reklama
Mnie tak jak Maonke - irytuje. Wyzej sra niz dupe ma, ot. ciagle musza jej zmieniac partnerow, bo nikt z nia nie chce wspolpracowac.
.
mam dokladnie takie samo zdanie :-)
czesc
ella sprobuje dowiedzec sie na temat homeopati, dzieki, nawet nie pomyslalam o tym.
9 mamy szczepienie, wiec pogadam tez z pediatra i zrobie badania.
co do nastepnego dziecka, chcialam tak w 2012 juz miec 2.....ale jak mały dalej bedzie taki ze matka z sil opadnie to se poczekam.
czytajac i nadrabiajac co u wAS MAŁY BAWIL SIE NA PODLODZE, CZYTAM CZYTAM, JAKAS CISZA, OGLADAM SIE A ON ZASNAŁ.
hehe kochany :-)
AAAA od jakiegos czasu zstanawiam sie nad poujsciem do pracy, jesli cos znajde. dzis dowiadywalam sie nieco o złobku.jesli znajde cos co bylo by warto podjac za konkretna kase ide. choc planowalam opiekoeac sie malym do ok 2 lat. no ale jesli chce miec 2 to wolalabym miec prace by zaczeoic sie o maciezynski i tp
dzien dobry czesc i czołem. Moj dziec jest jakis dziwny, zawsze robi kupe tuz po zmianie pieluchy, jakby przed zrobic nie mogl...
a co bedzie w zasikana robil, jak mu mama czysciocha na kupe naszykuje :-)
jak tam nastroje u Was? bo u nas super, dziec przespal dzis w nocy 4 godz!! no w szoku jestem, dawno sie tak nie wyspalam
dziekuje, nie narzekam :-)
hurrraaaa mam nowego laptopa rodzice zrobili nam prezent już na święta!!! ale jestem szczęśliwa wkońcu mam działający komputer w domu i będę mogła bez problemu z wami rozmawiać i dodawać zdjęcia jeju co za radość. Pierwsze co na nim zrobiłam to weszłam na bb a teraz skonfigurować trzeba wszystko :-):-):-)
ooooo no to noc z glowy Mamusia jest online
ząbów u nas nadal niet, czy są tutaj kwietniowe które wciąż zębolków nie mają ?
Ola bezkłowa. niby mi sie wydawalo dawno dawno ze o juz tuz tuz, ale nic nie widac i nic nie zapowiada :-)
witajcie,
u nas nic ciekawego sie nie dzieje. zwykla szara jesienna monotonnia. spacerujemy ile wlezie zeby ladna pogode na maksa wykozystac. gotuje sprzatam itp itd:-)
spokojnej nocy
ide czytac inne watki
buziaki
Miedzy mną a moim bratem jest równo 5 lat różnicy... dla mnie to trochę za dużo... złapaliśmy kontakt dopiero jak gówniarz podrósł. Ale teraz jest super, oczywiście :-) z tym, że może dlatego chciałam, żeby różnica byla mniejsza niż 5 latek.
Pani P. z DDTVN- trochę 'sztywna', ale profesjonalna- szanuję ją za to, że zawsze jest przygotowana... pani czego o M. z weekendowego wydanie powiedzieć nie można ;-)
Moi ulubieńcy to pani W. z panem P. Jakoś odpowiada mi ich dowcip :-)
Aniam- zdrowia nie kupisz, zdrowia, więc szanuj Zaś mopowanie chaty też mnie wkurza i czasem odpuszczam... obcej baby sprzątającej u mnie w chacie bym nie zdzierżyła, po co miałabym kogoś narażać na mój długi palec wskazujący ;-) Za to męża do roboty zaganiam ;-) a co ;-) ostatnio on obiady gotuje
ja bym swojego zagoniła ale .. w tamtym tyg rzeszów , kraków wrócił w czwartek , w tym pojechał do wrocja wróci w piatek to niby kiedy . jak jest w domu wychodzi o 7 rano wraca 7 wieczór . w weekend gotuje jak najbardziej i jeszcze robi mi rzeczy do zamrażalnika takie co potem mogę na szybko sobie zrobić . zawsze tez jedzie w weekend na rynek kupuje mi na caly tydzień mieso , jajka i inne takie . On poprostu nie ma czasu . także chętnie bym przygarneła panią do mopowania haty , mycia okien i innych dupsów wcale by mi nie przeszkadzało
No u mnie akurat odwrotnie. Weronika była bardzo absorbujacym dzieckiem. Zresztą na poczku meeega kolki, a poxniej wszędzie bunt, łóżeczko było beee, wózek beee , mata beee, leżaczek beeee, nawet do kibelka bez niej iśc nie moglam bo był ryk, naszczęście poxniej z wiekiem jej przeszło, ale...na początku maiłam czasami dosc:-). Natomiast Borys w porownaniu do niej to anioleczek :-)
Miedzy mna a moim bratem tez jest równe 5 lat rożnicy :-) i jest ok, w dzieciństwie pamiętam jak się razem bawiliśmy, fakt,że nie raz byłam pokrzywdzona bo musiałam gówniarza pilnowac...no ale...:-)
A co do DDTVN, to ja uwielbiam tez pare Pani W. i Pan P. :-)
he he to moze dlatego masz różnice 5 lat
Witajcie!
Jakoś nie mam ostatnio weny do pisania.
DDTVN też jestem za parką W. i P. thebeściaki:-) hehe
Czytam jak piszecie o tych różnicach wiekowych waszych pociech, o planach na następne... ech dla mnie to obcy temat! Mam jedną Niunię i absolutnie rodzeństwa jej nie zafunduję, nie ma mowy! Mój M to się nawet boi zażartować ze mną na ten temat bo zna moje zdanie. Niestety ale poród na maxa mi skrzywił psychikę i za żadne skarby tego nie chcę przeżyć jeszcze raz.
Gdyby dzieci były z kapusty to bym się skusiła na Kacperka ale że nie są to nie... Trudno Zosiak będzie jedynaczką:-(
Fajne ciuszki i gadżety po małej zaczynam odkładać dla szwagra bo się okazało że od 5 tygodni rozwija mu się dzieciaczek w brzuszku żonki:-)
Zosia ostatnio ładnie je wszystko co jej dam i z łyżki i z butli, żeby nie przełamać tej dobrej passy brokuł jej nawet na oczy nie pokazuję bo po ostatnich się tak zniechęciła do łyżeczki.
ja też ten sam duet lubie w DDTVN ona szczególnie super babka .
kamisia1101
Bo teraz serca mam dwa...
Good morig vienam- melduje się z pola walki:/ Czuje się jak na wojnie- w pracy pipowato ale jakoś się wdrażam...Za synem mym tesknie i się martwię czy mu dobrze...
Dziś zaczał troszkę jeść ale tylko mlesia bo o obiadkach cały dzie nie było mowy- ale jak przyszłam i mu zapodałam tozjadł ślicznie- więc nie wiem czemu nie chce od babci szamać. Dziś po raz pierwszy od swoich narodzin przespał caaaaaałą noc od 20 d0 6 ....
To byłoby na tyle optymistycznych wieści, martwię się bo młody dziś rano i wieczorem zwymiotował mi po mleku- od razu jak go nakarmiłam, chciałam wziaźć do odbicia i chlusnął......nie wiem co mam z tym zrobić wczesniej mu sie to nie zdarzało :/
gratki dla sebka i boryska- tyle doczytałam
buziaki ide lulać
Dziś zaczał troszkę jeść ale tylko mlesia bo o obiadkach cały dzie nie było mowy- ale jak przyszłam i mu zapodałam tozjadł ślicznie- więc nie wiem czemu nie chce od babci szamać. Dziś po raz pierwszy od swoich narodzin przespał caaaaaałą noc od 20 d0 6 ....
To byłoby na tyle optymistycznych wieści, martwię się bo młody dziś rano i wieczorem zwymiotował mi po mleku- od razu jak go nakarmiłam, chciałam wziaźć do odbicia i chlusnął......nie wiem co mam z tym zrobić wczesniej mu sie to nie zdarzało :/
gratki dla sebka i boryska- tyle doczytałam
buziaki ide lulać
aniez
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Marzec 2007
- Postów
- 4 903
mój też tak ma... a często niestety albo go nie ma, bo delegacja, albo wraca dopiero o 20:00- 21:00... z tym, że ja nie mam sumienia ;-) ... chyba ... skoro ja pracuję i zajmuję się dziećmi i domem, on też możewychodzi o 7 rano wraca 7 wieczór
Zakupy przynosi kurier :-) mięso i warzywa przynosi mąż... przecież ja tego nie będę targać ;-)
Katik
...jestem mamą...
- Dołączył(a)
- 26 Lipiec 2009
- Postów
- 3 994
Aniez kurna chata, ze my sie 10 lat temu nie poznalysmy i nie sprzedalas mi patentu na takie podejscie...mój też tak ma... a często niestety albo go nie ma, bo delegacja, albo wraca dopiero o 20:00- 21:00... z tym, że ja nie mam sumienia ;-) ... chyba ... skoro ja pracuję i zajmuję się dziećmi i domem, on też może
Zakupy przynosi kurier :-) mięso i warzywa przynosi mąż... przecież ja tego nie będę targać ;-)
Toz ja za dobra dla mojego jestem, no na to wychodzi!
W dni szkoly przychodzi do domu, idzie do lazienki gdzie woda juz w wannie na niego czeka, po kapieli schodzi na dol, obiad na stole, po obiedzie bierze Polke na 20 min do pol godz na rece, tula sie, i leci do szkoly. Wraca o 21, je kolacje, pogadamy, poklika, i do spania.
W dni nieszkolne - wraca, je obiad, pogadamy, pobawi sie z Polka, pomoze z kapiela, czasem podjedzie do sklepu jak cos potrzeba, poklika, pogadamy, poogladamy i spac.
W weekend - obydwa sniadania i czesto obiady sa jego. Czasem poodkurza, czasem umyje podlogi. Najczeciej nie trzeba, bo ja w piatek to robie.
Nie prasuje, rzadko zmywa.
Nooo kurde, cos kiepskie to zestawienie.
Katik
...jestem mamą...
- Dołączył(a)
- 26 Lipiec 2009
- Postów
- 3 994
..a tego nie docenia.Katik- Ł. ma raj na ziemi!
reklama
aniez....hehehehe możemy sobie pione przybic...u mnie to samo co u Ciebie, co z tego,że T pracuje...ja też nie leże do gory brzuchem. U Nas w nocy T. wstaje idzie po Borysa i przynosi go do cycka, jak synus zje to T. znowu wstaje i go odnosi:-). Przy Weronice bylo to samo:-)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 17
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 581
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: