reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kwietniówki 2010!!!

Hej

Oddałam głos na mamusia87, chciałam jeszcze oddać na Elle i się nie dało. Czy zmienili zasady oddawania głosów? Można tylko raz dziennie na jedno zdjęcie?

U nas też była okropna mgła.

Słyszałyście o tym strasznym wypadku. 18 osób zginęło. Tragedia. [*]
 
reklama
helołłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłłl


Rozgryzlam Polke. Nasze lozeczko wysyla negatywne fluidy i dzidzi sie zle spi! Obudzila sie o 23 - cycek sprawy nie zalatwil,i spac nie chciala. Spiewala do 24, po czym udalo mi sie ja uspic...ale nie na dlugo, bo po 3 znow pobodka. Po cycku zostawilam ja u nas - i spala do 8! A gdybym jak zawsze odlozyla ja do lozeczka - do rana budzila by sie jeszcze ze dwa razy, plus jakies 5 na podanie smoczka.
I co z tym fantem zrobic???????????????



u nas jest identycznie.

wczoraj Kostka zasnela o 19ej, o 23ej przebudzila sie na szybkie am. Pospala do 2:30.
nakarmilam ja, ale juz mi sie nie chcialo odkladac jej do lozeczka.
Spala z nami do 7ej...

bosko!


zastanawiam sie, czy ona nie budzi sie w nocy z zimna.
 
Witam,
jestem dopiero teraz bo od rana walczyłam z papierologią w PUP-ie.
Później byłam 3h w biurze, a teraz spadam się z małą akrobatką na macie pobawić:-)
Do wieczorka!
 
Czesc dziewczynki.
Podczytuje was troszke,ale,ze moj m ma dlugi weekend to nie mam za bardzo czasu.Wykorzystujemy to z Amelia jak sie tylko da.
Ale co dobre wszystko sie musi skonczyc,bo dzis juz idzie do pracy:-:)-:)-(
I znowu bedziemy same.
maonka ogladalam.Straszne to co sie stalo.Ale jak tyle osob jechalo w tak malym samochodzie??

A co do spania to Amelia tez oczywiscie lepiej spi z mamusia w lozeczku.
Do tej pory mi to nie przeszkadzalo,bo spie sama.Moj m tylko w sobote spi ze mna i w niedziele,bo na tygodniu go nie ma,ale teraz troszke robi sie niewygodnie.Probowalismy ja klasc do lozeczka przez weekend no i klops.Spala tylko do pierwszej pobudki.Potem jak tylko po jedzeniu wedrowala do lozeczka to byl krzyk.
Teraz tez nie wiem co z rym fantem zrobic.
Bylam za wygodna bo jak chciala jesc to pach cycek tylko na wierzch i mamusia dalej kimala i nie trzeba bylo wstawac odnosic do lozeczka.
Poza tym ktos zamienil mi dziecko_Od trzech dni strasznie dlugo spi w dzien :szok::szok::szok:
Nie wiem co sie stalo bo ona byla z tych niespiacych.Teraz robi juz trzecia drzemke dobija juz do godziny.Mam nadzieje ze tak jej zostanie,bo ostatnio to na nic nie mialam czasu przez to jej niespanie.

iza u was padalo?U nas bylo pieknie dzis.Sloneczko swiecilo i bylo w miare cieplutko.
 
Katik jeśli macie miejsce w sypialni, to przenieście łóżeczko Poli do sypialni. Może Córci smutno, że mamy i taty nie widzi jak w nocy się przebudza :).

Ja dziś zaliczyłam wizytę u gina, bo baaardzo kiepsko znoszę pigułki, które dostałam. Normalnie wszystkie objawy ciąży na mnie spadły, nawet te których z Adasiem nie miałam :/. Nic się rzecz jasna nie dowiedziałam, poza tym że hormony mi nie służą.

Adaś w ostatnich dniach przeszedł skok rozwojowy :):
1. Zaczął bać się obcych
2. Łapie konkretne zabawki, a nie na oślep co mu w rączki wpadnie
3. I w ogóle jakiś taki ogarnięty bardziej sie zrrobił :)

Takie przełomy u niego poprzedza dzień wredności dziecka :). Kilka dni temu dał nam w kość swoim wrednym zachowaniem, w ogól,e nie dawał odetchnąć. Gdzieś czytałam, że to dlatego, że dziecko samo nie wie co się z nim dzieje i przez to jest niespokojne.

No dobra, koniec nudów :)
 
reklama
Już się udało zagłosować. Nie wiem co to było rano.

Gosiek26 To wszystko przez oszczędności na pracownikach, żeby pakować 18 ludzi do jednego auta. Ludzka głupota, a później taki dramat.

Moje dziecko dziś spało na spacerze pół godz, dla mnie to wielkie wydarzenie, nie zdarza jej się to. Moje dziecko jest jakieś inne, nie lubi spać na dworze, ani w samochodzie. Woli zwiedzać.

I w ogóle jakiś taki ogarnięty bardziej sie zrrobił :)
Buhahaha Rozbawiłaś mnie :-D:-D:-D:-D
 
Do góry