reklama
zielona maupa
Na skrzydłach melancholii
Mamuska - zimne, najlepiej z Kahlua i wodeczka
ja kupony posprawdzam jutro oby chociaz kupony sie zwrocily
wczoraj zapomnialam przekzac pozdrowienia dla Was od Kittek, biedna tyle ma roboty z ta szkola ze nie moze nas ponadrabiac..nawet jak z nia pisalam to cos do mnie zapisala i zniknela, okazalo sie ze wziela na hwile testy i gidzinka zleciala..
no nic poczytalam, poogladalam, ide na kube wojewodzkiego i spacku
dobrej nocki!
Edit
jeju Zielona kocham Cie- od poltora roku probuje sobie przypomniec co dobrego pilam kiedys u znajomych, mialam na koncu jezyka a teraz jest- Kahlua, musze sklepy obleciec jutro, moze na dolka pomoze
wczoraj zapomnialam przekzac pozdrowienia dla Was od Kittek, biedna tyle ma roboty z ta szkola ze nie moze nas ponadrabiac..nawet jak z nia pisalam to cos do mnie zapisala i zniknela, okazalo sie ze wziela na hwile testy i gidzinka zleciala..
no nic poczytalam, poogladalam, ide na kube wojewodzkiego i spacku
dobrej nocki!
Edit
jeju Zielona kocham Cie- od poltora roku probuje sobie przypomniec co dobrego pilam kiedys u znajomych, mialam na koncu jezyka a teraz jest- Kahlua, musze sklepy obleciec jutro, moze na dolka pomoze
zielona maupa
Na skrzydłach melancholii
Zaczynam sie zastanawiac czy pokoj Konstancji nie jest nawiedzony... Mala padla o 18ej. Po godzinie przebudzila sie, wiec pobieglam zeby ja polozyc. Wlazlam do jej lozeczka, klade ja, a ona w placz. Lzy lecialy jej ciurkiem, wpatrywala sie w jeden punkt i zanosila placzem. Wyjelam ja z lozeczka, zanioslam do nas do pokoju i natychmiast przestala plakac, a za chwile znow zasnela... Kurcze, to nie pierwszy raz. Ona za nic w swiecie nie spedzi nocy w swoim pokoju. Jak miala lozko u nas to budzila sie co jakis czas, ale wystarczylo ja potulic i zasypiala.
zielona maupa
Na skrzydłach melancholii
jeju Zielona kocham Cie- od poltora roku probuje sobie przypomniec co dobrego pilam kiedys u znajomych, mialam na koncu jezyka a teraz jest- Kahlua, musze sklepy obleciec jutro, moze na dolka pomoze
Marta, na pewno pomoze, tylko trzeba wiecej wodeczki niz kahlui czy mleka
Zielona Natalka też tak płacze jak ją odkładam do łóżeczka. Mogę ją odłożyć dopiero jak zaśnie w naszym łóżku a potem jak się przebudzi w nocy to nie ma mocnych wyje i trzeba ją zabrać do nas i krzyczy przez łzy "tam tam tam"
AgnieszkaSz-r
Mama VI 2007 i IV 2010
doberek
J. mnie zaskoczył... wstał przed 7 i chciał z tatą do przedszkola jechać
M. nakarmiony, ja zaraz coś też pochłonę. Potem spacerek z M.
Nic mi się nie chce...łeb mi zaczyna rozwalać... coś mi się zdaje że zmiana pogody idzie :-(
J. mnie zaskoczył... wstał przed 7 i chciał z tatą do przedszkola jechać
M. nakarmiony, ja zaraz coś też pochłonę. Potem spacerek z M.
Nic mi się nie chce...łeb mi zaczyna rozwalać... coś mi się zdaje że zmiana pogody idzie :-(
reklama
egzamin mam przełożony na jutro... jakaś farsa... więc jutro i pojutrze po pracy będę miała ciekawe zajęcie - pisanie egzaminów; bo w piątek też mam egzamin. Dziękuję za trzymanie kciuków i za życzenia zdrówka dla Q
aniez podaję mu codziennie dicoflor i soczki owocowe z witaminkami, mam nadzieje, że to wystarczy, bo generalnie to on się dobrze czuje.
mamusia - gratuluję złożenia pracy... ja nawaliłam z tym i nadal nie napisałam nic
maonka to dobrze, że babcia w końcu się zgodziła! super! mam nadzieję, że teraz już będzie lepiej.
salamandra to widzę, że nasi się zmówili z tym piszczeniem... Q tak ostatnio daje czadu że szok! przez to ucho i fakt, że jest w domu a nie w żłobku pozwala sobie za bardzo i jak coś jest nie po jego myśli to piszczy aż uszy pękają...
aniez podaję mu codziennie dicoflor i soczki owocowe z witaminkami, mam nadzieje, że to wystarczy, bo generalnie to on się dobrze czuje.
mamusia - gratuluję złożenia pracy... ja nawaliłam z tym i nadal nie napisałam nic
maonka to dobrze, że babcia w końcu się zgodziła! super! mam nadzieję, że teraz już będzie lepiej.
salamandra to widzę, że nasi się zmówili z tym piszczeniem... Q tak ostatnio daje czadu że szok! przez to ucho i fakt, że jest w domu a nie w żłobku pozwala sobie za bardzo i jak coś jest nie po jego myśli to piszczy aż uszy pękają...
Ostatnia edycja:
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 17
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 485
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: