budzila sie co pol godziny i plakala ziaaaazi.Nawet pozycji nie zmieniala co zawsze zmienia ja chyba z 50 razy.
Teraz juz nie placze ale nadal raczka nie rusza.Jak niechcacy sie dotknie czegos to placze i mowi ziaaazi.Kurcze nie wiem czy stluczenie samo mogloby ja tak bolec????

salamandra spoznione zyczenia dla Ciebie.Duzo zdrowka szczescia i spokojnej ciazy.

aniez​ kciuki zacisniete.
 
gosienka - baw się dobrze!

aniez - mała na szczęście nie kaszle już. Jakby co to cebula zawsze w pogotowiu jest;-) Migreny współczuję. Kciuki zaciskam - daj znać po wizycie.

gosiek - biedna Ami:-( Może podjedź raz jeszcze niech to skontrolują, skoro mała rączką nie rusza i wciąż ją tak bardzo boli. Oby się szybko zagoiło!

Moja pipka od 45minut śpi. Wzięła podusię, bobasa i sama zasnęła po raz pierwszy w nowym łóżeczku, czyli mamy sukces:-)
 
Wszystkiego Najlepszego dla Katarzynek które mają dzisiaj swoje święto.
to juz tak zeby byc pierwsza jutro???
Zawsze 25 byly Katarzynki ;-)

Elvie, zaszalejcie, i wyslijcie esy z porodowki :-D Twojego niewielkiego brzuszka pewnie jeszcze dlugo widac nie bedzie ;-)


Objedzone zupkaa szpinakowa spadamy na gore sie pobawic w misiowy bal....
 
Elvie no nieźle :tak: swoją drogą już widze szok jaki wywołacie nie tyle stwierdzeniem że jesteś w ciąży ale terminem porodu :-D

A my rodzinnie wariujemy... uciekam do szaleńców
 
Cześć dziewczny

Okropnie się dziś czuję, raz że pogoda taka, że każdy dziś narzekał, dwa coś mnie bierze, wczoraj przemarzłam i dziś mam efekt. Zaraz aspiryna i do wyrka, szkoda, że ciepłego mężowskiego ciałka obok nie będzie, bo w pracy. Nie mogę się rozłożyć, bo w sobotę randka z mężem, wolna chata, choróbsko to już byłaby złośliwość losu

Dziewczyny od prawie godziny śpią, Zosia w dzień spała tylko godzinkę, więc padła, Ola to już w ogóle zasypiała na stojąco, dziś zerwała się po 5 :szok:, w przedszkolu wycieczka do sali zabaw, tak się wymęczyli, że w autokarze z powrotem towarzystwo się pospało i wieczorem z Oli zmęczenie zaczęło wychodzić

Co do łóżeczek to Zosia conajmniej do wiosny w szczebelkowym będzie spać, szczebelków nie widzę potrzeby wyjmować, sama bym się prosiła o ucieczki. Z przeprowadzką Oli nie było problemu, tutaj będzie o tyle łatwiej, że będą razem w pokoju

Na kaszel my zawsze dostawaliśmy Deflegmin i szybko przechodziło

Elvie to dopiero rodzinka będzie w szoku. Ja bym chyba nie wytrzymała tak długo

Katarzynki zdecydowanie są jutro, w pracy będziemy świętować, mamy 2 Kaśki, będą słodkości i likier melonowy spod stołu:-p:-)

Gosiek daj znać co z rączką Ami, bidulka, takie stłuczenie może długo pobolewać
 
Jestem

Głowa mi pęka od tych hałasów andrzejkowych :no: ja nie wiem jak nauczyciele wytrzymują na przerwach.

Ja tam w swoim kalendarzu Katarzynki ma dzisiaj :zawstydzona/y:ale jak by co to jestem pierwsza u nas się świętuje trzy dni przed i trzy dni po :-p:-p:-p

Magda oby nic ci się nie przyplątało

gosiek biedna Ami ale rzeczywiście może tak być że stłuczenie bardziej boli niż złamanie:no:

Elvie ty zawsze takie luźne sukienki nosisz że nie ma się co dziwić że ciocia nie zauważyła;-)

Katik miłego balowania z misiami:-D

Aniez czy tobie te migreny nigdy nie przechodzą :no: kurcze byłaś z tym gdzieś u jakiegoś lekarza bo to chyba nie jest normalne że tak musisz się męczyć. Kciuki za Bartusia zaciśnięte i tak jak twoja lekarka moja też nic nie zapisuje na zwykły kaszel a przy katarze tylko sól fizjologiczną więc chyba coś w tym jest:tak:

Agnieszka zazdroszczę rodzinnych wariacji , mam nadzieję ze od grudnia my też nadrobimy zaległości:tak:

Salamandra to wam Adaśko zrobił niespodziankę w sumie nie ma się co dziwić, starzy imprezowali a on bidulek miała spać;-)

Filonka może Kacperkowi zęby wychodzą albo bardzo przeżywa to co się dzieje w dzień że w nocy kiepsko sypia.

Kamisia poprosimy fotki a najlepiej filmik tańczącego synusia oczywiście razem z mamusią:tak:

Miłego wieczorku
 
reklama
Do góry