reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kwietniówki 2010!!!

O ale tu puuustki :szok:
Najlepszego dla solenizantów :tak:

Dzieć w przedszkolu ledwo wlazł a już go nie było i mnie wyganiał do domu :szok: :-D :-) dzisiaj próba zostania do 17 a jutro zobaczymy czy wstanie na 7 do przedszkola... chcemy popróbowac bo poza czesnym, kasą za obiadki - łącznie ok 650 dochodzi mi paliwo... a to prawie 400 zł na miesiąc... przy tej ilości kilometrów jakie trzaskam teraz. Więc mamy niecny plan że jedno zawozi a drugie odbiera. Więc albo mąż w drodze do pracy będzie Jaśka zawoził do pracy (i wtedy młody byłby w przedszkolu od 7 do 14) albo ja go wiozę na 9 i jest do przed 17 jak mąż z pracy wraca. Zobaczymy na oba eksperymenty dzieć zgodę wyraził... i z tej okazji wstał dzisiaj o 7 :szok:...
Dobra znikam porobić porzadek w tapczanie bo trzeba się go pozbyć a tam pełna skrzynia ciuchów do przejżenia :-p

Na razie
 
reklama
Ewka a gdzie ty to piekno widzisz?
u mnie szaro buro i ponuro i piździ jak nie powiem gdzie; bleeeeee wrrrrrrr

i w ogóle dzień dobry!
pogoda do bani jak już wyżej wspomniałam także dzisiaj siedzimy w domu; jesuuuuu tak wieje, że głowe może urwac i chmury brzydkie czyżby to na ten śnieg co zapowiadali...?:baffled:

glowa boli :-(

Ela jak tam po wizycie u czarownicy?
 
Ewka- no jesień piękna :-) Na spacerki tylko biegać... zaś w Zakopcu ponoc śnieg ...

Witam roboczo- nocka do luftu, bo młody ma biegunkę :-( na szczęście nie wymiotuje i je więc nie jest najgorzej 9najlepiej tez nie)... a mama w pracy ma oczy na zapałki :-(
 
U nas też pizga jak na uralu. Wczoraj siedzielismy w domu i dziś też nosa nie wynurzymy bo leje....ciekawe tylko co ja będe jadła i piła bo od dwóch dni mnie w sklepie nie widzieli:/
Antoś mnie wkurza- kwęka w tym łózeczku już z pół godziny a oczy ma jak zapłki- no nic to pomęczy się chłopak i uśnie w końcu....tyle że ja kilometry robie w bieganiu i podawaniu mu smoka...no nic to lece go troche przytulić bo się rozbeczał :(
 
Justka - najlepszego dla Ciebie i Mamusi na kolejne pol roczku!!!!!!!



Dziecko padlo po kaszce, ja nadrabiam na necie, potem skype z dziadkami i spadamy na szoping. Czyli noc nowego hehe.

Do potem!
 
witam
u nas tez szaro buro i ponuro, wogole to nienawidze jesieni...
niunia spi, w nocy cos marudzila i marudzila i znowu wzialam ja do mnie do lozka i od razu zasnela...
moja niunia ostatnio nie chce jesc w nocy tzn. nad ranem... budzi sie zawsze tak kolo 5 rano i wypijala zawsze tak 150-170 ml mleka, a od paru dni nie chce.. nie wiem czy to chodzi o to ze cos sie zmienia w jej rozwoju i moze jej nie podawac mleka? tylko wode? czy to chodzi o te zabki...? przeciez ostatni raz zje tak kolo 24 w nocy i potem nad ranem nie chce, obudzi sie, marudzi, wypije tak 30ml i zasypia, i zje dopiero o 9 sniadanko - kache i tez jakos malo...hmmm
 
katik skype z dziadkami, tez to meczymy hihi... moja mama ciagle mowi: wejdz na skypa, pokaz mala... a dzidzia malo do komputera nie wejdzie jak babcie w monitorze widzi hihi
 
katik skype z dziadkami, tez to meczymy hihi... moja mama ciagle mowi: wejdz na skypa, pokaz mala... a dzidzia malo do komputera nie wejdzie jak babcie w monitorze widzi hihi
u nas tez hehe
nie raz siedzi w bujaku, a ja wlacze skype i slyszy tylko dzwiek laczenia, i zamiera - zabawki juz nie sa istotne - patrzy na mnie i na lapa by juz ja wziasc i pokazac kto tam bedzie
 
ja zlikwodaowałam skypa jak do mnie wszystkie ciotki zaczely wydzwaniac a moja babcia wymagała ode mnie żeby, co niedziele o 12 w południe była na skype bo ona chce Antolka pooglądać. Za to nie moge ostatnio gadać przez tel- jedyny możliwy sposób to włączyć na głośnomówiący i dać Antolkowi do reki- wtedy on jest taki dumny że trzyma fona:)
 
reklama
bry,

a u nas noc ciezka. dziec sie zbudil i w nocy 3 godzinna wariacje z powtorzeniami matce zafundowala:-D teraz szaleje na spajdermenowym dywania a ja dogorywam :-)

pogoda u nas taka srednai, wieje jak na giewoncie, wie cczekamy anojca niech nas na zakupy wozi.

Ewa, jestesmy an tepaie podpisywania umow i pozwolenia na budowe. no i kredytu. niestety biurokracja sie szerzy - tak samo jak dostepnosc urzedow dla matki z dzieciem w wozku - mozna zapomniec. wszytko musze z K robic, bo inaczej albo wozek zostawiam przed budynkiem, albo musze proscic ludzi zeby pomogli - a niestety jak ludzie widza to oczywisci "nie widza" wiec sobie daruje...
projekt osatecznie taki: MG Projekt - gotowe projekty domkw, garae, aranacje wntrz, reazlizacja i wykonanie

oczywiscie tesciowa z nami mieszkac nie bedzie i czesc ta niby dla dziadkow zostanie przerbiona - salon bardziej otworzymy.
hehe musze sie tylko z jedn aosoba uporac co by mi "pozwoleni na budowe" dala bo nie ma tu garazu :-D



ide dziecia okielznac


buziaki
 
Do góry