reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwietniówki 2010!!!

ja już po wizycie u dziadka :-D i nie jest źle kość tylko lekko pekła i dzisiaj już przy pomocy pań terapeutek i balkonika pochodził sobie ! A jaki szczęśliwy i kwitnący był jak przyszlam :-D Dziadzio nakarmiony (wszamał ilości jak na niego ogromne!), smaki zaspokojone bo biednemu kawy się chciało to mu z domu gotową juz w termosie przywiozłam taką jak lubi.

Gosia... któraś z dziewczyn na lekarskim pisała że można ponoć testy alergiczne z krwi zrobić... my się bedziemy dopiero w lutym dopytywać bo mąż idzie do swojej pani alergolog. Chyba zrobimy chłopakom te testy.
Zdrowia dla Szymka i niech będzie chamem i sie z siostra tym świństwem nie dzieli ;-)

a my się zdecydowaliśmy w końcu na hotel ;-) dziewczynom które pomogły dziękuję pięknie :tak:
wybraliśmy w końcu ten http://www.hotel-lival.pl/index.html ciut droższy niż zakładałam ale cena 270zł za dobę za pokój dwuosobowy ze śniadaniem i dzieciaki za darmo + darmowe łóżeczko... w dodatku przy samej plaży... no marzenie.
Także jak sie dzieci nie pochorują (oby nie!) to 11-14 luty jestem w Gdańsku :-) jakoś się zgadamy na spotkanie gdańszczanki i okolice :-D a ja jakoś spróbuje komunikacją dotrzeć :-p
 
reklama
A nam pani doktor powiedziała, że żadnych testów przed 3 rokiem życia nie poleca, bo zbyt często jest zafałszowany wynik.

Agnieszka super, że z Dziadkiem dobrze
 
ulanka no wlasnie w Pl jak chcialam zrobic to tez tak uslyszalam.Ale teraz to juz bede sie lapac ostatniej deski ratunku i zrobie te testy mimo ze moze wynik nie bedzie w 100% dobry.Teraz jest zima to Ami jest ubrana.Drapie sie tylko tam gdzie da rady czyli szyja i jak uda jej sie sciagnac rekawiczki to rece.Teraz sciaga juz czesto bo sie nauczyla.Nie chce myslec co bedzie jak sie cieplo zrobi.Przeciez jej nie ubiore w dlugie rekawy i spodnie bo mi sie dziecko zagotuje,a poza tym jak jest cieplej to bardziej ja swedzi.
No nic zobaczymy co na to lekarz.
 
marta - super wiesci i jasne ze sie ulozy:tak:
aniam - zdrowka dla malucha!
gosiek - nie wiem co ci powiedziec, neurodermitis jest okropny, mojej znajomej corka to miala jak byla mala i wyrosla, duzo dzieci z tego wyrasta takze badz dobrej mysli, mam kolezanke ktora to ma - ale to calkiem cos innego u osoby doroslej, ona czesto solarium robi i niby to pomaga...i ciagle smarowanie masciami...
 
Ostatnia edycja:
Gosia, ja Ci się nie dziwię, bo tez bym je zrobiła w takiej sytuacji. I chyba bym dziecku tylko białe bawełniane ubranka wkładała. Bardzo mi szkoda Ami. Wierzę, że już wszystko przetestowałaś. Oby przeszło jak najszybciej, a teraz smarować, smarować i jeszcze raz smarować. Kiedyś musi być lepiej
Ja ostatnio wykapałam Anielkę w rumianku parę razy, jak jej się ta infekcja dróg moczowych zaczęła, i te suche plamki, które się pojawiają i znikają dużo mniej suche się zrobiły. Ale to pewnie też już sprawdzałaś.
 
Hej Mamuśki!

U nas szaro, buro i ponuro....
Kici łączę się z tobą w bólu, u nas znów po roztopach droga ledwie przejezdna, wózkiem jeszcze przez jakiś miesiąc nie wyjadę, więc Maja albo na ogródku śpi w wózku albo samochodem wózek wywozimy... i u babci na spacer chodzimy.

Marta baaaaardzo się cieszymy, Oleńka i Ty na to zasługujecie!!!!

Aga super,że dziadek wraca do zdrowia! A ty pomyśl o przyjechaniu do Koszalina, może po drodze będziecie mieli :)))

Zielona gratki dla małża!!!!

Gosiek walcz o diagnozę dla Ami, bidulka się widać bardzo męczy. Mam nadzieję,że uda się znaleźć lek na to co jej dolega.

Dobra zmykam bo Maja sobie nowy przysmak znalazła- ziemię z kwiatów i próbuje twardo do buziaka ją wpychać. Taaa bo mama jeść nie daje, hehe
 
No i na Szymka przyszła pora , przeziebiony coś kaszel ma i katar . BYłam u lekarki dostał syropek i jakiś homeopatyczny .. ale narzeka jak to chłop he he . Ola ma się dobrze oby na nią nie przelazło .

kici - u nas bajoro wyschło i jakoś mozna przejśc ale pare dni było tak że wyjśc się z wózkiem nie dało . także Ola miała przymusowe siedzenie w domu , chyba że gdzies jechała to ją zabierałam ze soba
zdrówka!!!

MArta
super wiesci, Twój post wieje optymizmem
tak trzymac!

Gosia

moja pediatra mowila ze od 3 lat robi sie testy alergiczne z krwi... :/
 
Witam,
na początku chciałam Lenkę pochwalić (nie zapeszając), że odkąd popołudnia spędza z nami w kojcu, dokładnie od 2 dni, tak się wymęczy, że bez zająknięcia zasypia po kąpieli i karmieniu. I pięknie w nocy śpi ku radości rodziców:happy2:

aniam - zdrówka dla Szynka!

marta - rewelacja!! Super facet z tego sponsora:tak:

Zielona - gratulacje dla małżonka! Spisał się chłop;-)

Wypompowana jestem po wczorajszej nieprzespanej nocy i kiepskim dniu, więc zmykam pod prysznic i do łóżka..
Dobranoc
 
Mam urwanie głowy :-( ale ponadrabiałam :-)

Filonka- ja nie odbijam małego odkąd pamiętam... Kubę tak, bo mocno ulewał i jakoś do pół roku był 'odbijany, a B. nigdy nie miał z tym problemu. ostatni posiłek mały dostaje siedząc w swoim krzesełku, potem szczoteczka, mysie ząbków, całuski od mamy, papy i obowiazkowo od brata i ajciu- tak w skrócie wygląda nasza rytuał.
Zielona- gratki dla męża! Na pewno jesteś dumna jak pawica ;-)
Marta- suuuupeeeer wieści! Zawsze mnie wzrusza, że są jeszcze tacy ludzie! Z kasą, ale i z sercem!!!
Ulanka- gratulujemy zębulka :-)
Aniam- zdrówka dla Szymka... jak ja niecierpię tych jesienno-wiosennych infekcji!!! :-(
Agnieszka- bardzo ładny hotel- udanego wypoczynku :-)

U nas nic nowego się nie dzieje, dzieciaki wyzdrowiały, Kuba schudł 1,5 kilo po jelitówce :-( ale teraz je jak smok, albo i jak 2 smoki, to mam nadzieję, że szybko odrobi. Bartuś też zdrowy (odpukać).
 
reklama
Gosiek życzę wytrwałości i przede wszytskim szybkiej diagnozy żeby przynajmniej wiadomo na co Ami leczyć i żeby można było jej szybciutko pomóc.
Aniam zdrówka dla Szymka!
Marta wspaniała wiadomość. Fjanie że są jeszcze tacy ludzie na śiwecie:tak::tak:
Zielona gratuluje tak utalentowanego męża:tak:
Filonka ja jeszczę mała biore pionowo zeby odbila bo jeszcze sama nie usiadzie jak chce ale nie zawsze sie jej odbije.

U nas babcie i dziadki dostaną od Laurki laurki tzn, kupiłam farbki dla dzieci do malowania rączkami i odciśniemy jej rączke na kolorowym papierze i w ramkę, mam nadzieje że się spodoba:)

Dzisiaj przeżyłam chyba najpiękniejszy moment(kolejny hehe) w moim macierzyńskim życiu:tak: jak wróciłam z pracy mała bawiła się w pokoju na dywanie i jak mnie zobczyła zaczęła się śmiać, piszczeć i wystawiać rączki ale poszłam najpierw zdjąć buty a ona tak chciała na rączki do mamy że odstwaiła zabawki i raz dwa na brzuszek i zaczęła pełznąć do mamy:-) I dopełzła:-D Moja cudowna córeczka!!!! Skupabniec w ciągu kilku dni z leniwca zmieniła się w dziecko z adhd i w miejscu sekundy nie wytrzyma, wkońcu musze miec oczy do okola glowy hehe ciekawe jak dlugo bedzie mi sie to podobac:-D
 
Do góry