Aniołku, bez urazy, ale Ty chyba co chwilę się denerwujesz przez swojego faceta i zamierzasz odejść, a nie odchodzisz i sytuacja jak błędne koło wraca.. I znów żale i dołujące posty na forum..
Jak podjęłaś decyzję to w niej trwaj.
A jak Ci kopa motywacyjnego brakuje to ode mnie możesz dostać;-)
Może jestem nietolerancyjna, ale.. Nigdy nie zrozumiem kobiet, które trwają u boku idiotów i z ich powodu cierpią, zachowując się tak jakby ostatniego chłopa za świecie uwiodły.
Życie samotnej matki łatwe nie jest, ale spokojnie można sobie poradzić. Mnie i siostrę również wychowywała tylko Mama. Jak się chce to można!!
Masz dla kogo żyć, więc się zastanów co jest ważniejsze: facet-kretyn czy Ty i dziecko, które niebawem przyjdzie na świat?
Jak podjęłaś decyzję to w niej trwaj.
A jak Ci kopa motywacyjnego brakuje to ode mnie możesz dostać;-)
Może jestem nietolerancyjna, ale.. Nigdy nie zrozumiem kobiet, które trwają u boku idiotów i z ich powodu cierpią, zachowując się tak jakby ostatniego chłopa za świecie uwiodły.
Życie samotnej matki łatwe nie jest, ale spokojnie można sobie poradzić. Mnie i siostrę również wychowywała tylko Mama. Jak się chce to można!!
Masz dla kogo żyć, więc się zastanów co jest ważniejsze: facet-kretyn czy Ty i dziecko, które niebawem przyjdzie na świat?