reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniówki 2010!!!

Marta co do tych ząbków ja polecam Camille tak się nazywa ten lek, to jest w ampłkachporcjowanych do picia i nie odrętwia co najważniejsze świetnie pomaga. My stosowaliśmy tylko to bo te odrętwiające maści mnie przerażają.
 
reklama
kamisia - kotletów nie tłukę nigdy, bo ich nie jadam;-) Trzymam kciuki, aby Ci się poukładało tak, jak chcesz!

Moja młoda zasnęła. Dzień nam się dzisiaj tak rozwalił z przyczyn od nas niezależnych, że prawie nic nie zrobiłam, a teraz to już nie mam ochoty, bo szaro, buro i śnieg pada. Coś słodkiego za mną chodzi, al nic nie mamy, bo celowo nie kupiłam..

:-D za mną też i na to konto kupiłam sobie w biedronie... krakersy solone !:-)
 
Witam
Już jestem po polowaniu ;-) Byłam w ciuszku i wyszukałam fajne rzeczy. Dla małej kupiłam taką śliczną tuniczkę?, sukieneczkę? na lato. A dla siebie zaszalałam i kupiłam super spódnicę, bluzkę, czarne bolerko, podkoszulkę i spodnie dresowe a wszystko za całe 25 zł.
Mąż ma wolne i wszyscy poszliśmy spać. Matko spaliśmy prawie 3 godziny. Dawnooooo się tak nie wyspałam.
 
Konstancja, wymeczona przez dziadkow za wszystkie czasy, zaczela spac w dzien (implikuje to oczywiscie pobudke w nocy...). Teraz oddaje sie 3 drzemkom dziennym i tym sposobem przesypia w ciagu dnia dobre 2 godziny. SZOK!!!
Snieg nam troche posypal i jest bosko, tak bialo-puszyscie. Kostula uwielbia jak ja mrozik w nosek szczypie, ciagle jednak nie rozumie, ze MUSI zakladac kurtke. Dzis walczyla nieco mniej niz wczoraj. Przypuszczam, ze za tydzien juz pozwoli sie ubrac bez wielkiej walki.
 
Agnieszka - ha ha ha:-D w Biedronce są takie krakersowe paluszki serowe. Mniam mniam, ale kaloryczne jak diabli!

Zielona - Konstancja w tej kufajce zimowej wygląda bosko! No i sernik też bym zjadła:-)

Byłam w cukierni obok, taka zapyziała, że zdziwiona jestem, jak ona funkcjonuje:szok: Kupiłam ciastka francuskie, sernik na zimno z galaretką, pół babki i pączka hiszpańskiego. Przytargałam do domu i ... jedno wielkie rozczarowanie:no: Zjadłam tylko pół porcji sernika, hiszpan śmierdział smalcem, a ciacha francuskie i babka jakieś takie suche, że spróbowałam i podziękowałam. Z drugiej strony dobrze, że na jakieś super wypieki nie trafiłam, bo by mnie kusiło, aby tam częściej zaglądać, a tak to cukiernię będę omijać szerokim łukiem:-D

Wkurzona nieudanymi słodkimi zakupami wzięłam się za porządki i wysprzątałam wszystko poza łazienką.
 
elvie - z racji zapchanego nosa i tego że nic nie czuje pewnie nawet z takiej syfnej cukierni by mi smakowało :)
Napewno znajdziesz tam jakąś dobrą co będzie kusiła .

Zielona - fajnie masz troszkę luzu .

Nadal o oddychaniu przez nos to mogę pomarzyć .. eehh jak ja nie lubie chorować byle do wiosny
 
co do kataru rozmawialm ostatnio z ciatka i mi mowi ze jest jeden naturalny spsob na pozbycie sie kataru, taki troche smieszny dziwny ale naturalny w metodzie, chodzi o to zeby do dziurek do nosa włozyc sobie lekko czastki czosnku obranego. potrzymac jakis czas i ze po tym strasznie chce nam sie kichac a wraz z tym usunie sie cały katar . kto odwazny niech próbuje. mowi ze na 100% pomaga
 
Ostatnia edycja:
Marta - mogą tak iść ząbki - a próbowałaś małej smarować dziąsełka np bobodentem ma większą dawkę lidokainy - u nas sie sprawdza na bolące dziąsełka

nata ja raczej nie uzywam zeli na zabkowanie, raz kupilam jeden ale w ulotce pisalo zeby nie uzywac w przypadku obciazenia neurologicznego....wystarszylam sie troche, niby w obrazie neurologicznym u Oli wszystko poza zaburzeniami napiecia jest ok, to jednak wole nie ryzykowac...

isabela-wlasnie o Camilii slyszalam, to chyba homeopatyczne jest? Skutkuje cos chociaz? tylko kurcze jesli to do podania doustnie to u nas bedzie problem...

filonka-drastyczny sposob hehehe:)

judysiu-napewno bedzie dobrze, Zosienka jest mega dzielna, tak jak i Ty, napewno wszystko sie ulozy. Duuuuuuuuuuuuzo zdrowka dla Zosi i sily dla Ciebie:)

ja uciekam spac bo tak mnie gardlo i glowa boli ze wzielam gripex i juz ledwo na oczy patrze...:(wogole kiepski dzien mialam, caly dzien jakas przybita,niekumata i wogole... jeszcze tylko chorobska mi brakuje...
 
Ostatnia edycja:
reklama
Padam na paszczę... poczytałam, że:

Zielona już na ziemi obiecanej tarza się w objęciach stęsknionej rodziny :-)
Moja faworyta Polinka zainteresowała się możlwiością posiadania rodzeństwa i postanowiła zacząć od psucia gumek :-D Zdolna Malutka
Annaoj i Aniam z katarem latają- współczuję i życzę powrotu do formy!
Ella zła na dziecię :-( cud natury nie robi tego specjalnie... nie złość się matka, bo jakbyś pamiętała takie np. ząbkowanie, to może do teraz byś po nocy nie spała :-D Fryzjer udany?
Filonka- ten sposób to wcale nie czarna magia ;-) czosnek jest naturalnym antybiotykiem i lekiem, i być może ma także działanie wziewne... poza tym jak się człek tak czosnkiem przewentyluje to i katar może pójść przecz :-)

Judysiu- myślami wszystkie jesteśmy z Wami! Sezon grypowy teraz faktycznie! Oby nic się nie przyplątało i oby szybko kolejna faza leczenia!!!
 
Do góry