reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniówki 2010!!!

JA tylko na chwilke. Ja jak co roku nie mam szalu przedswiatecznego w domu bo nie mam na to czasu. Za duzo pracy... Ide zaraz prasowac bo juz 4 prania sie zebraly:( Wogole postanowilismy ze w te swieta idziemy do rodzicow- jednych i drugich- tylko na wigilie przy okazji bierzemy prowiant na dwa kolejne dni i lezymy za przeproszeniem do gory dupskami przez te dwa dni. Trzeba odpoczac tym bardziej ze jest znowu moze tym razem z jakims efektem akcja zabkowanie.
Dziewczyny duzo sily w tych porzadkach zycze i uciekam. Mysle ze po nowym roku znowu cos wiecej czasu bede miec to czesciej zajrze. A w razie gdyby mialo juz mnie nie byc przed swietami to :

życzę Wam kochane spokojnych, rodzinnych Świąt pachnących ciastem i choinką! Pociechy ze swoich Skarbow dużych i małych! Prezentów ze szczerego serduszka i wszystkiego o czym tylko marzycie!
 
reklama
Witam,
melduję, że żyję ale nie nadrobię, bo padam.
Dom lśni, uszka i pierogi zrobione, mak zaparzony i zmielony, orzechy zmielone, dziecko od 10min. śpi ;-) a od jutra pieczenie. Stażystka przywiozła nam dziś wieczorem choinkę jak z bajki, pachnącą mandarynkami, nazywa się daglezja. Pierwszy raz mam takie cudne drzewko, 220cm, w dodatku za jedyne 30zł, bo szwagier stażystki jest leśnikiem:-) Napatrzeć się nie mogę, choć ubierać ją będziemy w Wigilię:tak:
Zadanie na dzisiejszy wieczór to wydrukowanie 3 kalendarzy na prezent, a potem lulu.
Dobrej nocy!
 
i ja sie witam
mnie tam caly dzien w domu nie ma, nie biore udzialu w zadnym gotowaniu, ja tylko sie bujam po chalupach hihi i goszcze, bylam z niunia u bratowej do poludnia, po poludniu na shopingu ale nie wykupilam wszystkiego... jakos ciezko mnie zadowolic hehe ale cos tam kupilam, nie wrocilam z pustymi rekami do domu oj nie...hihi
kolorowych snow i przespanej nocki zycze wszystkim!
 
Łoł nie jestem odmieńcem super:-D:-D
A myślałam że tylko ja się nie spinam na święta:-D
Moja tesciowa zawsze ( w tym roku nie miała jak bo ta oprecaja nogi ) to zawsze plan miała gotowy i już trzy tyg wcześniej błysk robiła .. he he wiecie mycie kryształów w barku i takie tam he he . A dla mnie święta to spędzenie czasu z rodziną i tyle . a czy mam przy tym czyste okna to mnie mało interesuje;-)
Przy jedzeniu to też już po samej wigili wymiękam , bo ile mozna:no:
Więc pewnie zamiast jedzenie to na jakiś spacer się pójdzie .
 
Zielona to jak byś się wybierała w miejsce pochodzenia :D to pisz, zapraszam do mnie ja z Bełchatowa jestem to się zgadamy :D

A ja tam lubie jeśc w Wigilię i gotowac, chociaz ja mam sytuacje konfortową troche u rodziców troche u teściów, a każdy co innego robi :);p
 
AAaaaaaaaaAAAA!!!!!!!!!!! Oszlaeje z tymi Świętami :)

miałam poodpisywać a jak przeczytałam to mała odstawiła zabawe a potem spać nie chciała i lipa, a teraz to ja spać musze!

Z tego co pamiętam

Odnoćśnie Misia Bebiko- ramki nie wygralismy, a misio jest bardoz fajny- nie duzy ma ze 25cm z tej firmy nici. Dodam fotke małej z nim.

Jestesaniolkiem-to pierwszy raz taka wieksza imprezka u nas byla- ale znowu nie az tak duza-8 osob ;) ale bardoz fajnie- i nawet sie zdziwilam z emala dos tak nawet to przezyla :)

Poza tym widze ze u kazdej taj u mnie wir swiatecnzych przygotowan, zakupow i porzadków.. :)

Nimniej pamiętam o tych co nie bardzo mają głowę do świetowania- Judysia- pamietam i modle sie o zdrowie Zosika! Jak sie czujecie? Ty juz zdrowiejesz? Jak mała? Napisz do nas!

Kingunia- 100lat dla Laurki

A wiecie że moj Julik jutro kończy 9 miesięcy?! niesamowite!!!! :D i powim Wam ze juz kompletnie zbzikowałam na punkcie mojej corki- dzis caly dzien tylko chodzilam i ja całowałam przy kazdej okazji :]

Dobra uciekam spac bo pewnie znow ciezka noc przede mna...

Dobranoc i obiecuje z po Świętach bede wiecej pisać!
 
reklama
A ja sprzątam :-) i gotuję, a wynika to z prostego faktu, że jak mam urlop, to mam czas, bo jak z roboty wracam, to z dziećmi siedzę i sie bawię, a potem nie mam siły na nic, to sobie czytam i w necie sie 'bujam'... zresztą mycia okien po nocy to sobie nie wyobrażam... więc wybór jest taki- albo odgruzowuje chatę w grudniu, albo robie to w wakacje... w wakacje to ja będę leżała na plaży, o ;-) a tak na powaznie, to jakoś tak się utarło, że generalkę robimy 2 razy do roku przed świętami. Na szczęście robi ją z mężem wspólnie, więc się nie urabiam po pachy... no i jak się czegoś nie zrobi to bez paniki :-D

A największy bałagan, to mam ostatnio w fotach i teraz trzeba je posortować, wysłać do wydruku, zabezpieczyć dane... ło matko, aż mnie ciarki przeszły po plerach :-(

Kuba zrobił dzisiaj wystąpienie, rzut na twarz znaczy się i ogólna histeria... i co? I ja czytam w necie, że jest: bunt dwulatka, trzylatka, czetrolatka, okres negacji siedmiolatka i bunt nastsolatka... to się nigdy nie skończy, a jak jeden skończy to drugi zacznie ;-)
 
Do góry