M
Mka10
Gość
witam weekendowo:-)
:-)
też to miałam pisać, ja zjada ładnie 50 kaszki to niech zjada, byle by nie wymiotowała...
czas na braciszka/siostrzyczkę?? Kubuś by się cieszył:-)
moja też mi ciągle opowiada jaka to była ze mną masakra, jedno wychodziło na spacer jak drugie ze mną siedziało zeby chwile tych wrzasków nie słuchać...
dlatego nie mam tv:-)
I ode mnie przekaż pliz Gosieńce zyczenia zdrowia, mam nadzieję że szybko jej się poprawi i wróci do nas!
zdrówka!!
zaległe dla Mai i Alijki i aktualne dla Laurki i Julci WSZYSTKIEGO NAJ!!!!
Kwiatuszku Tymek wymiata!! super ze się tak dobrze rozwija!
a u nas znów lipa, Jerzyk strasznie ciezko oddycha i właśnie pojechał z Tatą do lekarza
Ewka, z niebios ten znak. Chce powiedziec: nie nabijac kasy darmozjadom
:-)
ella - 400 g w siodmym miesiacu to super! teraz dzieci nie beda po kilo co miesiac tyc, tylko wlasnie tak kolo 400 g, to super! gratuluje, i nie dawaj jej jedzenia na sile, jak odwraca glowke to znaczy ze nie chce i koniec, moze wtedy nie bedzie wymiotowac, bedzie lepiej zobaczysz!
też to miałam pisać, ja zjada ładnie 50 kaszki to niech zjada, byle by nie wymiotowała...
witam się i ja.
nie dość że ostatnio mam zachcianki to dzisiaj od rana mi niedobrze i w głowie mi się kręci... dobrze, że mam okres bo bym się zaczęła martwić...
czas na braciszka/siostrzyczkę?? Kubuś by się cieszył:-)
Wiesz co sama jestem w szoku ale tak:
Dolne jedynki czekają właściwie tylko na przebicie bo skórka już dość mocno naciągnięta na nich.
Górne jedynki też juz pod powierzchnią ale nie aż tak jak dolne
dwójki na dole i u góry tak w połowie drogi widze
a trójki ma takie zgrubienia u nasady dziąsła w kształcie zębów właśnie więc obstawiam ze to one...
W każdym razie jedynki i dwójki góra/dół idą na 100%
no to macie kumulację!! powodzenia!
A co do zebow.Moze isc tyle naraz.Ja do roku nie mialam ani jednego a potem to szly wlasnie wszystkie.
Wspolczuje mojej mamie.Do tej pory mi opowiada zawsze co przezyla wtedy ze mna.
moja też mi ciągle opowiada jaka to była ze mną masakra, jedno wychodziło na spacer jak drugie ze mną siedziało zeby chwile tych wrzasków nie słuchać...
nosz qwa mać piatek wieczór a w TV nie ma nic ciekawego
dlatego nie mam tv:-)
Filonka pytałaś o Gosieńkę. Niestety nie może siedzieć przy komputerze ponieważ bierze leki, które ją osłabiają i mówi,że czasami jej ciężko. 3majcie więc kciuki za jej zdrówko.
I ode mnie przekaż pliz Gosieńce zyczenia zdrowia, mam nadzieję że szybko jej się poprawi i wróci do nas!
Zostałam trudnym przypadkiem dla lekarza w środę przez cały dzień miałam 40st, które dawało się zbić czasem do 39. Innych objawów chorobowych brak. Wczoraj osłabienie, dziś już niemal norma. Zdarza się to już kolejny raz... Dostałam skierowanie na przeróżne badania krwi i hormonów i zobaczymy... Więc teraz, skoro wróciłam do żywych będę nadrabiać, a tymczasem życzę dobrej nocy.
zdrówka!!
zaległe dla Mai i Alijki i aktualne dla Laurki i Julci WSZYSTKIEGO NAJ!!!!
Kwiatuszku Tymek wymiata!! super ze się tak dobrze rozwija!
a u nas znów lipa, Jerzyk strasznie ciezko oddycha i właśnie pojechał z Tatą do lekarza