reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kwietniówki 2010!!!

Witamy się i na wstępie od razu

100 lat dla cioci Kasi, spełnienia marzeń i wiele miłości, mnóstwo buziaków od nas

Marta spokojnie, najważniejsze, że chce coś robić i sama kombinuje, teraz tylko sprowadzić Oleńkę na właściwe tory i korzystać z jej zapału. Już ja chyba wiem kto ją zaczarował :-D

Dostałam tel że mogę jechać na turnus z listy rezerwowej ale to już 28 sierpnia, a my na październikowy się szykujemy. No nic ktoś skorzysta, ja mam teraz ważne wizyty u 2 neurologów, a całą resztę muszę sobie jakoś rozplanować.
Jestem już w Częstochowie... robię porządki u małej w komodach, coby nowe ciuszki zmieścić. Zmykam, póki śpi to coś zrobię ;-)
 
reklama
Antolek śi- taki był padnięty że nie musiałam długo czekać. Odłożyłąm do wyrka a ten siup na boczek i kima.
Małż w robocie, ale wraca więc muszę obiadek odgrzać....należy się chłopu
Wynudziłam się dzisiaj i z tego nic nie robienia jestem zmęczona:/

aa tak a propos dzisiejszego tematu kolejnych ciąż- dowiedziałam się dzisiaj że moja znajoma jest w 5 mc-u ciąży, gdzie pierwsze dziecko urodziła w styczniu. Czyli dzieci będą z tego samego roku jak bliźniaki.Jak dla mnie masakra- ledwo co z połogu wyszła i już zaciążyła....jeeeee
 
hej witam po długim weekendzie
zdrówka dla chorowitków !
dziewczyny dajecie się namówić nie bądźcie takie fajnie by było popatrzeć na rosnące brzuszki :)

my wczoraj wróciliśmy od babci poleniliśmy się trochę pogoda dopisała tylko w niedziele wieczorem trochę popadało ale tylko troszkę. Moja Niunia cała pogryziona przez komary biedulka całe szczęście się nie drapie. Czwartkowa biegunka jej minęła całe szczęście to był jednodniowy incydent.

No własnie też uważam że fajnie by było chyba nie chcecie zakończyć na jedynakach mam nadzieję

aniam - Ty z Pragi pochodzisz czy co ? bo to tam swojego czasu drechów zatrzęsienie było... no albo Brudno :-) przyznaj się.

no proszę jakiś czas temu pisałam, że żadna jeszcze ponownie nie zaciążyła i już tyle kandydatek się robi... mmmm super :-) to co? obstawiamy która pierwsza zajdzie ? :-D

Nie. z okolic pl. zawiszy , tam też dość nieciekawie było swojego czasu .

Katik - sto lat sto lat , spełnienia marzeń i rodzeństwa dla Polinki .

Marta - brawo dla Oli , ale teraz ma tempo mała oby tak dalej , byle do przodu . No i brawa dla Ciebie bo to kawał twojej ciężkiej pracy
 
Maruś- ważne, że Ola robi postępy! :-)
MamoPaulinki- a taką mamą Paulinka będzie góry przenosić :-)

Kamisia- mam kumpelę, u której różnica wieku między dziećmi wynosi rok i 3 miesiące i ona nawet sobie chwali, tzn. teraz sobie chwali, dzieciaki mają świetny kontakt, różnicy wieku w zasadzie już nie widać (5 i 4 lata) na początku było jej ciężko, ale to był krótki czas... to z jej relacji, bo ja bym tego nie dźwignęła :-D
 
aniez - między mną a moją siostrą też jest rok, 2 miesiące i 9 dni różnicy. Na początku jako dzieci podobno moją Anię uwielbiałam, niańczyłam, jak mi ktoś dawał cukierka to wystawiałam drugą rękę "bo dla Ani.." itd. Później w okresie dojrzewania nasze relacje się pogorszyły potwornie, momentami to znać jej nie chciałam. Następnie ja wyjechałam do Niemiec, Ania w tym czasie mieszkała w Czechach. Jak urodziłam to ona już była w PL, super relacje wróciły, dużo mi pomagała i teraz znów się bardzo fajnie dogadujemy, poza tym Lenka uwielbia ciocię a ciocia Lenkę:-) Mimo, że nas 100km dzieli to Ania często do nas przyjeżdża i zawsze mała na jej widok okrzyki radości wydaje, a ja się cieszę, bo mogę odpocząć;-)
 
Mam dziwnego znajomego. Na imie ma Tomek. Jest wielki jak dab, az sie mozna przestraszyc. Facet zyje pelnia zycia. Kocha zeglowac i kiedys wyruszyl na samotny rejs dookola swiata, bez przybijania do jakiegokolwiek ladu. Towarzyszyl mu w tej wyprawie pies. Mniej wiecej 2,5 roku temu wybral sie z zona na wyprawe po Karaibach. Wyruszyli z Meksyku i tak sobie plyneli i plyneli i chyba im sie spodobalo, bo co jakis czas moge obejrzec ich zdjecia z pieknych wysp Karaibow. Tu cos dla Was: San Blas Island.jpegSan Blas Island1.jpgSan Blas Island2.jpg To z San Blas Island
 
Witam wieczorkiem:-)

Młoda śpi, starszaki oglądają bajkę a ja moczę obolałe nogi bo stara wariatka jestem i postanowiłam dzisiaj pobiegać, fajnie było , powietrze rześkie , widoki cudne więc nawet ten ból nóg przeżyję :tak:

Marta brawo dla Olki najważniejsze że małymi kroczkami ale do przodu:tak:

Kamisia no to niezłe wyzwanie będzie miała twoja koleżanka:rofl2:

MamaPaulinki nie ma to jak porządki po powrocie z wakacji:-)

Elvie ja to się w ogóle boję takich typków bo nigdy nie wiadomo co im do głowy przyjdzie a w naszym kochanym miasteczku masę takich chodzi:-(

Zielona bo Kostka to wiadomo że córeczka mamusi:-)
 
marta - super, że Ola coraz większe postępy robi :-)

mamoPaulinki - a ja Ci muszę powiedzieć, że po wizycie u was pan Q chyba napatrzył się na Paulinkę bo zaczął wstawać sam w miejscu :-) dokładnie tak samo jak Twoja córa :-D

aniam - aaaa pl. zawiszy no w sumie fakt... był taki etap kilkanaście lat temu, że nawet u mnie na bemowie dresy królowały :-D
 
reklama
Do góry