Brawa dla Alexis.No to juz wiemy kto pierwszy poszedl.
zielona nie do mnie pytanie ale odpowiem.Jak lecialam do Pl to wozek stal przed samolotem wiec super.Wsadzilam od razu Amelajde i spokojnie poszlam po bagaz.
Ale to bylo tak ze wychodzilismy z samolotu na dwor a nie w rekaw.
Jak lecialam do Hiszpanii prosilam zebym tez dostala woziu od razu,ale niestety nie dali.Wchodzilismy w rekaw i woziu byl dopiero na tasmie.No i dla mnie lepiej bo jak szlam po bagaz to byly schody strasznie wysokie i nie wyobrazam sobie jak bym je pokonala z wozkiem.Schodow ruchomych niestety nie bylo.
I napisze jeszcze ze w Hiszpanii bylo super.Babka na odprawie od razu wziela Amelcie na rece zagadywala do niej,a ja radzilam sobie z woziem z bagazem i buty musialam sciagac.Potem cierpliwie czekala az rozloze wozio i ubiore sie i oddala Ami.
W Polsce jedna masakra.Celnik wzial ja ale jak poprosilam.Nie wiem czy myslal ze dam rade wozek zlozyc z dzieckiem na rekach?Trzymal ja jaka lalke i powtarzal ze trzeba byc grzecznym i trzeba miec dyscypline,ze to najwazniejsze.Dobry byl ten gosc.Pozniej czekal zniecierpliwiony zebym ja szybko zabrala.
zielona nie do mnie pytanie ale odpowiem.Jak lecialam do Pl to wozek stal przed samolotem wiec super.Wsadzilam od razu Amelajde i spokojnie poszlam po bagaz.
Ale to bylo tak ze wychodzilismy z samolotu na dwor a nie w rekaw.
Jak lecialam do Hiszpanii prosilam zebym tez dostala woziu od razu,ale niestety nie dali.Wchodzilismy w rekaw i woziu byl dopiero na tasmie.No i dla mnie lepiej bo jak szlam po bagaz to byly schody strasznie wysokie i nie wyobrazam sobie jak bym je pokonala z wozkiem.Schodow ruchomych niestety nie bylo.
I napisze jeszcze ze w Hiszpanii bylo super.Babka na odprawie od razu wziela Amelcie na rece zagadywala do niej,a ja radzilam sobie z woziem z bagazem i buty musialam sciagac.Potem cierpliwie czekala az rozloze wozio i ubiore sie i oddala Ami.
W Polsce jedna masakra.Celnik wzial ja ale jak poprosilam.Nie wiem czy myslal ze dam rade wozek zlozyc z dzieckiem na rekach?Trzymal ja jaka lalke i powtarzal ze trzeba byc grzecznym i trzeba miec dyscypline,ze to najwazniejsze.Dobry byl ten gosc.Pozniej czekal zniecierpliwiony zebym ja szybko zabrala.