reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniówki 2010!!!

no to zazdroszczę... bo u nas 3:30 była pobudka i zabawa pełną gębą do 5 rano a o 7:30 już pobudka na stałe... :eek:
kici - współczuję.

Moja młoda od 5 minut śpi. Pierwszy raz od dawna po kąpieli pocycała, wydoiła 30ml MM i odłożona do łóżeczka obróciła się na boczek i lula:-) Może wie, że rodzice z uwagi na to, że chata wolna (teść w szpitalu a teściowa u swoich rodziców), zaplanowali sobie romantyczny wieczór przy kominku.. Wyjątkowo wyrozumiała ta nasza córa (nie zapeszając) ;-)
 
reklama
cześć wszystkim
witam niedzielnie, my po basenie, po obiadku u mamy i za chwilkę na spacer lecę i do domku, bo chrzestni Igora z okazji mikołaja wpadają. Liczyłam na rodzinny spacer, ale B sobie czapki i rękawiczek nie wziął, wrrr
:wściekła/y:


jeśli to ten co myślę, a pewnie tak, to ja mam "rzut kamieniem" do niego, wszyscy co nas odwiedzają, myślą, że to jakaś restauracja;-)

znikam bo zaraz szaro buro się zrobi, ie znoszę jak tak wcześnie ciemno się robi

Mikołów w sumie nie duży wszedzie w miare blisko , ale jak kiedys się pojawie to umawiamy się na spacerek z dziećmi :)
 
Z okazji pracy , tam jest serwis pewnych aut , w bielsku ten właściciel ma drugi a sama rodzina mieszka w mikołowie ( myślę że gigant domu nie sposób przeoczyć ) a Ty napewno wiesz o kogo mi chodzi he he
Ja czesto też jeździłam i mieszkalismy sobie w jaworzu w hotelu jawor bardzo go lubie .
Może kiedyś się stykniemy terminami i pojadę z mężem , bo dla mnie jakby jechał żaden problem tym bardziej latem np. bo teraz to wiadomo nie w ten syf

jeśli to ten co myślę, a pewnie tak, to ja mam "rzut kamieniem" do niego, wszyscy co nas odwiedzają, myślą, że to jakaś restauracja;-)


Jesli i ja mysle o tym o ktorego chodzi, to za salonem jest faktycznie restauracja, w ktorej mielismy przyjecie weselne.
A serwis to miedzy domami po drugiej stronie drogi szybkiego ruchu.




U nas dzis szoping na calego, za sofa biegalismy bo poprzednia opylilam, bo malo wygodna byla, a teraz tesciowka na swieta przylatuje :)-() i trzeba ja na czyms polozyc.

Do tego ubralam dzis choinke, bo chcialam by pierwsze Polusiowe Mikolajki byly juz z choinka. Mloda jak wstala to buziak jej sie do teraz nie zamknal z podziwu. A, ze sie wyspala popoludniu, to do teraz nie spi, tylko lustruje swiatelka na wszystkie strony.
 
chodzi mi o serwis na drodze na kobiór . mój mąż mówi że tam niet knajpy ale może on ślepy :)
Jak pamiętacie jakie mam auto to i wiecie jaki serwis he he .
Co nie zmienia faktu ze kiedys musimy się jakoś spotkać koniecznie na ploty
 
Witam niedzielnie;-)

Zaliczyliśmy dzis wieczorny spacerek po drodze na wybory. Poźniej była gorąca herbatka, jedna kolejka gry (córcia dostała na mikołaja od dziadków planszową Hanna Montana) i teraz maluchy śpia.

Mieliśmy dzisiaj teściów na kawce z racji Mikołaja, więc postanowiłam upiec jakies ciacho. Upiekłam kokosowe...ach jak pachniało w całym domu, trochę się kruszy, ale wyszło pyszne. Mój teśc zadowolony, bo od jakiegos czasu narzeka,że teściowa nic już nie piecze...heheh więc u tescia zaplusowalam a u teściowej zaminusowalam..heheheh

Miłego wieczoru ;-)
 
Laski sorrrrry wielkie za cisze ale od ostatniego posta nie właczyłam kompa- mam masakre totalną!:wściekła/y:
Julik jest przeziebiona po raz pierwszy w jej życiu i nie było by w tym nic koszmarnego gdyby nie to ze ma kaszel z ciagnięciem na wymioty i zwraca wiele razy dziennie wszystko co zje i wypije jak tylko zaczyna kaszleć! dzis niewiele brakowało nam do odwodnienia i już wyłam na myśl że jak tak bedzie dalej to wyladujemy w szpitalu :no: na szczescie udalo mi sie z homeopatka dzis skontaktowac i dala cos co troche pomaga i mala cos tam przyjmuje a co najwazniejsze zaczela znow sikac wiec wody ma tyle co trzeba.:sorry2: Mowie wam dziewczyny przezylam koszmar przez dwie ostatnie doby...
A na dodatek jeszcze wkur***jąca teściowa ktora platała sie tylko pod nogami i biadoliła wzywajac wszystkich świętych a nic nie pomogła :wściekła/y: na szczescie wyjechala dzis przed południem więc chociaż to mam z głowy...
To tyle....padam na cyce....
Przepraszm nie nadrobie dzisiaj nic...moze jutro bedzie lepiej..oby...
Mam nadziejje ze u Was w miare ok...
 
Aniam- ok, juz jestem w domu. Wiem o ktory serwis chodzi, i o ktora chate. Faktycznie knajpy tam nie ma.
Post Annaoj mnie zmylil, i glowkowalam co Twoj maz zalatwia w Oplu :-D:-D
A jesli uda sie kiedys zgrac terminy, to z checia spotkamy sie z Poluska z Wami i Annaoj.


Wronka
- ja tez bardzo lubie punktowac u tescia.
Co do tesciowej - potwornie sie dzis pogryzlam z Ł o swieta z mamusia. Prosil bym byla bardziej wyrozumiala, bo skoro on przezyl miesiac tesciowej po porodzie, to ja 10 dni tez przezyje. Niestety, on juz zapomnial ze moja mama nie jest tak irytujaca jak jego.
Ddaje mu 1 dzien od jej przylotu, i juz beda iskry lataly...

Ella - zdrowka dla Julinki.
 
Ella... o masz... no to nie macie wesoło... 3mam kciuki aby Julcia wyzdrowiała jak najszybciej... 3maj się kochana.

bea to możecie obchodzić mikołajki dwa razy :-D V się na pewno nie obrazi ;-)

u nas dzieć oczywiście spał całą noc... bo dzisiaj do pracy... a w weekend nie mógł dać rodzicom pospać ?? heh... teściowa mi dzisiaj powiedziała, że mój mąż robił tak samo... budził się koło 3 i zaczynał się bawić, a później np godzina 5 już pobudka na maxa... :eek: no i ma chłop za swoje... :-p

My na mikołajki dla Q kupiliśmy książeczkę z bajeczkami. ładne wydanie całkiem. Dla Małża też coś kupiłam chociaż ja pewnie nic nie dostane bo już dostałam prezent urodzinowo-imieninowo-mikołajkowy... ale Małżowi kupiłam książkę Grek Zorba w twardej oprawie, bo on uwielbia tą ksiażkę ale ma baaaardzo stare wydanie, a to była pierwsza książka którą mi pożyczył jak się poznaliśmy :-)
 
Ostatnia edycja:
Witajcie;-)

Dzisiaj u mnie cieplej, tylko -1 ;-). Dzieciaczki zadowolone z MikoLajkowych prezentów;-), co prawda W. ma jeszcze dzisiaj MikoLaja w przedszkolu, wiec jeszcze cos jej skapnie;-). My z maLzem sobie nic nie kupowaliśmy, za to pod choinke to juz oboje mamy listy wypisane hehehe

Ella....współczuje, zdrówka dla Julika :-)

No to zmykam na kawke:-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Wtajcie Mikołajkowo Gwiazdy moje :)

Dziękujemy z miłe słowa- dziś idziemy znow do lekarza i zobaczymy jak sie sprawa rozwija...

Teraz postaram sie co nie co ponadrabiać...
 
Do góry